moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Nangar Khel: czy będzie przełom?

Kolejny proces w sprawie ostrzelania afgańskiej wioski Nangar Khel powinien ruszyć jutro przed Wojskowym Sądem Okręgowym w Warszawie. Na ławie oskarżonych zasiądzie czterech polskich żołnierzy. – Liczymy na ich uniewinnienie – podkreślają obrońcy.

Proces miał się rozpocząć w listopadzie ubiegłego roku. Wówczas jednak na przeszkodzie stanęły względy proceduralne. Sąd uznał, że oskarżeni chor. Andrzej Osiecki i plut. Tomasz Borysiewicz nie powinni być reprezentowani przez tych samych adwokatów, bo taka sytuacja może rodzić konflikt interesów. Prowadzący sprawę sędzia zapowiedział, że wystąpi o wyznaczenie dla plut. Borysiewicza nowych obrońców z urzędu i odroczył początek procesu do 9 stycznia.

Jutro prokuratora po raz kolejny odczyta akt oskarżenia. Potem oskarżeni będą mieli czas na składanie wyjaśnień. Niewykluczone jednak, że z tego zrezygnują. Wówczas sąd może odczytać wyjaśnienia złożone w postępowaniu przygotowawczym. Może też pominąć ten etap, uznając, że strony zapoznały się z nimi już wcześniej.

Czy podczas procesu pojawią się jakieś nowe dowody? – Jeśli nawet, to na pewno nie teraz – przyznaje płk Jakub Mytych z Wojskowej Prokuratury Okręgowej w Poznaniu. Wątpi w to mecenas Piotr Dewiński, jeden z obrońców chor. Osieckiego. – Żadnych zaskakujących zwrotów raczej nie należy się spodziewać. Sąd będzie rozpoznawał materiał, który już raz został rozpoznany. Dlatego spodziewam się uniewinnienia oskarżonych – podkreśla Dewiński.

Do tragicznego zdarzenia doszło 16 sierpnia 2007 roku. Wystrzelone przez polskich żołnierzy pociski z moździerza i karabinu maszynowego spadły na afgańską wioskę Nangar Khel. Zginęło sześć osób (dwie kobiety, przygotowujący się do uroczystości weselnych pan młody oraz troje dzieci). Dwie kolejne zmarły w szpitalu. W listopadzie 2007 roku sąd nakazał aresztować siedmiu komandosów z Bielska-Białej, którzy mieli być odpowiedzialni za incydent. Kilka dni wcześniej wrócili oni z misji w Afganistanie. Żołnierze na kilka miesięcy trafili do aresztu. Sześciu z nich usłyszało zarzut zbrodni wojennej, za co grozi kara dożywocia.

Siódmego śledczy oskarżyli o ostrzelanie niebronionego obiektu cywilnego. Za taki czyn w skrajnej sytuacji można trafić do więzienia na 25 lat. Żaden z oskarżonych nie przyznał się do winy.

W czerwcu 2011 roku sąd uniewinnił wszystkich siedmiu żołnierzy. Uznał, że nie można bezspornie udowodnić, iż ostrzelali wioskę celowo. Prokuratura złożyła zażalenie od wyroku. W lutym ubiegłego roku Sąd Najwyższy już prawomocnie uniewinnił trzech żołnierzy – kpt. Olgierda C. (jako jedyny nie zgodził się na ujawnienie nazwiska), który miał wydać rozkaz ostrzelania wioski oraz starszych szeregowych Jacka Janika i Damiana Boksa, którzy obsługiwali moździerz.

Sprawę czterech innych komandosów skierował do ponownego rozpoznania, uznając, że w ich zeznaniach występują sprzeczności, które należy wyjaśnić.

Na ławie oskarżonych ponownie zasiedli ppor. Łukasz Bywalec, dowódca plutonu, który brał udział w akcji, jego zastępca chor. Andrzej Osiecki, plut. Tomasz Borysiewicz z obsługi moździerza oraz st. szer. Damian Ligocki, który strzelał z karabinu maszynowego. Dwaj pierwsi nadal służą w armii, pozostali odeszli do cywila.

Sąd wyznaczył posiedzenia na trzy kolejne dni.

Łukasz Zalesiński

autor zdjęć: arch. PZ

dodaj komentarz

komentarze


The Power of Infrastructure
 
Inwestycja w żołnierzy
Drukowanie dronów
Zbrodnia we wsi, której już nie ma
Dekapitacyjne uderzenie w Iran
Rakiety dla polskich FA-50
Pierwsze oficerskie gwiazdki
Pancerny kot w polskim wojsku
Ratownik w akcji
Polska z dodatkowym wsparciem sojuszników
Bezpieczniejsza Europa
Policja ze wsparciem wojskowego Bayraktara
Szczyt w Hadze zakończony, co dalej?
Wyższe stawki dla niezawodowych
Wypadek Rosomaka
Podróż w ciemność
Świat F-35
Terytorialsi z Dolnego Śląska najlepiej wysportowani
Kolejne czołgi K2 dla naszej armii
Kadeci z NATO i z Korei szkolili się w Karkonoszach
Szczyt NATO nie tylko o wydatkach na obronność
Historyczne zwycięstwo ukraińskiego F-16
Nie żyje żołnierz PKW Irak
Sukcesy żołnierzy na międzynarodowych arenach
Odbudowa obrony cywilnej kraju
Planowano zamach na Zełenskiego
ORP „Necko” idzie do natowskiego zespołu
Musimy być szybsi niż zagrożenie
Nowe zasady fotografowania obiektów wojskowych
Pionierski dron
Rosyjska maszyna Su-24 przechwycona przez polskie F-16
Specjalsi pod nowym dowództwem
GROM’s DNA
„Niegościnni” marynarze na obiektach sportowych w Ustce
Prawo dla kluczowych inwestycji obronnych
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Więcej na obronność, silniejsze NATO
Sejm zakończył prace nad nowelizacją ustawy o obronie ojczyzny. Teraz czas na Senat
Kajakami po medale
„Swift Response ‘25”, czyli lekka piechota w ciężkim terenie
USA przyłączyły się do ataku Izraela na Iran
NATO przechodzi do działania
Armia pomoże służbom na zachodniej granicy
Żołnierze z 10 Brygady Kawalerii Pancernej powalczą w IV lidze
Śmierć gorsza niż wszystkie
„Różycki” zwodowany
Żołnierze WOT-u szkolili się w Słowenii
Ewakuacja Polaków z Izraela
Pestki, waafki, mewki – kobiety w Polskich Siłach Zbrojnych
Rodzinne ćwiczenia z wojskiem
Święto sportów walki w Warendorfie
Flyer, zdobywca przestworzy
Żołnierze PKW Irak są bezpieczni
Na Dolnym Śląsku „Wakacje z WOT” coraz popularniejsze
Strategia odstraszania. Czy zadziała?
Posłowie za wypowiedzeniem konwencji ottawskiej
Podejrzane manewry na Bałtyku
Pociski do FA-50 i nowe Rosomaki
Policjanci w koszarach WOT
Generał „Grot” – pierwszy dowódca AK
Miliardowe wsparcie dla PGZ
GROM w obiektywie. Zobaczcie sami!
Strażnicy polskiego nieba

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO