Ani kanadyjskie ministerstwo spraw zagranicznych, ani ambasada Rosji nie chciały potwierdzić tej wiadomości. Tydzień wcześniej dziennik napisał, że nakaz opuszczenia Kanady otrzymał attachè wojskowy pułkownik Siergiej Żukow. Ich odwołanie wiąże się z aferą szpiegowską, która wybuchła po aresztowaniu w połowie stycznia oficera wywiadu marynarki wojennej Jeffrey’a Paula Delisle’a.
Wojskowego oskarżono o to, że od kilku lat przekazywał tajne informacje dotyczące bezpieczeństwa obcemu państwu. Kilka dni po zatrzymaniu Delisle’a kanadyjskie ministerstwo spraw zagranicznych zażądało, aby Kanadę opuściły cztery spośród 106 osób personelu dyplomatycznego rosyjskiej ambasady w Ottawie. Byli to asystent attachè wojskowego podpułkownik Dmitrij Fedorczatenko, attachè Konstantin Kołpakow oraz pracownicy administracyjno-techniczni Tatiana Stiekłowa i Michaił Nikiforow.
komentarze