moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Niezwykła książka o żołnierzu, który był egzekutorem AK

Miał zaledwie 17 lat, kiedy po raz pierwszy wykonał wyrok w imieniu Rzeczypospolitej Polskiej. W sumie wziął udział w ponad 60 egzekucjach zdrajców i konfidentów. Lucjan Wiśniewski „Sęp” to jeden z ostatnich żyjących likwidatorów z Armii Krajowej. W wydanej właśnie książce „Ptaki drapieżne” z niezwykłą szczerością opowiada, jak wyglądała codzienność tych, których czasem określano „panami życia i śmierci”. „Sęp” opisuje, jak dziewczęta i chłopcy, którzy w 1939 roku byli nastolatkami, musieli nagle przeistoczyć się z „nieopierzonych piskląt” w drapieżne ptaki będące karzącą ręką sprawiedliwości Polskiego Państwa Podziemnego.

W księgarniach pojawiła się właśnie niezwykle ciekawa pozycja odkrywająca nowe fakty na temat działań Armii Krajowej w zakresie karania zbrodniarzy nazistowskich oraz współpracujących z nimi kolaborantów i zdrajców. Książka pod znamiennym tytułem „Ptaki drapieżne” autorstwa Emila Marata, dziennikarza, pisarza, oraz Michała Wójcika, historyka, dziennikarza – laureata Nagrody Historycznej „Polityki”, została wydana przez wydawnictwo Znak. Warto zwrócić uwagę, że Michał Wójcik jest współautorem książki o żołnierzu Armii Krajowej „Made in Poland” – wywiadu ze Stanisławem Likiernikiem, legendarnym żołnierzem Kedywu. „Ptaki drapieżne” to także wywiad rzeka, tyle że z Lucjanem Wiśniewskim, jednym z ostatnich żyjących likwidatorów Armii Krajowej.

Lucjan Wiśniewski, pseudonim „Sęp”, był żołnierzem elitarnego „Wapiennika” – oddziału specjalnego 993/W kontrwywiadu AK. Podczas wojny wykonywał wyroki śmierci wydane przez Państwo Podziemne. Miał zaledwie 17 lat, gdy po raz pierwszy zabił w imieniu Rzeczypospolitej Polskiej. W sumie brał udział w ponad 60 egzekucjach zdrajców i konfidentów. Szczerze, aż do bólu, opowiada o przeżyciach swoich i towarzyszy. Opisuje niebezpieczne akcje, nieliczne chwile radości oraz momenty najtrudniejsze – śmierć najbliższych mu osób i ból, jaki mu wówczas towarzyszył. Bohater wyjaśnia, jak on, jego koleżanki i koledzy przeistoczyli się z „nieopierzonych piskląt”, mających naście lat, w drapieżne ptaki będące karzącą ręką sprawiedliwości Polskiego Państwa Podziemnego. Nie stawia jednak ani siebie, ani swojego oddziału „na cokole pomnika chwały”.

„Spowiedź” byłego egzekutora zaskakuje szczerością. Lucjan „Sęp” Wiśniewski nie ukrywa niczego, nie unika tematów tabu. Nie kryje swoich rozterek oraz chwil słabości, które miewał podczas swoich działań. To nie jest postać czarno-biała, ma raczej koloryt szary.

Zaletą „Ptaków drapieżnych” jest także realizm tej opowieści. Słowa zamieniają się w ruchome obrazy przedstawiające strzelaniny, egzekucje, walki z okupantem, które nie zawsze kończyły się sukcesem.

Czytelnik, który sięgnie po tę pozycję, z pewnością nie rozczaruje się.

mjr rez. Tomasz „Burza” Burzyński , były oficer JWK w Lublińcu

dodaj komentarz

komentarze


Militarne Schengen
Norweska broń będzie produkowana w Polsce
Izrael odzyskał ostatnich żywych zakładników
Nowe zasady dla kobiet w armii
„Road Runner” w Libanie
Mity i manipulacje
Gdy ucichnie artyleria
„Łączy nas bezpieczeństwo”. Ruszają szkolenia na Lubelszczyźnie
Nieznani sprawcy wysadzili tory
Studenci ewakuowali szpital
Ogień z Leopardów na Łotwie
Wojskowe przepisy – pytania i odpowiedzi
W Zamościu już wiedzą, jak się chronić
Merops wdrażany natychmiast
MON chce nowych uprawnień dla marynarki
Wojskowy bus do szczęścia
Straż pożarna z mocniejszym wsparciem armii
Szef MON-u z wizytą we Włoszech
GROM w obiektywie. Zobaczcie sami!
Terytorialsi na wirtualnych polach walki
Mundurowi z benefitami
Szczyt europejskiej „Piątki” w Berlinie
Obrońcy Lwowa z 1939 roku pochowani z honorami
Elementy Wisły testowane w USA
Formoza – 50 lat morskich komandosów
Nowe K9 w Węgorzewie i Toruniu
Niebo pod osłoną
Plan na WAM
Palantir pomoże analizować wojskowe dane
Dostawa Homarów-K
Is It Already War?
Wojska amerykańskie w Polsce pozostają
Historyczna przeprowadzka do Cytadeli
Polskie Homary za kołem podbiegunowym
Dywersja na kolei. Są dowody
Dodatkowe zapory
„Zamek” pozostał bezpieczny
Pierwsze Czarne Pantery w komplecie
Polska, Litwa – wspólna sprawa
MSPO 2025 – serwis specjalny „Polski Zbrojnej”
F-35 z Norwegii znowu w Polsce
Polski „Wiking” dla Danii
Pomorscy terytorialsi w Bośni i Hercegowinie
Premier ogłasza podwyższony stopień alarmowy
Marynarze podjęli wyzwanie
Żołnierze pomagają w akcji na torach
Nieoceniona siła edukacji
Sukces Polaka w biegu z marines
Niepokonani koszykarze Czarnej Dywizji
„Horyzont” przeciw dywersji
Ułani szturmowali okopy
Aleksander Władysław Sosnkowski i jego niewiarygodne przypadki
Najmłodszy żołnierz generała Andersa
Razem na ratunek
Dzień wart stu lat
Borsuki zadomowiły się na poligonie
My, jedna armia
Rząd powołał pełnomocnika ds. SAFE
Kapral Bartnik mistrzem świata
Rosja usuwa polskie symbole z cmentarza w Katyniu
Szwedzkie myśliwce dla Ukrainy
Kontrakt na „Orkę” jeszcze w tym roku?
Zełenski po raz trzeci w Białym Domu
Brytyjczycy na wschodniej straży

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO