moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Zrzeszenie „WiN” - dla żołnierzy byli kontynuacją Armii Krajowej

Powstałe 2 września 1945 roku Zrzeszenie „Wolność i Niezawisłość” było największą organizacją powojennego podziemia niepodległościowego. Choć w założeniach miało nosić charakter cywilny, pozostało strukturą tworzoną przez żołnierzy i działającą jak wojskowa konspiracja. Dla powojennego podziemia było tym, czym Armia Krajowa dla ruchu oporu z czasów wojny.

Armia Krajowa została rozwiązana 19 stycznia 1945 roku. Jej ostatni komendant gen. Leopold Okulicki „Niedźwiadek” polecił żołnierzom, by w nowych warunkach każdy sam był dla siebie dowódcą i decydował, jak dalej walczyć o wolność Polski. Wkrótce okazało się, że konieczne jest istnienie ogólnokrajowej struktury, koordynującej działania byłych akowców i chroniącej ich przed narastającymi represjami. Po szybkim fiasku powstałej jeszcze w czasie wojny organizacji „Nie” powołano Delegaturę Sił Zbrojnych na Kraj (DSZ) z płk. Janem Rzepeckim na czele.

W czerwcu 1945 roku powstał Tymczasowy Rząd Jedności Narodowej z udziałem byłego premiera Rządu RP na Uchodźstwie Stanisława Mikołajczyka. Można było sądzić, że rozpoczyna się realizacja postanowień jałtańskich, której kolejnym etapem miały być gwarantowane przez aliantów wolne wybory.

2 września 1945 roku na tzw. spotkaniu żoliborskim stawiło się pięciu pułkowników, byłych oficerów AK z dotychczasowego kierownictwa DSZ, wśród których był także Jan Rzepecki. Powołano wówczas Ruch Oporu bez Wojny i Dywersji „Wolność i Niepodległość”. Już w tej nazwie, niedługo potem skróconej do Zrzeszenia „Wolność i Niezawisłość”, zawarto podstawowe założenia organizacji mającej nosić cywilny, a nie wojskowy charakter. Potwierdzało to przyjęte nazewnictwo – Rzepecki został prezesem, a nie komendantem; stał na czele Zarządu Głównego, a nie Komendy Głównej.

Zdaniem twórców WiN sprawa Polski miała się rozstrzygnąć w kraju. Należało odrzucić walkę zbrojną prowokującą jedynie represje. Szansy na odzyskanie wolności upatrywali w wyborach, które – jak ustalono w Jałcie – miały odbyć się w Polsce. Rolą konspiracji miało być doprowadzenie do zwycięstwa wyborczego jedynej siły prawdziwie demokratycznej, a więc PSL Stanisława Mikołajczyka. Pierwsza odezwa organizacji kończyła się zapowiedzią: „Wyborów sfałszować nie damy!!!”.

Działania WiN sprowadzały się do trzech obszarów – wywiadu, propagandy i samoobrony. Chodziło o zdobycie informacji o poczynaniach komunistycznych władz i sytuacji w kraju, przekazanie ich społeczeństwu i aliantom oraz o ochronę własnych szeregów przed represjami. Z czasem szczególnego znaczenia nabrała ta ostatnia. Wielu byłych akowców traktowało WiN jako prostą kontynuację AK, nie rozumiało sensu istnienia podziemnej organizacji politycznej. Wielu dowódców oddziałów nie chciało „wychodzić z lasu”. W ramach WiN pozostały większe zgrupowania partyzanckie, m.in. Hieronima Dekutowskiego „Zapory” na Lubelszczyźnie, Mariana Bernaciaka „Orlika” na pograniczu Lubelszczyzny i Mazowsza czy Kazimierza Kamieńskiego „Huzara” na Białostocczyźnie.

Kierowana przez cztery kolejne Zarządy Główne organizacja – z płk. Rzepeckim, płk. Franciszkiem Niepokólczyckim, ppłk. Wincentym Kwiecińskim i ppłk. Łukaszem Cieplińskim na czele – przez ponad dwa lata była najważniejszym konspiracyjnym przeciwnikiem komunistów. Była dla powojennego podziemia tym, czym Armia Krajowa dla ruchu oporu z czasów wojny. Działaczom WiN nie udało się jednak zapobiec sterroryzowaniu społeczeństwa i sfałszowaniu wyborów przez komunistów. Alianci się o Polskę nie upomnieli. Pomimo fiaska pierwotnych założeń WiN kontynuował działalność, trwając w konspiracji, informując świat o sytuacji w kraju i oczekując na zmianę sytuacji międzynarodowej. Rozbicie IV Zarządu WiN w listopadzie 1947 roku zakończyło zorganizowany konspiracyjny opór w skali kraju i rozproszyło dalsze działania pozostających wciąż w podziemiu żołnierzy.

dr Michał Wenklar , historyk z oddziału IPN w Krakowie i Akademii Ignatianum

dodaj komentarz

komentarze


Cios w plecy
Krok ku niezależności
Wojskowi szachiści z medalem NATO
WOT sprawdzał się w Nowej Dębie
Triumf żołnierzy-lekkoatletów
Pytania o rosyjskie drony. MON wyjaśnia
„Nieustraszony Rekin” na wodach Bałtyku
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Ostry kurs na „Orkę” – rząd chce podpisać kontrakt do końca roku
Debiut polskich Patriotów
Ograniczenia w ruchu lotniczym na wschodzie Polski
Nagrody MSPO – za uniwersalność konstrukcji
Żołnierze USA i Bradleye jadą do Polski
Obowiązek budowy schronów staje się faktem
Hekatomba na Woli
„Road Runner” w Libanie
Polsko-ukraińskie rozmowy o współpracy
Z najlepszymi na planszy
Czołgiści w ogniu
Wielkie zbrojenia za Odrą
Australijski AWACS rozpoczął misję w Polsce
Kurs dla najlepszych w SERE
Największy transport Abramsów w tym roku
Niemiecki plan zniszczenia Polski
Zwycięska batalia o stolicę
Miliardy na budowę schronów
Pożegnanie z Columbią
Wieża z HSW nie tylko dla Warana
NATO uruchamia „Wschodnią Straż”
Grupa E5 o bezpieczeństwie wschodniej flanki NATO
Premiera na MSPO: Pocisk dalekiego zasięgu Lanca
H145M – ciekawa oferta dla Polski
Brytyjczycy żegnają Malbork
Czy trzeba będzie zrekonstruować samolot „Slaba”?
17 września 1939. Nigdy więcej
Apache’e nad Inowrocławiem
NATO – jesteśmy z Polską
Trenują przed „Zapadem ‘25”
Państwo odbuduje dom w Wyrykach
Brytyjczycy na wschodniej straży
Polsko-ukraińskie rozmowy o współpracy
GROM w obiektywie. Zobaczcie sami!
Sikorski: potrzebujemy ściany antydronowej
Premier do pilotów: Jesteście bohaterami
Człowiek w pętli
Już mają brąz, a mogą mieć złoto!
Aby państwo polskie było gotowe na każdy scenariusz
Pogrzeb ofiar rzezi wołyńskiej
Black Hawki nad Warszawą
Orlik na Alfę
By znaleźć igłę, w Bałtyku trzeba najpierw znaleźć stóg
Rekompensaty na nowych zasadach
Światowe podium dla zawodniczek Wojska Polskiego
Polska zwiększy produkcję amunicji artyleryjskiej
Dwie agresje, dwie okupacje
Cena wolności. Powstańcze wspomnienia
Husarz z polskim instruktorem
Święto Wojsk Lądowych
Prezydent przestrzega przed rosyjską dezinformacją
Koncern Hanwha inwestuje w AWL
Eurokorpus pod hiszpańskim dowództwem
Żandarmeria skontroluje także cywilów
Żelazna Dywizja zdaje egzamin celująco
MSPO 2025 – serwis specjalny „Polski Zbrojnej”
Młody narybek AWL-u na szkoleniu
W Sejmie o rosyjskich dronach nad Polską
Nawrocki: zdaliśmy test wojskowy i test solidarności
Sojusznicy wysyłają dodatkowe wojska
W poszukiwaniu majora Serafina

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO