Nowoczesne niszczyciele min typu Kormoran II, okręt dowodzenia siłami obrony przeciwminowej, ale też okręt hydrograficzny czy transportowo-minowy. To zaledwie część z długiej listy jednostek, które w rozpoczynający się właśnie weekend będzie można zwiedzać w Gdyni i Świnoujściu. Okazję do tego stanowią Dni Morza.
– Takiej imprezy nie było u nas od lat – zapewnia kmdr ppor. Grzegorz Lewandowski, rzecznik 8 Flotylli Obrony Wybrzeża w Świnoujściu. Okazja jest wyjątkowa, można by rzec – potrójna. Flotylla obchodzi właśnie 60-lecie powstania, Świnoujście – 260. rocznicę przyznania praw miejskich, a jakby tego było mało, na ostatni weekend czerwca przypadają Dni Morza, czyli obchodzone jeszcze przed II wojną światową święto marynarzy, rybaków i stoczniowców. Uroczystości z tym związane rozpoczęły się w ubiegły weekend, kiedy to ulicami miasta przeszła parada z udziałem mieszkańców przebranych w historyczne stroje i wojskowej orkiestry. Wielki finał został zaplanowany jednak na kilka najbliższych dni.
Z tej właśnie okazji w Świnoujściu powstał tymczasowy most pontonowy, który połączył śródmieście z portem wojennym na półwyspie Zieliny. – Przeprawa ma dwie nitki. Jedną zbudowali nasi specjaliści z 8 Batalionu Saperów, drugą żołnierze z 5 Pułku Saperów, których poprosiliśmy o wsparcie – wyjaśnia kmdr ppor. Lewandowski. Po moście już dzisiejszego popołudnia mieszkańcy i turyści będą mogli przejść na teren, gdzie organizatorzy zapraszają na koncerty i pokazy. Już dziś o 20.00 na tamtejszej scenie wystąpią Kayah i Dawid Kwiatkowski, jutro między innymi Aria Martelle, zaś w niedzielę – O.S.T.R. W sobotę o 13.00 na terenie portu wojennego rozpocznie się piknik marynarski z pokazami ratownictwa morskiego i wojskowej straży pożarnej. Przede wszystkim jednak uczestnicy imprezy zyskają niecodzienną okazję, by obejrzeć z bliska okręty i jednostki pomocnicze marynarki wojennej. Pokład dla wszystkich zainteresowanych otworzy choćby ORP „Kontradmirał Xawery Czernicki”, jednostka dowodzenia, która kilkakrotnie była okrętem flagowym natowskich zespołów SNMCMG1 i SNMCMG2, a do tego brała udział w drugiej wojnie przeciwko Irakowi. Obok niego zacumują ORP „Albatros” – nowoczesny niszczyciel min typu Kormoran II, a także ORP „Lublin” – jeden z okrętów transportowo-minowych, które wielokrotnie przerzucały polskich i zagranicznych żołnierzy na ćwiczenia w północnej i zachodniej Europie. Na zwiedzających czekają również trałowce, kuter transportowy, pokaźnych rozmiarów holownik typu B860 czy motorówka hydrograficzna. Okręty można zwiedzać dziś od 17.00 do 19.00, w sobotę od 12.00 do 18.00 i w niedzielę od południa do 17.00.
Święto Morza będzie obchodzone także w Gdyni. Tutaj uroczystości odbędą się w niedzielę, pod hasłem Dnia Stoczniowca i Dnia Marynarki Wojennej, a rozpoczną się o 10.00. Wówczas to z ulicy Armii Krajowej wyruszy pochód z udziałem pracowników przemysłu stoczniowego i gospodarki morskiej oraz marynarzy. Jego uczestnicy przejdą na Nabrzeże Pomorskie, gdzie jest zacumowany historyczny niszczyciel ORP „Błyskawica”. Tam można będzie obejrzeć pokaz musztry w wykonaniu Orkiestry i Kompanii Reprezentacyjnej Marynarki Wojennej, a także występ gdyńskich cheerleaderek. Święto Morza to także okazja, by zajrzeć do miasteczka stoczniowego i dołączyć do marynarskiego pikniku. – Swój sprzęt zaprezentują między innymi jednostki 3 Flotylli Okrętów, będzie wojskowa grochówka, konkursy i koncerty – wylicza kmdr ppor. Anna Sech, rzecznik gdyńskiej brygady. W Gdyni, podobnie jak w Świnoujściu, do zwiedzania zostaną udostępnione okręty. Od 11.00 do 18.00 na pokład zaprosi okręt hydrograficzny ORP „Arctowski”, którego załoga na co dzień sonduje morskie dno, zbierając materiał do różnego typu map morskich. Będzie też można wejść na kolejny z niszczycieli min – ORP „Mewa”. W godzinach od 9:30 do 11:30 i od 15.00 do 18.00 będzie można zwiedzić (za darmo) „Błyskawicę”.
– Choć święto marynarki wojennej formalnie przypada 28 listopada, chcemy skorzystać z okazji, by zaprezentować się szerokiej publiczności. Siły morskie odgrywają bardzo ważną rolę w systemie zbiorowego bezpieczeństwa, co doskonale widać zwłaszcza teraz, kiedy sytuacja na Bałtyku stała się mocno skomplikowana – zaznacza kmdr ppor. Sech. O znaczeniu promocji mówią także stoczniowcy. – Polski przemysł stoczniowy wraca do dawnej świetności, realizując strategiczne projekty, takie jak budowa fregat Miecznik czy okrętu ratowniczego Ratownik. Nadszedł czas, by z dumą świętować naszą pracę i pokazać młodym ludziom, że zawód stoczniowca to nie tylko profesja, lecz także misja budowania bezpieczeństwa morskiego Polski – podkreśla Marcin Ryngwelski, prezes zarządu PGZ Stoczni Wojennej w Gdyni, inicjator Dnia Stoczniowca.
Więcej informacji na temat obchodów uzyskać można między innymi na stronach https://www.wojsko-polskie.pl/3fo/ i https://www.wojsko-polskie.pl/8fow/.
autor zdjęć: Wojsko Polskie

komentarze