moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Wojskowi chemicy dostaną nowe wozy

Żołnierzom z oddziałów chemicznych łatwiej będzie walczyć ze skażeniami. Armia chce kupić 50 nowych pojazdów do dezynfekcji. Dzięki nim bez trudu będzie można usunąć skażenia na przykładu z dużego czołgu, a żołnierze będą czuć się bezpieczniej dzięki wyposażeniu pojazdów w kuloodporną kabinę.

Wojskowi chemicy podczas pracy używają instalacji IRS-2 zamontowanych na podwoziu Star 266

– Dziś, aby oczyścić duży pojazd taki jak czołg czy transporter, żołnierz musi wejść na aluminiową drabinę. Tylko wtedy z odpowiedniej wysokości może nanieść środki odkażające – opowiada kpt. Krzysztof Jeleniewski, dowódca 1 Kompanii Likwidacji Skażeń 4 Pułku Chemicznego w Brodnicy.

Wojskowi chemicy podczas pracy używają instalacji IRS-2 zamontowanych na podwoziu Star 266. Ale konstrukcja trzydziestoletnich pojazdów nie jest przystosowana do oczyszczania dużych obiektów.

Dlatego wojsku najbardziej zależy na tym, by nowe wozy były wyposażone w wysięgnik z koszem. – Dezynfekcję będziemy mogli przeprowadzać wówczas nie tylko szybciej, lecz także bezpieczniej – dodaje kpt. Krzysztof Jeleniewski.

Zakup nowych pojazdów dla chemików to część wieloletniego planu wyposażania armii w nowe ciężarówki.

Wojsko chce także zadbać o ochronę i wygodę żołnierzy. Kabina pojazdów ma być odporna na ostrzał karabinowy oraz wyposażona w środki łączności i GPS. W środku musi być tyle miejsca, by w razie potrzeby mogła w niej przenocować obsługa wozu.


Chemicy Wojsk Lądowych pomagają powodzianom. Źródło: Zespół prasowy DWL

Pierwsze pojazdy mają trafić do oddziałów chemicznych w przyszłym roku. Do 2022 roku armia zakupi 50 egzemplarzy. MON będzie musiało za nie zapłacić kilkanaście milionów złotych.

Inspektorat Uzbrojenia rozpoczął już analizę rynku, by ustalić, które firmy są zainteresowane wojskowym kontraktem. Do 25 lutego ewentualni kontrahenci muszą przedstawić szczegóły swojej oferty.

Muszą także zadeklarować, czy produkowany przez nich sprzęt może być zintegrowany z Jelczem S662D.43 – trzyosiowym podwoziem. Na tym szczególnie zależy wojsku, ponieważ Jelcz ma być podstawową ciężarówką polskiej armii.

W budowie samej instalacji do dezynfekcji nie oczekuje się dużych zmian. – To musi być sprzęt prosty w obsłudze i łatwy do naprawy – mówi płk Krzysztof Leśniak z Inspektoratu Wsparcia Sił Zbrojnych. – Będzie więc składał się tylko z tego, co niezbędne, czyli zbiornika, pompy oraz prądownic do nakładania środków chemicznych.



W listopadzie ubiegłego roku na szkoleniu pod kryptonimem „Błysk-12” chemicy testowali informatyczny system „Promień”, dzięki któremu walka ze skażeniami będzie skuteczniejsza. Więcej czytaj w materiale na portalu polska-zbrojna.pl.

  Promień pomoże w walce ze skażeniami

Cywilni specjaliści z centrów zarządzania kryzysowego razem z wojskowymi ekspertami ćwiczą scenariusze na wypadek zagrożenia skażeniami chemicznymi. Podczas kilkudniowego szkolenia pod kryptonimem „Błysk-12” testują informatyczny system Promień oraz procedury przeprowadzania kryzysowych operacji.
Krzysztof Wilewski

autor zdjęć: Jarosław Wiśniewski

dodaj komentarz

komentarze

~GJ
1360771860
" Opowiadacz " Pan kapitan jak również " marzyciel " Pan pułkownik bujają chyba w obłokach.Tak specjalistyczny pojazd wersja strażacka ( przestronna kabina ,zbiornik,autopompa,zraszacze i podnośnik z koszem z instalacją wodno-pianową ) produkuje tylko jeden wytwórca niemiecki MAGIRUS " MULTISTAR " i kosztuje ok 2,5 mln zł.x 50szt=125mlnzł. do tego jeszcze adaptacja na Jelcza ( nie wchodzi w grę )+ osprzęt,certyfikaty,bajery kuloodporne itd = 200 mln zł. a nie kilkanaście.Ale to nie koniec,coroczny przegląd UDT,kursy operatorów,skomplikowany i drogi serwis.Pamiętać należy również KTO będzie obsługiwał ten sprzęt i ile lat wytrzyma w wojsku zasuwając po poligonach ( w strażach ok 30 lat będąc " pieszczony" i obsługiwany najwyżej przez trzech bardzo doświadczonych kierowców ) a wojsku ? Należy zadać sobie pytanie czy warto wydawać tyle kasy, ale widocznie jest jej za dużo jak myśli się o kupowaniu zbędnych zabawek......
D4-58-49-16

Pomorscy terytorialsi w Bośni i Hercegowinie
Nie daj się zhakować
MSPO 2025 – serwis specjalny „Polski Zbrojnej”
Sportowcy na poligonie
Szwedzkie myśliwce dla Ukrainy
Marynarze mają nowe motorówki
Szkolenia obronne tuż-tuż. Instruktorzy uczą się przekazywać wiedzę
Wojskowe przepisy – pytania i odpowiedzi
Szef MON-u z wizytą we Włoszech
System identyfikacji i zwalczania dronów już w Polsce
Inwestycja w bezpieczeństwo
Sukces Polaka w biegu z marines
Grób Nieznanego Żołnierza – drogowskaz i zwierciadło
Terytorialsi najlepsi na trasach crossu
Ukraina to największy zagraniczny klient polskiej zbrojeniówki
Ustawa schronowa – nowe obowiązki dla deweloperów
Tomahawki dla Ukrainy? Pentagon mówi „tak”, Trump mówi „nie”
Nowe sanitarki dla wojskowych medyków
Komisja Obrony za Bezpiecznym Bałtykiem
Izrael odzyskał ostatnich żywych zakładników
Zełenski po raz trzeci w Białym Domu
Prof. Ilnicki – lekarz żołnierskich dusz
Palantir pomoże analizować wojskowe dane
Mity i manipulacje
Pięściarska uczta w Suwałkach
„Road Runner” w Libanie
Koniec dzieciństwa
GROM w obiektywie. Zobaczcie sami!
Rekordowe wyniki na torze łyżwiarskim
Marynarze podjęli wyzwanie
Nowe zasady dla kobiet w armii
Nieznana strona Grobu Nieznanego Żołnierza w Warszawie
Brytyjczycy na wschodniej straży
Australijski AWACS rozpoczął misję w Polsce
Mundurowi z benefitami
Pomnik nieznanych bohaterów
Wojska amerykańskie w Polsce pozostają
Rząd powołał pełnomocnika ds. SAFE
F-35 z Norwegii znowu w Polsce
Sto lat Grobu Nieznanego Żołnierza
Wellington „Zosia” znad Bremy
Pancerniacy na „Lamparcie ‘25”
Polski „Wiking” dla Danii
Redakcja „Polski Zbrojnej” w szkole przetrwania
Męska sprawa: profilaktyka
Zasiać strach w szeregach wroga
Niepokonani koszykarze Czarnej Dywizji
Abolicja dla ochotników
Kircholm 1605
Bataliony Chłopskie – bojowe szeregi polskiej wsi
Poszukiwania szczątków rosyjskich dronów wstrzymane
Były szef MON-u bez poświadczenia bezpieczeństwa
Odznaczenia za wzorową służbę
MON chce nowych uprawnień dla marynarki
Szansa na nowe życie
Kaman – domknięcie historii
Kolejny kontrakt Dezametu
Rusza program „wGotowości”
Starcie pancerniaków
MiG-i-29 znów przechwyciły rosyjski samolot
Standardy NATO w Siedlcach
W Brukseli o bezpieczeństwie wschodniej flanki i Bałtyku
Niespokojny poranek pilotów

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO