Dowódca Generalny i generałowie z Dowództwa Generalnego Rodzajów Sił Zbrojnych pożegnali na uroczystym apelu szykującego się do przejścia do rezerwy wiceadmirała Ryszarda Demczuka. Od 1 listopada, zgodnie z decyzją ministra obrony, Inspektorem Marynarki Wojennej będzie kontradmirał Marian Ambroziak. Uroczystość przekazania obowiązków uświetniły Kompania Reprezentacyjna Marynarki Wojennej oraz Orkiestra Reprezentacyjna Wojska Polskiego.
Podczas apelu generał broni pilot Lech Majewski przypomniał kariery odchodzącego oraz nowego Inspektora Marynarki Wojennej. Wskazał, że ścieżki służbowe obu admirałów wielokrotnie się przecinały i że należą oni do grona najbardziej doświadczonych i gruntownie wykształconych oficerów Wojska Polskiego.
Admirał Demczuk jest absolwentem studiów i kursów w Akademii Marynarki Wojennej, Akademii Obrony Narodowej, Akademii Obrony Sił Zbrojnych Holandii i niemieckim Centrum Studiów Obronnych. Z wyróżnieniem ukończył podyplomowe studia dowódczo-sztabowe w Akademii Marynarki Wojennej USA. Jest też absolwentem studiów polityki obronnej w waszyngtońskim Narodowym Uniwersytecie Obrony.
Przez 5 lat dowodził kutrem rakietowym ORP „Oksywie”, a po zorganizowaniu dywizjonu Okrętów Rakietowych został dowódcą nowo wprowadzonego wówczas do służby okrętu ORP „Grom”. Po 12 latach spędzonych na morzu został oficerem sztabowym w Oddziale Operacyjnym Dowództwa Marynarki Wojennej, a następnie w Wydziale Operacyjnym 3 Flotylli Okrętów. Później został zastępcą dowódcy 31 Dywizjonu Okrętów Rakietowych i dowódcą 32 Dywizjonu Okrętów Rakietowych. Był dowódcą Centrum Operacji Morskich, szefem Szkolenia Marynarki Wojennej, a następnie odbył misję w Afganistanie, gdzie przez rok był zastępcą dowódcy Połączonej Międzyagencyjnej Grupy Zadaniowej, zwalczającej narkobiznes i przestępczość zorganizowaną, Po misji afgańskiej admirał wrócił na stanowisko szefa Szkolenia Marynarki Wojennej, po czym awansował na szefa Sztabu-zastępcę Dowódcy Marynarki Wojennej.
Przed rokiem admirał Ryszard Demczuk został szefem Zespołu ds. Marynarki Wojennej w Grupie Organizacyjnej DGRSZ, natomiast od 1 stycznia 2014 roku był pierwszym, Inspektorem Marynarki Wojennej.
Generał Majewski podziękował admirałowi za 34 lata wzorowej, ambitnej służby wojskowej, za godne reprezentowanie bandery polskiej Marynarki Wojennej i Sił Zbrojnych RP, tak na morzu jak i na lądzie, na licznych ćwiczeniach, treningach, kursach, warsztatach i konferencjach. „Szczególnie dziękuję za kierowanie Inspektoratem Marynarki Wojennej w początkowym okresie istnienia Inspektoratu”, podkreślił Dowódca Generalny.
Przedstawiając sylwetkę kontradm. Mariana Ambroziaka gen. Majewski stwierdził, że minister obrony wyznaczył właściwego oficera na właściwe stanowisko. Atutami admirała Ambroziaka są 34 lata służby wojskowej, ukończenie studiów w Wyższej Szkole Marynarki Wojennej w Gdyni (w 1985 roku), Akademii Sztabowej Sił Połączonych w Wielkiej Brytanii (1998) i Akademii Obrony Narodowej (2008) w Rembertowie oraz wszechstronne doświadczenie dowódcze.
Jako podporucznik Marian Ambroziak zaczął służbę na ścigaczu ORP „Zawzięty”, w 1987 roku został wyznaczony na zastępcę dowódcy nowo wprowadzanego do służby dozorowca ORP „Kaszub”, a w 1990 roku, jako zaledwie 30-latek, objął dowodzenie tą jednostką. Dowodząc „Kaszubem” przez ponad pięć lat kapitan Ambroziak doskonale wyszkolił załogę i zdobył cenne doświadczenia, które pozwoliły mu później na obejmowanie coraz wyższych stanowisk, tym razem na lądzie, w Dowództwie Marynarki Wojennej. Pełnił tam funkcje w Oddziale Operacyjnym, stopniowo awansując ze stanowiska starszego oficera-planisty na szefa Wydziału Szkolenia Operacyjno-Taktycznego.
„Dowodem uznania przełożonych dla rosnącej wiedzy oraz skuteczności dowódczej było powierzenie ówczesnemu komandorowi Amboziakowi ambitnego zadania: przejęcia z zasobów Marynarki Wojennej Stanów Zjednoczonych pierwszej z dwóch fregat typu Olivier Hazard Perry. Była to pierwsza od czasów II wojny światowej jednostka wyprodukowana na Zachodzie, która trafiła w ręce polskich marynarzy i otworzyła nowy rozdział w historii naszej floty wojennej", przypomniał gen. Majewski.
Komandor sprostał wyzwaniu: został pierwszym dowódcą fregaty rakietowej ORP „Pułaski”, wyszkolił jej załogę i sprawnie przeprowadził przez Atlantyk do kraju. Na początku 2003 roku został zastępcą dowódcy 31 dywizjonu Okrętów Rakietowych, przejmując to stanowisko po komandorze Ryszardzie Demczuku, następnie objął dowodzenie tym dywizjonem, po czym został dowódcą Dywizjonu Okrętów Zwalczania Okrętów Podwodnych, gdy komandor Demczuk dowodził siostrzanym Dywizjonem Okrętów Rakietowych.
W 2007 roku został zastępcą szefa Zarządu Operacyjnego w Dowództwie MW, a w 2008 roku szefem Szkolenia Morskiego - zastępcą szefa Szkolenia Marynarki Wojennej. W 2009 roku awansował na stopień kontradmirała, a minister obrony powierzył mu stanowisko asystenta szefa Sztabu Generalnego WP do spraw Marynarki Wojennej. W połowie 2012 roku admirał Ambroziak został dowódcą 3 Flotylli Okrętów, skąd trafił do Dowództwa Generalnego, na stanowisko szefa Zarządu Morskiego w Inspektoracie Marynarki Wojennej.
Na nowym stanowisku kontradm.. Ambroziak będzie odpowiadał między innymi za przygotowanie i nadzorowanie modernizacji technicznej oraz efektywne szkolenie personelu i pododdziałów Marynarki Wojennej w uwarunkowaniach nowego systemu kierowania i dowodzenia siłami zbrojnymi.
Sprawdzianem poziomu tego wyszkolenia będą w najbliższym czasie międzynarodowe ćwiczenia Baltops i udział załogi trałowca ORP „Mewa” w działaniach Stałego Zespołu Obrony Przeciwminowej NATO.
Na zakończenie apelu, po defiladzie pododdziałów, admirałowie Demczuk i Ambroziak wpisali się do księgi pamiątkowej DGRSZ.
Tekst: ppłk Artur Goławski
autor zdjęć: DG RSZ
komentarze