moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Postępy Miecznika

Naszym najważniejszym celem jest zbudowanie trzech fregat rakietowych jak najszybciej, jak najtaniej oraz zgodnie z wymaganiami i oczekiwaniami wojska – mówił Cezary Cierzan, dyrektor programów morskich PGZ SA, podczas spotkania poświęconego postępom w realizacji programu „Miecznik”. 30 listopada Agencja Uzbrojenia otrzymała kluczowy dokument – projekt wstępny okrętów.

Przedstawiciele konsorcjum PGZ Miecznik, które tworzą PGZ SA, PGZ Stocznia Wojenna sp. z o.o. oraz Remontowa Shipbuilding SA, 30 listopada przekazali Agencji Uzbrojenia kluczową dokumentację najważniejszego programu modernizacyjnego realizowanego obecnie na rzecz Marynarki Wojennej RP, czyli budowy trzech fregat rakietowych pod kryptonimem Miecznik. Dokładniej chodzi o dwa, liczące tysiące stron, dokumenty – zaktualizowane przemysłowe studium wykonalności oraz projekt wstępny okrętów.

Dlaczego są one tak istotne? – Dokumentacja przedstawia kompleksowy plan realizacji programu, zarówno w aspekcie technicznym, jak i zarządczym – powiedział Cezary Cierzan, dyrektor programów morskich w PGZ SA. Jak dodał, na razie konsorcjum udaje się dotrzymać założonego harmonogramu, zgodnie z którym już w kwietniu przyszłego roku zostanie zatwierdzona finalna konfiguracja okrętów i podpisany stosowny aneks do umowy regulujący kwestie finansowe. W takim scenariuszu kolejny etap, czyli rozpoczęcie budowy pierwszego Miecznika, tzw. palenie blach, ma się zacząć w sierpniu 2023 roku.

Przedstawiciele konsorcjum PGZ Miecznik spotkali się 14 grudnia z dziennikarzami, aby omówić postępy w realizacji programu. Dyrektor Cezary Cierzan wyjaśniał branżowym specjalistom, dlaczego okręty pozyskiwane są w ramach pracy rozwojowej, realizowanej w regułach prawnych postępowań, w których występuje tzw. PIBP, czyli podstawowy interes bezpieczeństwa państwa. – Przepisy dopuszczają możliwość realizacji pracy rozwojowej dla systemów, które są elementem platformy bazowej. A tak jest w tym wypadku. Część zainstalowanych na Miecznikach systemów będziemy rozwijać, niektóre modyfikować, a niektóre na nowo integrować – tłumaczył Cierzan i dodał, że są jeszcze inne czynniki, które sprawiają, że tryb pracy rozwojowej jest dla Sił Zbrojnych RP najkorzystniejszy. – Naszym najważniejszym celem jest zbudowanie trzech fregat rakietowych jak najszybciej, jak najtaniej oraz zgodnie z wymaganiami i oczekiwaniami zamawiającego, czyli polskiego wojska – wskazał dyrektor.

W odpowiedzi na pytania dziennikarzy o szczegóły techniczne fregat Miecznik oraz ich protoplastów, czyli duńskich fregat rakietowych Iver Huitfeldt i brytyjskich fregat typu 31 (AH-140 Arrowhead), wskazywał, że zestawianie ich, szczególnie w zakresie (kontekście) kosztów, może prowadzić do błędnych wniosków. – Duńczycy, aby ograniczyć koszty, zastosowali w swoich fregatach wiele rozwiązań cywilnych – tzw. COTS (commercial off-the-shelf), które nie spełniały norm wojskowych. Brytyjczycy zaś, tworząc projekt fregat AH-140 Arrowhead, przywrócili w pełni ich wojskową charakterystykę, co przełożyło się na wzrost końcowej ceny okrętów [względem duńskiego pierwowzoru – przyp. red.] – wyjaśniał.

Jaką drogą idą Polacy, tworząc na bazie brytyjskiego projektu rodzimego Miecznika? – Adaptujemy projekt do naszych wymagań, do naszych potrzeb w bardzo szerokim zakresie – podkreślił Cezary Cierzan i dodał, że nie może zdradzać zbyt wielu szczegółów technicznych. Najprawdopodobniej jednak Mieczniki będą miały zdecydowanie więcej różnorodnego uzbrojenia i zostaną lepiej doposażone w systemy radiolokacyjne niż ich brytyjski pierwowzór.

Co do przygotowań obu stoczni, które mają budować fregaty, czyli PGZ Stoczni Wojennej i Remontowej Shipbuilding, przedstawiciele PGZ-etu nie ukrywali optymizmu. – Mieliśmy pewne obawy o to, jak będzie przebiegał proces zdobywania niezbędnych do inwestycji pozwoleń, ale okazuje się, że wszystko odbywa się bez opóźnień, wręcz przeciwnie, widać dużą wolę pomocy – przyznał Cezary Cierzan. – Myślę, że dzień, w którym Rosja zaatakowała Ukrainę, otworzył wielu osobom oczy na wagę spraw związanych z obronnością – stwierdził dyrektor.

Krzysztof Wilewski

autor zdjęć: PGZ S.A.

dodaj komentarz

komentarze


Dostawa Homarów-K
Szef MON-u z wizytą we Włoszech
Nowe K9 w Węgorzewie i Toruniu
Zełenski po raz trzeci w Białym Domu
Is It Already War?
„Horyzont” przeciw dywersji
Formoza – 50 lat morskich komandosów
Wojskowe przepisy – pytania i odpowiedzi
Szwedzkie myśliwce dla Ukrainy
Mity i manipulacje
Żołnierze pomagają w akcji na torach
Dzień wart stu lat
Razem na ratunek
„Road Runner” w Libanie
Polska, Litwa – wspólna sprawa
Kontrakt na „Orkę” jeszcze w tym roku?
Historyczna przeprowadzka do Cytadeli
Plan na WAM
Szczyt europejskiej „Piątki” w Berlinie
Brytyjczycy na wschodniej straży
Wojska amerykańskie w Polsce pozostają
Palantir pomoże analizować wojskowe dane
Straż pożarna z mocniejszym wsparciem armii
Gdy ucichnie artyleria
MON chce nowych uprawnień dla marynarki
Obrońcy Lwowa z 1939 roku pochowani z honorami
Militarne Schengen
Polskie Homary za kołem podbiegunowym
F-35 z Norwegii znowu w Polsce
Nieznani sprawcy wysadzili tory
Studenci ewakuowali szpital
Merops wdrażany natychmiast
My, jedna armia
Sukces Polaka w biegu z marines
W Zamościu już wiedzą, jak się chronić
„Zamek” pozostał bezpieczny
Premier ogłasza podwyższony stopień alarmowy
Rosja usuwa polskie symbole z cmentarza w Katyniu
Terytorialsi na wirtualnych polach walki
Mundurowi z benefitami
Aleksander Władysław Sosnkowski i jego niewiarygodne przypadki
Niepokonani koszykarze Czarnej Dywizji
Ułani szturmowali okopy
Niebo pod osłoną
Izrael odzyskał ostatnich żywych zakładników
Borsuki zadomowiły się na poligonie
Pomorscy terytorialsi w Bośni i Hercegowinie
„Łączy nas bezpieczeństwo”. Ruszają szkolenia na Lubelszczyźnie
GROM w obiektywie. Zobaczcie sami!
Torpeda w celu
Nowe zasady dla kobiet w armii
Ogień z Leopardów na Łotwie
Polski „Wiking” dla Danii
Kapral Bartnik mistrzem świata
Rząd powołał pełnomocnika ds. SAFE
MSPO 2025 – serwis specjalny „Polski Zbrojnej”
Jak zwiększyć bezpieczeństwo mieszkańców polskich miast?
Marynarze podjęli wyzwanie
Dodatkowe zapory
Najmłodszy żołnierz generała Andersa
Pierwsze Czarne Pantery w komplecie
Dywersja na kolei. Są dowody
Norweska broń będzie produkowana w Polsce
Wojskowy bus do szczęścia

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO