moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Pioruny pojadą do Estonii

Dobra passa Piorunów. Przenośnymi przeciwlotniczymi zestawami rakietowymi dysponują już armie polska i ukraińska, zamówiły je Stany Zjednoczone, a dziś zrobiła to Estonia. Na mocy podpisanej właśnie umowy Mesko dostarczy 300 pocisków rakietowych i 100 mechanizmów startowych. Dostawy sprzętu rozpoczną się już w przyszłym roku.

Uroczystość, podczas której została zawarta umowa na dostarczenie do Estonii przeciwlotniczych rakietowych zestawów Piorun, odbyła się dziś w Skarżysku-Kamiennej, gdzie mieści się siedziba Mesko SA, producenta sprzętu. Dokument podpisali Elżbieta Śreniawska, prezes firmy, i Magnus-Valdemar Saar, dyrektor Estońskiego Centrum Inwestycji Obronnych.

– To ważny dzień, dający nam świadectwo tego, że polski przemysł zbrojeniowy jest w stanie wyprodukować dobrą broń, która trafia do wyposażenia naszych sojuszników – powiedział podczas uroczystości Mariusz Błaszczak, wicepremier i minister obrony narodowej. Zaznaczył także, że Piorunami już dysponuje Wojsko Polskie, korzystają z nich również Siły Zbrojne Ukrainy. – Cieszę się, że ta broń trafi teraz do armii estońskiej – dodał.

Wicepremier podkreślił, że oba państwa są bliskimi sojusznikami, a kiedy Polska zmagała się z atakiem hybrydowym na polsko-białoruskiej granicy, Estonia skierowała swoich żołnierzy, aby wspierali Wojsko Polskie w jej zabezpieczaniu. – Zgadzamy się co do zagrożeń, które dotyczą naszej części Europy, wschodniej flanki NATO, staramy się znaleźć na nie wspólną odpowiedź – powiedział Błaszczak. Dodał, że polscy i estońscy żołnierze wspólnie ćwiczą, szkolą się, wykorzystując podobną broń, dzięki czemu budują interoperacyjność. – Budujemy odporność w sytuacji, w jakiej znalazł się świat, gdy Ukraina została zaatakowana przez Rosję – dodał.

Film: Paweł Sobkowicz/Zbrojna TV

Na mocy podpisanej dziś umowy do Estonii trafi 300 pocisków rakietowych i 100 mechanizmów startowych. Dostawy sprzętu rozpoczną się w przyszłym roku. – Chcę podkreślić, że nie będą się one odbywały kosztem dostaw dla Wojska Polskiego – zaznaczył. Dodał, że będzie to możliwe dzięki zwiększeniu zdolności produkcyjnych w Mesko. – To jest dowód tego, że dobra broń może być produkowana w naszym kraju w dużych ilościach – stwierdził.

Hanno Pevkur, minister obrony Estonii, zwrócił uwagę, że wobec rosyjskiej agresji na Ukrainę bardzo ważne jest to, aby każde państwo zadbało o własne bezpieczeństwo. – Podpisanie tej umowy jest historycznym momentem nie tylko dla Polski i Estonii, lecz także dla naszej współpracy bilateralnej i sektorów obronnych oraz całej wschodniej flanki NATO – zaznaczył. W podobnym tonie wypowiadał się Sebastian Chwałek, prezes Polskiej Grupy Zbrojeniowej, do której należy Mesko. – Kolektywna obrona NATO jest bardzo ważna, ale musimy pamiętać o własnych zdolnościach. A będziemy tak bezpieczni, jak dobrze będzie wyposażone nasze wojsko – podkreślił.

Przenośne przeciwlotnicze zestawy rakietowe Piorun to zmodernizowana wersja zestawów Grom, którymi Wojsko Polskie dysponuje od lat. Pioruny mają zmodyfikowany mechanizm startowy, nową głowicę samonaprowadzającą – o większej czułości oraz celownik optoelektroniczny montowany na specjalnej szynie, dzięki czemu mają większe możliwości namierzania celu. Mogą niszczyć samoloty, śmigłowce i drony oddalone nawet o 6 km i poruszające się na wysokości do 4 km. Pierwsza umowa na dostarczenie tego uzbrojenia dla Wojska Polskiego została zawarta w 2016 roku. Opiewający na 930 mln zł kontrakt dotyczył 1300 rakiet oraz 420 zestawów startowych. W czerwcu tego roku wicepremier Błaszczak zatwierdził umowę na pozyskanie kolejnych jednostek tego sprzętu. Na jej mocy Wojsko Polskie otrzyma 3,5 tys. pocisków i 600 mechanizmów startowych PPZR Piorun.

Zawarta dziś umowa nie jest jednak pierwszą, na podstawie której Pioruny zostaną dostarczone poza granice kraju. Jeszcze przed wybuchem wojny Polska przekazała ten sprzęt Ukrainie, zamówienie złożyły także Stany Zjednoczone. Jak w rozmowie z „Polską Zbrojną” mówił Przemysław Kowalczuk, członek zarządu Mesko SA, realizacja tego kontraktu trwa.

Magdalena Miernicka

autor zdjęć: Michał Niwicz

dodaj komentarz

komentarze


NATO zwiększy pomoc dla Ukrainy
 
Sprawa katyńska à la española
Lekkoatleci udanie zainaugurowali sezon
Rekordziści z WAT
Wytropić zagrożenie
Żołnierze ewakuują Polaków rannych w Gruzji
25 lat w NATO – serwis specjalny
Pod skrzydłami Kormoranów
Tusk i Szmyhal: Mamy wspólne wartości
Zachować właściwą kolejność działań
Znamy zwycięzców „EkstraKLASY Wojskowej”
Polak kandydatem na stanowisko szefa Komitetu Wojskowego UE
W Rumunii powstanie największa europejska baza NATO
Przełajowcy z Czarnej Dywizji najlepsi w crossie
Sandhurst: końcowe odliczanie
Wojna w świętym mieście, część druga
Puchar księżniczki Zofii dla żeglarza CWZS-u
Strategiczna rywalizacja. Związek Sowiecki/ Rosja a NATO
Kadisz za bohaterów
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Morska Jednostka Rakietowa w Rumunii
Kosiniak-Kamysz o zakupach koreańskiego uzbrojenia
Systemy obrony powietrznej dla Ukrainy
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Morze Czarne pod rakietowym parasolem
W Italii, za wolność waszą i naszą
W Brukseli o wsparciu dla Ukrainy
Posłowie dyskutowali o WOT
NATO na północnym szlaku
NATO on Northern Track
SOR w Legionowie
Wojna w świętym mieście, część trzecia
Szybki marsz, trudny odwrót
Wojna w świętym mieście, epilog
Na straży wschodniej flanki NATO
Gen. Kukuła: Trwa przegląd procedur bezpieczeństwa dotyczących szkolenia
Wojna w Ukrainie oczami medyków
Kolejne FlyEye dla wojska
Jakie wyzwania czekają wojskową służbę zdrowia?
Donald Tusk: Więcej akcji a mniej słów w sprawie bezpieczeństwa Europy
Szpej na miarę potrzeb
Wojskowy bój o medale w czterech dyscyplinach
Polscy żołnierze stacjonujący w Libanie są bezpieczni
Czerwone maki: Monte Cassino na dużym ekranie
Charge of Dragon
Active shooter, czyli warsztaty w WCKMed
Rozpoznać, strzelić, zniknąć
Żołnierze-sportowcy CWZS-u z medalami w trzech broniach
Aleksandra Mirosław – znów była najszybsza!
Operacja „Synteza”, czyli bomby nad Policami
Więcej pieniędzy dla żołnierzy TSW
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Zmiany w dodatkach stażowych
Wypadek na szkoleniu wojsk specjalnych
Święto stołecznego garnizonu
Front przy biurku
Gunner, nie runner
Ukraińscy żołnierze w ferworze nauki
Ramię w ramię z aliantami
Wojna na detale

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO