Jesteśmy zdeterminowani, aby Ukraina wygrała tę wojnę – zadeklarował sekretarz stanu USA Antony Blinken na wspólnej konferencji z ministrem spraw zagranicznych Radosławem Sikorskim. Szef amerykańskiej dyplomacji podczas wizyty w Polsce spotkał się także z prezydentem Andrzejem Dudą i premierem Donaldem Tuskiem.
Antony Blinken przyleciał do Warszawy w czwartek rano. Poprzedniego dnia był z wizytą w Kijowie, gdzie ogłosił kolejny pakiet wsparcia dla Ukrainy o wartości 600 mln dolarów, które USA przekażą na pomoc humanitarną i odbudowę infrastruktury energetycznej. – Poinformuję prezydenta Stanów Zjednoczonych o stanowisku Kijowa dotyczącym atakowania celów w głębi Rosji z użyciem amerykańskiej broni – zapowiedział Blinken. – Ta ostatnia kwestia jest bardzo istotna dla ukraińskiej armii – mówił na konferencji w Kijowie.
To właśnie kwestie obronności i bezpieczeństwa są kluczowymi tematami wizyty Antony’ego Blinkena w Europie. Dziś sekretarz stanu USA spotkał się z prezydentem Andrzejem Dudą. Jak poinformowała Kancelaria Prezydenta, politycy rozmawiali o sytuacji w Ukrainie i bezpieczeństwie w regionie. Poruszyli też temat współpracy związanej z energetyką jądrową.
„Rozmowa dotyczyła także istotnej roli Polski we wspieraniu uchodźców z Ukrainy w obliczu niesprowokowanej rosyjskiej agresji, a także wyjątkowej reakcji Polaków, którzy przyjęli Ukraińców z otwartymi ramionami. Mówiliśmy to wiele razy i będziemy to powtarzać: dziękujemy, dziękujemy, dziękujemy” – napisał ambasador USA w Polsce Mark Brzezinski w mediach społecznościowych. Podkreślił też, że nasz kraj jest niezawodnym sojusznikiem Stanów Zjednoczonych.
Kolejnym punktem wizyty Blinkena w Warszawie było spotkanie z ministrem spraw zagranicznych Radosławem Sikorskim. – Relacje Polski i Stanów Zjednoczonych są na najwyższym poziomie intensywności w historii. Łączą nas wspólne wartości, interesy i podobne postrzeganie zagrożeń – powiedział szef MSZ-etu podczas konferencji zorganizowanej po spotkaniu. Sikorski odniósł się też do działań rosyjskiej armii. – Rosja popełnia zbrodnie wojenne, atakując budynki cywilne – zaznaczył.
Antony Blinken podziękował Polakom za wspieranie Ukrainy w czasie wojny. – Ponad 80% pomocy dla Ukrainy przechodzi przez Polskę, a schronienie uzyskały tu miliony Ukraińców. To jest ogromny przejaw hojności – powiedział. Jak zaznaczył, odpowiadając na pytania dziennikarzy, Ukraina ma szansę wygrać wojnę. – Tak, Ukraina może wygrać i dążymy do tego z determinacją – deklarował Antony Blinken. Szef amerykańskiej dyplomacji podkreślił też, że Stany Zjednoczone wspierają i będą wspierały Ukrainę. – W przyszłości będziemy robić dokładnie to, co robiliśmy wcześniej: będziemy przystosowywać się do obecnej sytuacji, również jeśli chodzi o narzędzia, jakie Ukraina ma dyspozycji, aby skutecznie bronić się przed rosyjską agresją – powiedział.
Wsparcie dla Kijowa zadeklarował po raz kolejny także Radosław Sikorski, który zaznaczył, że ofiara agresji ma prawo się bronić. – Uważam, że Ukraina ma prawo do używania zachodniej broni do zapobiegania zbrodniom wojennym – oświadczył polski minister.
Z Antonym Blinkenem spotkał się również premier Donald Tusk. Politycy omawiali kwestie związane z bezpieczeństwem i sytuacją w Ukrainie. „Tematem rozmowy była także współpraca militarna, technologiczna i gospodarcza” – poinformowała Kancelaria Premiera.
autor zdjęć: Marek Borawski
komentarze