moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Przeciwlotnicy otwierają ogień

Strzelają do bezzałogowych modeli samolotów, rakiet ćwiczebnych oraz bomb oświetlających zrzucanych z samolotu M-28 Bryza. – Działamy zawsze pod presją czasu. W naszym fachu liczą się sekundy – mówią żołnierze. Na poligonie w Ustce szkolą się przeciwlotnicy z jednostek lądowych, powietrznych, specjalnych oraz marynarki wojennej.



Stacja radiolokacyjna namierza cel. Po chwili informacje o nim przesyłane są do systemu dowodzenia. Dopiero wtedy dowódca dywizjonu wyznacza zadania zwierzchnikom baterii. Podczas szkolenia obiekt namierzany jako cel pokonuje ponad cztery kilometry w minutę, zatem dowódca baterii na podjęcie decyzji o strzelaniu ma zaledwie kilka sekund. Ale taka presja czasu jest dla przeciwlotników normą. – Tu nie ma miejsca na pomyłki – zaznacza chor. Grzegorz Kozieł, dowódca plutonu przeciwlotniczego z 18 Batalionu Powietrznodesantowego. – Od momentu uruchomienia celu do odpalenia rakiety mija nie więcej niż siedem sekund. Mierzymy do obiektu poruszającego się z prędkością do 300 metrów na sekundę, oddalonego od nas średnio o dwa kilometry. Kiedy pada komenda „Ognia!”, musimy być pewni trafienia – dodaje.

Szkoleniowy miks

– To bardzo ważne szkolenie poligonowe, bo jest ukoronowaniem rocznych treningów prowadzonych w jednostkach. Przyjechaliśmy do Ustki, by sprawdzić, jak dzięki nim rozwinęły się umiejętności naszych żołnierzy. Jak radzą sobie teraz z obsługą sprzętu i środkami bojowymi – mówi kmdr. por. Roman Jadanowski, dowódca 8 Dywizjonu Przeciwlotniczego. – Prowadzimy proste i trudniejsze zadania ogniowe. Ćwiczyliśmy na przykład strzelania odwrócone sposobem tzw. rozwarcia kątowego do lustrzanego odbicia samolotu Su-22 – uzupełnia oficer.

Do tych najbardziej wymagających zadań należą strzelania łączone, artyleryjsko-rakietowe. Podczas takich zajęć cel ostrzeliwany jest najpierw przez artylerię, a później przez zestawy rakietowe Grom. Są także strzelania odwrotne: najpierw rakiety, a później artylerzyści. – To najwyższy poziom szkolenia. Cel jest dość daleko, a my mamy mało czasu i ograniczone środki bojowe. Wszyscy są skoncentrowani, pojawiają się duże emocje. Trzeba mieć dobrze zgrany pododdział i działać tak, by wzajemnie sobie nie przeszkadzać – opisuje ćwiczenia spadochroniarz, kpt. Mariusz Wolak z 6 Batalionu Dowodzenia 6 Brygady Powietrznodesantowej z Krakowa.

Kompleksowy trening

Strzelania odbywają się od rana aż do godziny drugiej w nocy. Podczas treningów wojskowi mierzą do tzw. imitatorów celów powietrznych. – Korzystamy ze wszystkich środków ćwiczebnych, jakie dostępne są w naszej armii. Mamy szybkie imitatory celów powietrznych ICP-S oraz wolno opadające ICP-OP. Żołnierze wykonują strzelania także do zdalnie sterowanego modelu samolotu „Szogun” lub do makiety holowanej przez ten model – opisuje kmdr por. Damian Wilczyński, szef obrony przeciwlotniczej 3 Flotylli Okrętów i zastępca dowódcy zgrupowania poligonowego. Cele, do których strzelają żołnierze, poruszają się tzw. kursem defilującym (poziomym) lub szturmowym, podczas którego model samolotu nadlatuje od strony morza.

Żołnierze i rezerwiści podczas zajęć celowali także do bomb oświetlających SAB-100. Z lecącego na wysokości około dwóch kilometrów samolotu M-28 Bryza operator systemów pokładowych zrzucał bombę, która kilkadziesiąt sekund później eksplodowała, dzieląc się na siedem części będących ładunkami świetlnymi. Wojskowi musieli trafić w te opadające na spadochronach ładunki. – To dobre szkolenie zwłaszcza dla rezerwy i mniej doświadczonych żołnierzy. Na poligonie mamy także absolwentów szkół podoficerskich i oficerskich. Dla niektórych to pierwszy poligon przeciwlotniczy, dlatego mają dobrą okazję, by nauczyć się pracy na nowym dla nich sprzęcie – dodaje szef OPL 3 Flotylli.


Do Ustki przyjechało ponad 1400 żołnierzy z jednostek podległych Dowództwu Generalnemu Rodzajów Sił Zbrojnych. Nad morzem szkolą się przeciwlotnicy m.in. z: 16 Dywizji Zmechanizowanej, 11 Lubuskiej Dywizji Kawalerii Pancernej, 6 Brygady Powietrznodesantowej, 25 Brygady Kawalerii Powietrznej, 8 Pułku Przeciwlotniczego, 3 Flotylli Okrętów, 8 Flotylli Obrony Wybrzeża oraz komandosi z jednostki AGAT. Dodatkowo na poligonie stawili się także żołnierze Narodowych Sił Rezerwowych i rezerwiści. Wojskowi mają do dyspozycji ponad 500 sztuk sprzętu. Do najważniejszych należą: zestawy ZUR-23-2, Hibneryty, przenośne zestawy przeciwlotnicze Grom, stacje radiolokacyjne NUR-22 oraz wozy dowodzenia Łowcza i Rega. Dowódcą zgrupowania jest płk Witold Kałamarz, na co dzień dowódca 15 Pułku Przeciwlotniczego.

Przerwy w zajęciach ogniowych żołnierze wykorzystują na ćwiczenia z taktyki. Kilka dni temu przeprowadzono także zawody użyteczno-bojowe. Szkolenie pododdziałów przeciwlotniczych odbywa się w Ustce dwa razy w roku. Jesienny trening zakończy się 30 października.

Magdalena Kowalska-Sendek

autor zdjęć: Sebastian Brzezina

dodaj komentarz

komentarze


Operacja „Synteza”, czyli bomby nad Policami
 
W Italii, za wolność waszą i naszą
W Brukseli o wsparciu dla Ukrainy
Rekordziści z WAT
Święto stołecznego garnizonu
Gunner, nie runner
Puchar księżniczki Zofii dla żeglarza CWZS-u
Front przy biurku
Od maja znów można trenować z wojskiem!
NATO na północnym szlaku
NATO on Northern Track
Strategiczna rywalizacja. Związek Sowiecki/ Rosja a NATO
Przełajowcy z Czarnej Dywizji najlepsi w crossie
Wojna w Ukrainie oczami medyków
Wojna w świętym mieście, część trzecia
Wojna na detale
Szpej na miarę potrzeb
Charge of Dragon
Sandhurst: końcowe odliczanie
Zmiany w dodatkach stażowych
Wojskowy bój o medale w czterech dyscyplinach
Wojna w świętym mieście, epilog
Aleksandra Mirosław – znów była najszybsza!
NATO zwiększy pomoc dla Ukrainy
Metoda małych kroków
Priorytety polityki zagranicznej Polski w 2024 roku
Polscy żołnierze stacjonujący w Libanie są bezpieczni
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Rozpoznać, strzelić, zniknąć
Czerwone maki: Monte Cassino na dużym ekranie
Pod skrzydłami Kormoranów
Posłowie dyskutowali o WOT
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Systemy obrony powietrznej dla Ukrainy
W Rumunii powstanie największa europejska baza NATO
Morska Jednostka Rakietowa w Rumunii
Ameryka daje wsparcie
Zachować właściwą kolejność działań
Lekkoatleci udanie zainaugurowali sezon
Ukraińscy żołnierze w ferworze nauki
Wypadek na szkoleniu wojsk specjalnych
Żołnierze ewakuują Polaków rannych w Gruzji
Wytropić zagrożenie
Gen. Kukuła: Trwa przegląd procedur bezpieczeństwa dotyczących szkolenia
Wojna w świętym mieście, część druga
Kadisz za bohaterów
Więcej koreańskich wyrzutni dla wojska
Więcej pieniędzy dla żołnierzy TSW
Ramię w ramię z aliantami
Szybki marsz, trudny odwrót
Sprawa katyńska à la española
Znamy zwycięzców „EkstraKLASY Wojskowej”
Kolejne FlyEye dla wojska
Tragiczne zdarzenie na służbie
Donald Tusk: Więcej akcji a mniej słów w sprawie bezpieczeństwa Europy
Jakie wyzwania czekają wojskową służbę zdrowia?
Na straży wschodniej flanki NATO
Morze Czarne pod rakietowym parasolem
Active shooter, czyli warsztaty w WCKMed
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
25 lat w NATO – serwis specjalny
Kosiniak-Kamysz o zakupach koreańskiego uzbrojenia
Polak kandydatem na stanowisko szefa Komitetu Wojskowego UE
SOR w Legionowie

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO