moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Delfin bliżej mety

Uroczystość położenia stępki pod pierwszy okręt rozpoznawczy typu Delfin odbyła się dziś w gdańskiej stoczni Remontowa Shipbuilding. Oznacza to, że zakończyła się prefabrykacja poszczególnych części kadłuba. Teraz rozpocznie się składanie konstrukcji w całość. Jednostka powinna być gotowa w 2027 roku.


Prace jak dotąd przebiegają w szybkim tempie. Kontrakt na budowę dwóch okrętów rozpoznawczych resort obrony podpisał w listopadzie ubiegłego roku. Ciężar zlecenia spoczął na szwedzkim koncernie Saab Kockums AB. To właśnie on ma wyposażyć jednostki w skomplikowane systemy, które pomogą w gromadzeniu danych rozpoznawczych i wywiadowczych. Pozostałą część prac Szwedzi scedowali na stocznię Remontowa Shipbuilding w Gdańsku. – Do nas należy stworzenie samych platform. Pod okiem naszych specjalistów okręty przejdą próby stoczniowe oraz morskie - wyjaśnia Grzegorz Landowski, rzecznik Remontowa Holding SA. Polscy stoczniowcy będą też wspierać Szwedów na kolejnych etapach budowy.

Koszt budowy jednostek wynosi 2,91 mld zł netto. Obydwie powinny być gotowe w 2027 roku. Wtedy też dołączą do 3 Flotylli Okrętów w Gdyni. Pierwszy z serii okrętów otrzyma nazwę ORP „Jerzy Różycki” – na cześć matematyka, pracownika Biura Szyfrów i kryptologa, który w okresie dwudziestolecia międzywojennego, działając w zespole z Marianem Rejewskim i Henrykiem Zygalskim, przyczynił się do złamania kodu niemieckiej maszyny szyfrującej Enigma.

Przedstawiciele wojska mówią o nich niewiele. Sama specyfikacja techniczna jest tajna. Wiadomo jednak, że Polska otrzyma okręty najwyższej klasy. – Będzie mogła nam ich pozazdrościć niejedna marynarka wojenna – zapewnia kmdr por. Marcin Gronek, dowódca grupy okrętów rozpoznawczych, która wchodzi w skład gdyńskiej flotylli. – Nowe okręty rozpoznawcze, klasyfikowane oficjalnie jako SIGINT, to wysoce wyspecjalizowane platformy wyposażone w urządzenia i systemy, które umożliwią prowadzenie rozpoznania w każdym niemal paśmie promieniowania elektromagnetycznego. Wyposażenie pokładowe pozwoli też na realizację rozpoznania obrazowego IMINT – wylicza oficer. Innymi słowy, załogi będą mogły m.in. prowadzić nasłuch łączności potencjalnego przeciwnika, zlokalizują urządzenia nadawcze i odbiorcze, zbiorą informacje na temat systemów radiolokacyjnych, a także dźwięków i pól emitowanych przez inne okręty, prześledzą wreszcie aktywność tych jednostek, korzystając z nowoczesnych radarów i urządzeń optoelektronicznych.

REKLAMA

Nowe okręty w dużej części zostaną obsadzone marynarzami z obecnych jednostek rozpoznawczych. Jak zapewnia kmdr por. Gronek, choć realizacja kontraktu dopiero ruszyła, część z nich już teraz przygotowuje się do służby. – Oficerowie pracują nad dokumentacją niezbędną do prawidłowego funkcjonowania okrętu – „Organizacją codzienną i bojową” oraz „Rozkładami okrętowymi” – informuje.

W tej chwili marynarka wojenna korzysta z dwóch okrętów rozpoznawczych – ORP „Nawigator” i ORP „Hydrograf”. Obydwa pochodzą z połowy lat siedemdziesiątych. – Zostały zbudowane w Stoczni Północnej, z której wyrosło nasze przedsiębiorstwo – przypomina Landowski. W ciągu blisko pięćdziesięcioletniej służby jednostki przeszły liczne modernizacje. Kmdr por. Gronek przekonuje, że możliwościami nie ustępują innym tego typu okrętom. – Tyle że projekt, według którego zostały zbudowane, nie pozostawia już zbyt wiele miejsca na kolejne modyfikacje – przyznaje oficer. Nowe okręty mają stopniowo przejmować ich obowiązki, z czasem zaś całkowicie je zastąpić.

Tymczasem „Delfiny” to nie pierwszy przykład polsko-szwedzkiej współpracy przy budowie okrętów rozpoznawczych. Cztery lata temu PGZ Stocznia Wojenna w Gdyni zbudowała kadłub jednostki, która następnie została częściowo doposażona w stoczni Nauta. Potem trafiła pod skrzydła Saaba. Szwedzi dokończyli budowę. Pod koniec kwietnia HSwMS „Artemis” został przekazany szwedzkiemu urzędowi zamówień obronnych FMV.

Łukasz Zalesiński

autor zdjęć: Saab

dodaj komentarz

komentarze


Radar na bezzałogowce
 
Przełom w sprawie rzezi wołyńskiej?
Kaszubski Tygrys
NATO silniejsze niż kiedykolwiek
Underwater Academy
Podwyżki dla niezawodowych
Ukraińska wizja MRAP-a
Na Białej Głuchołaskiej stanął most
Zapomogi dla wojskowych poszkodowanych w powodzi
Wyższe świadczenie mieszkaniowe dla żołnierzy
Tydzień Kormorana
Olimp w Paryżu
Tłumy biegły po nóż komandosa
Szef amerykańskiej dyplomacji w Warszawie
Płk dr Sowa: Szkolenie rezerw osobowych jest częścią planu budowy systemu służby powszechnej
WOT z Pomorza ze wsparciem dla Dolnego Śląska
Operacja „Feniks” – służby działają, wspierają, ale też niosą nadzieję
Ukoić ból po stracie
Widzenie przyszłości
Bataliony Chłopskie – bojowe szeregi polskiej wsi
Polacy pobiegli w „Baltic Warrior”
Coraz bardziej niebezpiecznie na Bliskim Wschodzie
Szef MON-u nagrodzony przez Forum Ekonomiczne
Zagraniczne wsparcie „Feniksa”
„Kieszonkowy” okręt podwodny
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Realizm dowodzenia
Polska i Turcja – od wojen do szacunku i sympatii
Wojsko Polskie w oczach zagranicznych mediów
Ostre słowa, mocne ciosy
Paryż – odliczanie do rozpoczęcia igrzysk!
Drony nad poligonem
Czy Orka przypłynie z Korei?
Wojsko połączy Głuchołazy
Album o żołnierzach-olimpijczykach
O bezpieczeństwie na Warsaw Security Forum
Ogniem i dynamitem
Cezary Tomczyk o podkomisji smoleńskiej
Pod Kockiem walczyli do końca
Hubalczycy nie złożyli broni
Olympus in Paris
Odznaczenia państwowe za medale paryskich igrzysk
Polskie rakiety do Homara-K
Zwycięzca w klęsce, czyli wojna Czang Kaj-szeka
Operacja „Feniks” – pomoc i odbudowa
Trójstronne porozumienie
Projekt wsparcia dla pracodawców żołnierzy
Więcej wojska wesprze powodzian
Żeby drużyna była zgrana
Adm. Bauer: NATO jest na właściwej ścieżce
Pamiętamy o bohaterach Batalionów Chłopskich
Szturm na radar
Ocean dronów
Na zapleczu Feniksa
Cyniczna gra Bacha
Żaden z Polaków służących w Libanie nie został ranny
Nie rewolucja, lecz ewolucja
MON podsumowało 10 miesięcy rządów koalicji
NATO odpowiada na falę rosyjskich ataków
WAT po raz 74 zainaugurował rok akademicki
Najlepsi sportowcy wśród terytorialsów to …
Czworonożny żandarm w Paryżu
25 km na 25 lat Polski w Sojuszu

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO