Czternaście firm chce dostarczyć polskiej armii zestawy rakietowe obrony powietrznej średniego zasięgu o kryptonimie Wisła. Wśród koncernów zainteresowanych przetargiem są branżowi giganci. Wyjątek zrobili Izraelczycy – ich firmy w rozmowach z MON będzie reprezentować agencja rządowa.
Polska armia korzysta obecnie m.in. z przeciwlotniczych zestawów rakietowych S-200 „WEGA”.
Dialog techniczny w sprawie dostawy zestawów rakietowych obrony powietrznej średniego zasięgu ma się rozpocząć w lipcu. Na rozmowy z Inspektoratem Uzbrojenia MON zgłosili się potentaci na rynku zbrojeniowym: Northrop Grumman International Trading Inc., Raytheon Company i Boeing Company SM&DS (wszystkie firmy z USA), francuski koncern MBDA oraz turecki Aselsan A.S., włoski Selex i Thales (który w rozmowach będzie reprezentować przedstawicielstwo polskie).
To jednak nie wszystko. Wpłynęły także wnioski od firmy MEADS International Inc. ze Stanów Zjednoczonych, hiszpańskiej Indry oraz Sener spółki z o.o., zależnej od SENER Ingeneria y Sistemas z Hiszpanii.
Przedsiębiorstwa izraelskie w rozmowach z Inspektoratem Uzbrojenia będzie z kolei reprezentować rządowa agencja SIBAT.
– Bardzo się cieszymy z tak dużego zainteresowania dialogiem technicznym w sprawie zestawów Wisła. Udział w rozmowach rządu izraelskiego jest dla nas dowodem, jak poważnie Izrael podchodzi do tego programu – mówił Tomasz Siemoniak, minister obrony narodowej.
Oprócz podmiotów zagranicznych, chęć udziału w rozmowach wyraziły również firmy polskie. Do dialogu zgłosił się nie tylko Polski Holding Obronny (do niedawna Grupa Bumar), ale również Wojskowe Zakłady Uzbrojenia z Grudziądza oraz Instytut Techniczny Wojsk Lotniczych.
Polska armia w ramach budowy nowego systemu obrony powietrznej planuje do 2022 roku kupić sześć baterii rakiet średniego zasięgu – do 100 kilometrów (kryptonim Wisła) oraz jedenaście baterii rakiet krótkiego zasięgu – do 25 kilometrów (kryptonim Narew). Program uwzględnia także kupno zestawów przeciwlotniczych Grom i Poprad oraz stacji radiolokacyjnych Soła i Bystra.
Rozmowy z firmami zainteresowanymi dostarczeniem zestawów Wisła mają potrwać do września.
autor zdjęć: Krzysztof Wilewski
komentarze