moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Mieliśmy rok rekordowych podwyżek. Czy będzie powtórka?

Rokiem rekordowym pod względem wzrostu wynagrodzeń w armii był 2024. Podwyżki sięgnęły wówczas około 20% – mówił na posiedzeniu sejmowej podkomisji ds. społecznych w wojsku wiceminister Stanisław Wziątek. Polityk wyjaśnił także, dlaczego nie zostały jeszcze wypłacone zapisane w tegorocznej ustawie budżetowej podwyżki dla żołnierzy. – Sprawa jest delikatna – przyznał.

Tematem czwartkowego posiedzenia sejmowej podkomisji ds. społecznych w wojsku była sytuacja materialno-bytowa żołnierzy i pracowników cywilnych wojska oraz funkcjonowanie wojskowych biur emerytalnych i systemu zaopatrzenia emerytalnego żołnierzy. Informację w tej sprawie przedstawił podsekretarz stanu Stanisław Wziątek. – Robimy wszystko, by poprawić warunki służby i pracy pracowników wojska. Dla nas to niezwykle ważny temat, bo wiąże się z zagwarantowaniem i poczuciem bezpieczeństwa Polaków. Robimy wszystko, by poprawiać poziom wynagrodzeń – zapewnił wiceminister obrony narodowej. Przypomniał, że rekordowy pod tym względem był poprzedni rok. Wówczas MON wprowadziło około 20% podwyżki, a w przypadku pracowników dydaktycznych wojskowych uczelni było to nawet 30%.

 

Ile dostaje żołnierz, a ile cywil pracujący w wojsku?

Stanisław Wziątek poinformował, że w 2024 roku średnie wynagrodzenie w wojsku kształtowało się na poziomie 8761 zł, przy czym w wypadku generałów było to 22 458 zł, oficerów starszych – 14 241 zł, oficerów młodszych – 10 429 zł, podoficerów – 9358 zł, a szeregowych – 7062 zł. Te kwoty obejmują – jak zastrzegł wiceminister – wynagrodzenie zasadnicze oraz dodatki. Wiceszef MON-u wspomniał, że w ubiegłym roku zostały wprowadzone specjalne dodatki skierowane do poszczególnych grup, np. do personelu lotniczego. – W 2024 roku przeznaczyliśmy na ten cel ponad 61 mln zł – powiedział.

Natomiast średnie wynagrodzenie pracowników cywilnych wojska sięgnęło 8253 zł. – W porównaniu z pracownikami innych resortów nie jest ono najniższe, jednak wiemy, że oczekiwania są większe, ponieważ w wojsku pracownicy cywilni wykonują często bardzo podobne zadania jak żołnierze. I z tego punktu widzenia jest to znacząca różnica pomiędzy mundurowymi a cywilami – argumentował wiceminister Wziątek. Jednocześnie zapewnił, że kierownictwo Ministerstwa Obrony Narodowej chce zmniejszać tę dysproporcję. Przedstawiciele MON-u podkreślali, że cywile w wojsku zarabiają coraz lepiej. W 2022 roku średnie wynagrodzenie wynosiło 5773 zł, rok później – 6561 zł, a w 2024 roku zwiększyło się o niemal 2000 zł. A na tym nie koniec. Jak poinformował podsekretarz stanu, trwają właśnie negocjacje m.in. ze związkami zawodowymi pracowników wojska dotyczące wzrostu wynagrodzeń. Oczywiście niezależnie od podwyżki, jaka została zapisana w ustawie budżetowej (5% od stycznia 2025 roku). Wziątek przypomniał, że w ubiegłym roku kilka razy było wypłacane specjalne wsparcie w postaci nagród i premii (od 500 do 1773 zł na stanowisko). – Negocjujemy i rozważamy możliwości udzielenia dodatkowego wsparcia, przekazania dodatkowych środków. Mam nadzieję, że dojdziemy do szybkiego porozumienia, które pozwoli w ciągu miesiąca pracownikom cywilnym otrzymać zwiększone wynagrodzenia – powiedział wiceminister.

Przy okazji posłowie z podkomisji pytali, kiedy te pieniądze trafią na konta żołnierzy. Przypomnijmy, według wcześniejszych zapowiedzi pięcioprocentowa podwyżka wynagrodzeń miała być wypłacona w marcu (z wyrównaniem od stycznia). Tak się jednak nie stanie. Dlaczego? – My jesteśmy gotowi do wypłat od dawna, ale sprawa jest delikatnej natury i mogę o niej mówić na dużym poziomie ogólności – ujawnił wiceminister Stanisław Wziątek. – Otóż inne służby chciałyby mieć takie same propozycje jak żołnierze i (przelewów nie będzie – red.) dopóki nie zostanie zawarty kompromis w tej sprawie, w taki sposób, że albo my obniżymy, albo oni podwyższą – tłumaczył wiceminister. – My mówimy o kwocie najniższego uposażenia żołnierskiego na poziomie 6400 zł, ich najniższe jest trochę niższe, a chcieliby mieć zrównane – mówił Stanisław Wziątek.

– Nie poddawajcie się, bo trzeba równać w górę – zachęcał kierownictwo MON-u poseł Marcin Ociepa (PiS), przewodniczący podkomisji.

Jak żołnierze oceniają swoją sytuację materialną?

Wśród świadczeń socjalnych, o jakie ubiegają się żołnierze, najpopularniejsze jest dofinansowanie wypoczynku (skorzystało z niego 44 tys. osób) oraz świadczenia pieniężne z okazji świąt (22 tys. osób). Coraz większym zainteresowaniem cieszy się też uprawnienie do zniżek na przejazdy koleją.

Jak sami żołnierze postrzegają swoją sytuację materialną? Według badań przeprowadzonych w lipcu ubiegłego roku przez Wojskowe Centrum Edukacji Obywatelskiej, największa grupa wojskowych – 39% – ocenia ją jako „dobrą”, a 36% jako „raczej dobrą”. W porównaniu z rokiem 2022 to znaczne poprawienie nastrojów w środowisku mundurowych. Wówczas swoje warunki materialne jako „dobre” określało zaledwie 22% żołnierzy, natomiast jako „raczej dobre” – 30%. Trzy lata temu największy odsetek ankietowanych stanowili ci, którzy odpowiedzieli, że sytuacja ich gospodarstw domowych jest „ani dobra, ani zła” (38%, a w 2024 roku – 22%).

Na posiedzeniu podkomisji rozmawiano też o terminie wprowadzenia Karty Rodziny Wojskowej. To dokument, który miał zagwarantować żołnierzom, pracownikom wojska i ich bliskim ulgi w instytucjach publicznych i preferencje, np. w komunikacji miejskiej czy dostępie do żłobków. O przyjęciu karty mówił jesienią ubiegłego roku minister obrony. Jednak do tej pory nie udało się uchwalić przepisów w tej sprawie. – To autorski pomysł wicepremiera Kosiniaka-Kamysza – przypomniał wiceminister. Dodał, że ta inicjatywa spodobała się również funkcjonariuszom służb mundurowych podległych MSWiA i oczekują oni wprowadzenia takich rozwiązań także w odniesieniu do nich. Dlatego prowadzone są prace nad dokumentem, który ma się nazywać Karta Rodziny Mundurowej i dotyczyć zarówno wojskowych, jak i funkcjonariuszy. Niestety nie wiadomo, kiedy zakończą się prace w tym obszarze.

Wiceminister Wziątek poinformował również, że niedługo rozpocznie się wydawanie nowych wzorów legitymacji żołnierzy (będą one podobne do dowodów osobistych, ale bez zdjęcia). Resort szuka też rozwiązania w sprawie tzw. starych portfeli, czyli emerytur naliczanych na starych zasadach (niekorzystnych dla wojskowych służących w armii przed transformacją ustrojową). Przedstawiciele resortu obrony podkreślili jednak, że wszystkie propozycje wyrównania tych emerytur do przyznawanych obecnie pociągają za sobą ogromne koszty budżetowe, co niestety nie sprzyja szybkiemu rozwiązaniu problemu.

Joanna Tańska

autor zdjęć: szer. Aneta Lewoń/ 15BZ

dodaj komentarz

komentarze


Brytyjczycy na wschodniej straży
Kircholm 1605
MSPO 2025 – serwis specjalny „Polski Zbrojnej”
Terytorialsi najlepsi na trasach crossu
Nowe sanitarki dla wojskowych medyków
Marynarze mają nowe motorówki
Szansa na nowe życie
Ustawa schronowa – nowe obowiązki dla deweloperów
Zełenski po raz trzeci w Białym Domu
Rekordowe wyniki na torze łyżwiarskim
Mundurowi z benefitami
Starcie pancerniaków
Abolicja dla ochotników
GROM w obiektywie. Zobaczcie sami!
Szwedzkie myśliwce dla Ukrainy
MON chce nowych uprawnień dla marynarki
Kaman – domknięcie historii
Szkolenia obronne tuż-tuż. Instruktorzy uczą się przekazywać wiedzę
Były szef MON-u bez poświadczenia bezpieczeństwa
Rusza program „wGotowości”
Sto lat Grobu Nieznanego Żołnierza
Bataliony Chłopskie – bojowe szeregi polskiej wsi
W Brukseli o bezpieczeństwie wschodniej flanki i Bałtyku
Prof. Ilnicki – lekarz żołnierskich dusz
MiG-i-29 znów przechwyciły rosyjski samolot
Koniec dzieciństwa
Nowe zasady dla kobiet w armii
Wellington „Zosia” znad Bremy
Marynarze podjęli wyzwanie
Grób Nieznanego Żołnierza – drogowskaz i zwierciadło
Niespokojny poranek pilotów
Redakcja „Polski Zbrojnej” w szkole przetrwania
Australijski AWACS rozpoczął misję w Polsce
System identyfikacji i zwalczania dronów już w Polsce
„Road Runner” w Libanie
Wojska amerykańskie w Polsce pozostają
Niepokonani koszykarze Czarnej Dywizji
Nieznana strona Grobu Nieznanego Żołnierza w Warszawie
Rząd powołał pełnomocnika ds. SAFE
Nie daj się zhakować
Inwestycja w bezpieczeństwo
Polski „Wiking” dla Danii
Zasiać strach w szeregach wroga
Sukces Polaka w biegu z marines
Standardy NATO w Siedlcach
Izrael odzyskał ostatnich żywych zakładników
Pomnik nieznanych bohaterów
Komisja Obrony za Bezpiecznym Bałtykiem
Męska sprawa: profilaktyka
Kolejny kontrakt Dezametu
Pancerniacy na „Lamparcie ‘25”
Palantir pomoże analizować wojskowe dane
F-35 z Norwegii znowu w Polsce
Pięściarska uczta w Suwałkach
Wojskowe przepisy – pytania i odpowiedzi
Sportowcy na poligonie
Poszukiwania szczątków rosyjskich dronów wstrzymane
Mity i manipulacje
Odznaczenia za wzorową służbę
Ukraina to największy zagraniczny klient polskiej zbrojeniówki
Tomahawki dla Ukrainy? Pentagon mówi „tak”, Trump mówi „nie”
Szef MON-u z wizytą we Włoszech
Pomorscy terytorialsi w Bośni i Hercegowinie

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO