moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Sea Ceptory dla Mieczników

Polskie fregaty rakietowe Miecznik zostaną wyposażone w system obrony przeciwlotniczej Sea Ceptor, opracowany przez europejski koncern zbrojeniowy MBDA. Umożliwia on zwalczanie nie tylko różnego typu celów powietrznych – samolotów, śmigłowców, dronów oraz pocisków: balistycznych, manewrujących i przeciwokrętowych, lecz także nawodnych – np. bezzałogowych łodzi.

Kolejny kluczowy kontrakt w ramach programu budowy dla polskiej marynarki wojennej fregat rakietowych Miecznik: 12 stycznia Polska Grupa Zbrojeniowa poinformowała, że konsorcjum PGZ-Miecznik, którego jest liderem, podpisało z koncernem MBDA umowę, na mocy której wszystkie trzy zakontraktowane przez Agencję Uzbrojenia okręty będą wyposażone w morski system obrony powietrznej Sea Ceptor. „Ma on chronić okręty przed współczesnymi zagrożeniami z powietrza oraz powierzchni (np. naddźwiękowe rakiety przeciwokrętowe, nawodne drony)” – wyjaśnia PGZ w swoich mediach społecznościowych.

 

Kontrakt – o nieujawnionej wartości – w imieniu konsorcjum PGZ-Miecznik podpisał Cezary Cierzan, dyrektor Departamentu Technologii Morskich w PGZ SA, a w imieniu MBDA Ryan Hurril, dyrektor ds. sprzedaży MBDA UK.

Sea Ceptor jest jednym z najnowocześniejszych na rynku systemów obrony powietrznej dla okrętów wojennych. Opracowane kilka lat temu rozwiązanie bazuje na pociskach przeciwlotniczych CAMM o zasięgu około 25 km, które zostały zmodyfikowane do potrzeb flot wojennych. W rezultacie producentowi systemu, koncernowi MBDA, udało się przystosować go nie tylko do zwalczania różnego typu obiektów powietrznych – samolotów, śmigłowców, dronów oraz pocisków: balistycznych, manewrujących i balistycznych, lecz także do rażenia celów nawodnych. Przeprowadzone kilka lat temu testy wykazały, że za pomocą Sea Ceptora można razić zarówno duże okręty, jak i – dzięki zaawansowanemu systemowi naprowadzania – niewielkie i szybkie obiekty, np. nawodne bezzałogowce.

PGZ podkreśla w komunikacie dotyczącym umowy w sprawie Sea Ceptorów dla Mieczników, że rozwiązanie to pozwoli odpierać ataki wielu obiektów jednocześnie. „System będzie instalowany na pokładzie okrętów w konfiguracji cztery rakiety na jedną wyrzutnię Mk41 VLS (Vertical Launching System), co zapewni duży potencjał ogniowy, zwiększający przeżywalność okrętów w walce” – wskazuje koncern.

Poza pociskami CAMM fregaty rakietowe Miecznik będą uzbrojone w: armatę 76 mm OTO Melara Super Rapid Strales, dwie armaty 35 mm OSU-35K zasilane amunicją programowalną oraz zdalnie i ręcznie sterowane wielkokalibrowe karabiny maszynowe.

Krzysztof Wilewski

autor zdjęć: PGZ S.A.

dodaj komentarz

komentarze


Ułani szturmowali okopy
Im ciemniej, tym lepiej
Święto wolnej Rzeczypospolitej
Polski „Wiking” dla Danii
Nieznana strona Grobu Nieznanego Żołnierza w Warszawie
Arteterapia dla weteranów
Kraków – centrum wojskowej medycyny
Sportowcy na poligonie
Straż pożarna z mocniejszym wsparciem armii
Gdy ucichnie artyleria
Zełenski po raz trzeci w Białym Domu
Dolny Śląsk z własną grupą zbrojeniową
Wellington „Zosia” znad Bremy
Izrael odzyskał ostatnich żywych zakładników
„Łączy nas bezpieczeństwo”. Ruszają szkolenia na Lubelszczyźnie
Rząd powołał pełnomocnika ds. SAFE
Wojskowe przepisy – pytania i odpowiedzi
Zasiać strach w szeregach wroga
Szczyt europejskiej „Piątki” w Berlinie
Sukces Polaka w biegu z marines
OPW budują świadomość obronną
Palantir pomoże analizować wojskowe dane
Jesteśmy dziećmi wolności
Obrońcy Lwowa z 1939 roku pochowani z honorami
Plan na WAM
Marynarze podjęli wyzwanie
Były szef MON-u bez poświadczenia bezpieczeństwa
Szwedzkie myśliwce dla Ukrainy
Niepokonani koszykarze Czarnej Dywizji
Szef MON-u z wizytą we Włoszech
Formoza – 50 lat morskich komandosów
F-35 z Norwegii znowu w Polsce
Brytyjczycy na wschodniej straży
Starcie pancerniaków
Standardy NATO w Siedlcach
Ku wiecznej pamięci
Wojska amerykańskie w Polsce pozostają
Pancerniacy na „Lamparcie ‘25”
Abolicja dla ochotników
System identyfikacji i zwalczania dronów już w Polsce
„Road Runner” w Libanie
GROM w obiektywie. Zobaczcie sami!
Czy to już wojna?
Spadochroniarze do zadań… pod wodą
MSPO 2025 – serwis specjalny „Polski Zbrojnej”
Torpeda w celu
Grecka walka z sabotażem
MON chce nowych uprawnień dla marynarki
Awanse generalskie na Święto Niepodległości
Awanse w dniu narodowego święta
Pięściarska uczta w Suwałkach
Pierwsze Czarne Pantery w komplecie
Aleksander Władysław Sosnkowski i jego niewiarygodne przypadki
Pomorscy terytorialsi w Bośni i Hercegowinie
Kaman – domknięcie historii
Nowe zasady dla kobiet w armii
Jak zwiększyć bezpieczeństwo mieszkańców polskich miast?
Dzień wart stu lat
Mundurowi z benefitami
Mity i manipulacje
Renault FT-17 – pierwszy czołg odrodzonej Polski
Lojalny skrzydłowy bez pilota
Kosmiczna wystawa
Rekordowe wyniki na torze łyżwiarskim
Pierwsze Rosomaki w Załuskach

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO