moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Strategiczne partnerstwo

Tylko poprzez współpracę opartą na uczciwych zasadach, w której obie strony są otwarte na transfer wiedzy i umiejętności, możemy wspólnie dostarczać produkty polskiej armii – mówił Jan Grabowski z zarządu Polskiej Grupy Zbrojeniowej podczas zorganizowanej 8 listopada przez Ambasadę Republiki Korei w Warszawie „3. Polsko – Koreańskiej konferencji kooperacji przemysłów obronnych”.

Po ataku zbrojnym Rosji na Ukrainę w lutym 2022 roku, Korea Południowa stała się obok Stanów Zjednoczonych najważniejszym partnerem Polski w dziedzinie obronności. Wszystko za sprawą wielomiliardowych umów na dostawy produkowanego na półwyspie koreańskim uzbrojenia – czołgów K2 Black Panther, wieloprowadnicowych wyrzutni rakietowych K239 Chunmoo, 155 mm armatohaubic K9 Thunder oraz samolotów szkolno-bojowych FA-50.

Głównym czynnikiem, który sprawił, że polski rząd postawił na kooperację z dalekowschodnim partnerem było tempo uruchomienia dostaw kupionego sprzętu. W przeciwieństwie do większości producentów uzbrojenia, Południowa Korea była w stanie w ciągu zaledwie kilku miesięcy oddać Wojsku Polskiemu pierwsze zakontraktowane egzemplarze. Miało to krytyczne znaczenie dla uzupełnienia wyposażenia, które wcześniej Polska przekazała walczącej Ukrainie. Seul zobowiązał się również do transferu technologii do polskiego przemysłu i wyraził chęć współpracy przemysłowej przy produkcji w naszym kraju spolonizowanych wersji koreańskich czołgów, wyrzutni oraz armatohaubic.

W przypadku samolotów FA-50 strona koreańska zobowiązała się w oparciu o nasze wymagania sama opracować i wyprodukować polską wersję maszyny, mającej mieć oznaczenie FA-50PL. Ulepszenia miały dotyczyć m.in. nowych radarów oraz modyfikacji pozwalających używać najnowszego typu uzbrojenia. Niestety zawierane w ostatnich dwóch latach umowy nie zaowocowały jeszcze uruchomieniem w Polsce produkcji K2, K239 oraz K9. Owszem, dostarczane do naszych jednostek wyrzutnie K239 są wyposażone w polskie podwozia oraz podobnie jak czołgi i działa w rodzime systemy łączności, ale daleko do nazwania takiego procesu polonizacją wyrobów obronnych.

Właśnie o możliwościach rozszerzenia współpracy pomiędzy polską i koreańską zbrojeniówką rozmawiali dzisiaj w Warszawie przedstawiciele polskich i koreańskich: firm zbrojeniowych, sił zbrojnych oraz rządowych instytucji odpowiedzialnych za pozyskiwanie nowego sprzętu wojskowego. Konferencję pt. „3. Polsko-Koreańska konferencja kooperacji przemysłów obronnych” zorganizowała Ambasada Republiki Korei w Polsce.

Wiemy jak to zrobić

Ambasador Hoonmin Lim, który otworzył konferencję, podkreślał, że jego kraj traktuje priorytetowo współpracę z Polską w dziedzinie obronności i widzi ją nie tylko przez pryzmat dostaw sprzętu wojskowego, ale bliskich relacji gospodarczych i geopolitycznych pomiędzy naszymi krajami. Sangman Kim, reprezentujący na konferencji Agencję DAPA, podkreślał natomiast ogromne doświadczenie DAPA zarówno w produkcji sprzętu, jak i jego eksportu. Agencja Defense Acquisition Program Administration jest rządową instytucją, która zajmuje się zakupem uzbrojenia na rzecz koreańskich sił zbrojnych, a także koordynuje wszystkie kontrakty eksportowe. – Wiemy jak to robić, jak skutecznie i szybko dokonywać transferów zaawansowanych systemów uzbrojenia do innych państw – zapewniał koreański urzędnik. – Nasze produkty, które są zaliczane do najlepszych na świecie, nie powstały z niczego. W przypadku każdego był to trudny, wymagający proces. Uczyliśmy się na błędach i nadal się uczymy – dodał.

Uczciwa współpraca

Obecni na konferencji przedstawiciele polskiej zbrojeniówki, dość zgodnie podkreślali, że choć widzą ogromny potencjał w kooperacji z koreańskimi przedsiębiorstwami, to nie są to łatwi partnerzy. – Tylko poprzez współpracę opartą na uczciwych zasadach, w której obie strony są otwarte na transfer wiedzy i umiejętności, możemy wspólnie dostarczać produkty polskiej armii. Dla nas, jako kraju i przemysłu, priorytetem musi być uruchamianie produkcji na miejscu. Zdolności serwisowo-obsługowe to absolutne minimum – mówił Jan Grabowski, członek Zarządu Polskiej Grupy Zbrojeniowej. Jego zdaniem, najlepszym dowodem na to, że kooperacja z koreańskimi podmiotami może być efektywna dla obu stron, jest program armatohaubicy Krab. – Pamiętamy doskonale, że to koreański Techwin, dziś Hanwha, zgodził się na sprzedaż nam licencji na podwozie do Kraba, którego nie byliśmy w stanie skutecznie opracować sami – wyjaśniał.

Prezes Grupy WB, Piotr Wojciechowski, dodał, że współpraca z Koreą Południową nie musi być dla polskiej zbrojeniówki drogą jednokierunkową. – Niedawno podpisaliśmy kontrakt na eksport do tego kraju naszych rozwiązań, i choć nie jest on może duży, to szybkości jego realizacji mogą nam chyba pozazdrościć nawet Koreańczycy. Sprzęt już jest w tym kraju i lada dzień ruszamy ze szkoleniem tamtejszych żołnierzy – mówił.

Krzysztof Wilewski

autor zdjęć: 18 Dywizja Zmechanizowana

dodaj komentarz

komentarze


Polska i Francja na rzecz bezpieczeństwa Europy
Buzdygan dowódcy Żelaznej Dywizji wraca do gry
Najmłodszy żołnierz generała Andersa
Wojska amerykańskie w Polsce pozostają
Nietypowy awans u terytorialsów. Pierwszy taki w kraju
Noc Dnia Podchorążego
wGotowości do reakcji
Gotowi na zagrożenia cyfrowe
Zmierzyli się z własnymi słabościami
Niebo pod osłoną
Skytrucki dla Niemiec
The Darker, the Better
Wojsko ma swojego satelitę!
Najdłuższa noc
AW149 made in Poland
Pancerniacy jadą na misję
Wojskowe przepisy – pytania i odpowiedzi
Formoza – 50 lat morskich komandosów
W krainie Świętego Mikołaja
Wojsko na Horyzoncie
Polscy marynarze na misjach
Zwalczyć strach, rozwiać mity
Komplet medali wojskowych na ringu
Czwarta dostawa Abramsów
Nowe Kraby w Sulechowie
Szeremeta niepokonana na ringu w Budapeszcie
Po co wojsku satelity?
Plan na WAM
NATO ćwiczy wśród fińskich wysp
Celne oko, spokój i wytrzymałość – znamy najlepszych strzelców wyborowych wśród terytorialsów
107 lat polskiej Marynarki Wojennej
Żołnierze z „armii mistrzów” czekają na głosy
Mundurowi z benefitami
Sejm za Bezpiecznym Bałtykiem
Szef MON-u z wizytą we Włoszech
Marynarze podjęli wyzwanie
Gdy ucichnie artyleria
Nowe zasady dla kobiet w armii
PKO Bank Polski z ofertą specjalną dla służb mundurowych
Norweska broń będzie produkowana w Polsce
Ograniczenia lotów na wschodzie Polski
Polski „Wiking” dla Danii
Niepokonani koszykarze Czarnej Dywizji
Rosja usuwa polskie symbole z cmentarza w Katyniu
Premier ogłasza podwyższony stopień alarmowy
Rządy Polski i Niemiec wyznaczają kierunki współpracy
Sukces bezzałogowego skrzydłowego
MSPO 2025 – serwis specjalny „Polski Zbrojnej”
Dzień wart stu lat
Szczyt europejskiej „Piątki” w Berlinie
Kapral Bartnik mistrzem świata
GROM w obiektywie. Zobaczcie sami!
Więcej Herculesów dla Abramsów
Zwrot na Bałtyk
Razem na ratunek
F-35 z Norwegii znowu w Polsce
AW149 – moc kawalerii powietrznej!
Pociski rakietowe dla Husarzy
Militarne Schengen
Pomorscy terytorialsi w Bośni i Hercegowinie
Wojskowy bus do szczęścia

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO