moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Muzeum AK w Krakowie – jedyne takie w Polsce

Można obejrzeć liczącą kilkaset sztuk kolekcję broni, dotknąć kadłuba brytyjskiego Halifaksa, z którego alianci dokonywali zrzutów do Polski, przyjrzeć się wnętrzu rakiety V-2, której rozpracowanie było największym sukcesem wywiadu AK, czy zajrzeć do ubeckiego karceru. Muzeum Armii Krajowej w Krakowie od 17 lat gromadzi pamiątki związane z podziemną armią.

Muzeum Armii Krajowej w Krakowie to jedyna taka placówka w Polsce. Powstało w 2000 roku z inicjatywy mieszkańców i żołnierzy podziemnej armii. Mieści się w pochodzącym z 1911 roku ceglanym budynku, który służył wojskom austriackim za magazyn. To tam trafiły ukrywane przez lata dokumenty, odznaczenia, a często także broń. Do dziś muzeum zgromadziło ponad 16 tys. pamiątek z czasów podziemnej armii, a w zasobach bibliotecznych ma ponad 13 tys. tomów. – Niemal cała kolekcja pochodzi z darów, pamiątki przekazują nam kombatanci i ich rodziny – mówi Piotr Koziarz, rzecznik Muzeum AK.

Pierścienie Enigmy, naramienniki z Katynia

Na parterze ulokowano wystawę dotyczącą historii II Rzeczypospolitej, kampanii wrześniowej i życia codziennego pod okupacją niemiecką i sowiecką. Ekspozycja znajdująca się piętro niżej pokazuje narodziny i funkcjonowanie Polskiego Państwa Podziemnego, jego struktury cywilne i wojskowe. Historie żołnierzy prezentowane są także w formie multimedialnej. W gablotach wiszą mundury, zdjęcia, odznaczenia i broń. Są tu pierścienie maszyny szyfrującej Enigma, pamiątki po cichociemnych, Order Orła Białego nadany pośmiertnie gen. Emilowi Fieldorfowi „Nilowi”, organizatorowi i dowódcy Kedywu AK.

Spośród wielu eksponatów uwagę przykuwa zrekonstruowany czołg Vickers wykonany z oryginalnych części dwóch czołgów zniszczonych w 1939 roku (żaden Vickers nie przetrwał wojny). A także odtworzony kadłub brytyjskiego bombowca Halifax, z którego alianci dokonywali zrzutów na teren Polski. W muzeum znajduje się także replika (w skali jeden do jednego) niemieckiego pocisku balistycznego V-2, zawierająca oryginalne elementy. – Zdobycie takiej rakiety było dużym sukcesem wywiadu AK – podkreśla historyk Mateusz Gawlik, który w Muzeum Armii Krajowej pracuje jako przewodnik i edukator. W maju 1944 roku wywiad AK przejął w okolicach miejscowości Sarnaki niewybuch, a polscy naukowcy zbadali go w tajnych laboratoriach. Najważniejsze części rakiety oraz wyniki badań przekazano aliantom.

Mateusz Gawlik zwraca uwagę na znalezione w grobie w Katyniu naramienniki kapitana, na raporty spisywane przez ludzi, którzy uciekli z płk. Witoldem Pileckim z Auschwitz oraz na pamiątki po cichociemnych. W 2016 roku ten ostatni zbiór wzbogacił się m.in. o pilotkę ppor. Przemysława Bystrzyckiego „Grzbieta” (dziennikarza i cichociemnego zrzuconego w nocy z 22 na 23 listopada 1944 roku na teren okupowanej Polski, na Podhale). Jest też zestaw pilota United States Army Air Forces (kurtka, koszula, spodnie mundurowe, czapka, słuchawki), zestaw strzelca bocznego USAAF (kurtka, rękawice, kombinezon, czapka) oraz przenośny odbiornik radiowy OP3. To jeden ze 105 wyprodukowanych przez warsztaty radiowe pod Londynem dla cichociemnych. Radio odbierało zakodowane komunikaty nadawane przez BBC z Londynu z instrukcjami polskich władz wojskowych dla Polskiego Państwa Podziemnego. W urządzeniu wciąż są oryginalne baterie.

Broń „Roty”, „Żmii” i wielu innych…

W Muzeum Armii Krajowej nie mogło zabraknąć broni. Spora jej część pochodzi od Stanisława Wcisło „Junaka”, byłego żołnierza AK. „Junak” dowodził plutonem w kompanii „Łan” II Batalionu 12 Pułku Piechoty AK, a w 1944 roku został adiutantem dowódcy tego batalionu. Gdy AK została rozwiązana, broń pododdziału (wykradaną z niemieckich transportów) ukrył w swoim domu na Bieżanowie (osiedle w Krakowie). Zamurował ją między podwójnymi ścianami, a skrytki przez lata bezskutecznie poszukiwała Służba Bezpieczeństwa. Ten arsenał ujrzał światło dzienne dopiero w 1997 roku, gdy Stanisław Wcisło podarował broń Muzeum AK. Ozdobą kolekcji bieżanowskiej są karabiny maszynowe MG 34 i MG 42, które mają na kolbach wyryte pseudonimy: „Rota”, „Żmija”, „Hardy”.

Stanisław Wcisło, który po wojnie wyemigrował do Kanady, sam także zgromadził pokaźną kolekcję broni palnej. Liczy ona 193 szt. broni długiej oraz 49 krótkiej, kilkanaście bagnetów i hełmy. Również ten zbiór trafił jako dar do krakowskiego muzeum. Na wystawie zaprezentowano głównie długą i krótką broń strzelecką produkowaną od połowy XIX wieku. Do unikatów należy m.in. włoski Mannlicher-Carcano M1928 z zamontowanym na prawym boku granatnikiem.

Muzeum Armii Krajowej stale wzbogaca swoją kolekcję. W tym roku do gablot trafiły legendarne brytyjskie pistolety maszynowe Sten, które Brytyjczycy dostarczali sojusznikom oraz replika Błyskawicy – pistoletu maszynowego zaprojektowanego przez Polaków. W czasie II wojny światowej w konspiracyjnych wytwórniach broni wyprodukowano kilkaset Błyskawic. Do naszych czasów przetrwały pojedyncze egzemplarze.

Specjalne ścieżki

Za kilka miesięcy Muzeum AK zostanie przystosowane dla osób niesłyszących. „Historia wpada w ucho” – taki tytuł nosi film w polskim języku migowym, który będzie dla głuchoniemych przewodnikiem po wystawie. Trasa ma być gotowa w listopadzie. Od niemal dwóch lat w muzeum istnieje ścieżka zwiedzania dla niewidomych i niedowidzących. Przez ekspozycję prowadzi ich audioprzewodnik „Wsłuchaj się w historię AK”, z myślą o osobach niewidomych przygotowano makiety i przedmioty do dotykania. – Chcemy, żeby Muzeum Armii Krajowej było dostępne dla każdego – mówi Piotr Koziarz.

Małgorzata Schwarzgruber

autor zdjęć: Muzeum AK

dodaj komentarz

komentarze


Zbrodnia we wsi, której już nie ma
 
Wypadek Rosomaka
Śmierć gorsza niż wszystkie
ORP „Necko” idzie do natowskiego zespołu
Świat F-35
Posłowie za wypowiedzeniem konwencji ottawskiej
„Swift Response ‘25”, czyli lekka piechota w ciężkim terenie
Flyer, zdobywca przestworzy
Nie żyje żołnierz PKW Irak
Bezpieczniejsza Europa
Rodzinne ćwiczenia z wojskiem
Ewakuacja Polaków z Izraela
Kolejne czołgi K2 dla naszej armii
Planowano zamach na Zełenskiego
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
NATO przechodzi do działania
Więcej na obronność, silniejsze NATO
Żołnierze PKW Irak są bezpieczni
Policja ze wsparciem wojskowego Bayraktara
Rakiety dla polskich FA-50
Historyczne zwycięstwo ukraińskiego F-16
Odbudowa obrony cywilnej kraju
Polska z dodatkowym wsparciem sojuszników
The Power of Infrastructure
Podróż w ciemność
USA przyłączyły się do ataku Izraela na Iran
Kajakami po medale
Święto sportów walki w Warendorfie
Na Dolnym Śląsku „Wakacje z WOT” coraz popularniejsze
Policjanci w koszarach WOT
Dekapitacyjne uderzenie w Iran
Pociski do FA-50 i nowe Rosomaki
Żołnierze WOT-u szkolili się w Słowenii
Pionierski dron
Wyższe stawki dla niezawodowych
Strażnicy polskiego nieba
Pierwsze oficerskie gwiazdki
Podejrzane manewry na Bałtyku
„Różycki” zwodowany
Inwestycja w żołnierzy
„Niegościnni” marynarze na obiektach sportowych w Ustce
Musimy być szybsi niż zagrożenie
Specjalsi pod nowym dowództwem
Szczyt NATO nie tylko o wydatkach na obronność
Żołnierze z 10 Brygady Kawalerii Pancernej powalczą w IV lidze
Terytorialsi z Dolnego Śląska najlepiej wysportowani
Armia pomoże służbom na zachodniej granicy
Nowa dostawa Homarów-K
Pestki, waafki, mewki – kobiety w Polskich Siłach Zbrojnych
Strategia odstraszania. Czy zadziała?
GROM’s DNA
Drukowanie dronów
Pancerny kot w polskim wojsku
Nowe zasady fotografowania obiektów wojskowych
Szczyt w Hadze zakończony, co dalej?
Sukcesy żołnierzy na międzynarodowych arenach
Rosyjska maszyna Su-24 przechwycona przez polskie F-16
Kadeci z NATO i z Korei szkolili się w Karkonoszach
Generał „Grot” – pierwszy dowódca AK
Prawo dla kluczowych inwestycji obronnych
Ratownik w akcji
GROM w obiektywie. Zobaczcie sami!

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO