Znamy już firmy, które są gotowe dostarczyć polskiej armii drony rozpoznawcze pionowego startu i lądowania klasy mini. Do przetargu w sprawie dostawy Ważek zgłosiły się Wojskowe Zakłady Lotnicze nr 2 z Bydgoszczy oraz Polskie Zakłady Lotnicze (PZL) Mielec należące do amerykańskiego koncernu Lockheed Martin. Dziesięć zestawów BSP ma trafić do zwiadowców z wojsk lądowych.
Przetarg w sprawie zakupu Ważek ruszył w grudniu 2021 roku. O złożeniu ofert w ramach tej procedury poinformował w czwartek ppłk Krzysztof Płatek, rzecznik prasowy Agencji Uzbrojenia MON, która od 1 stycznia zastąpiła Inspektorat Uzbrojenia MON. – Do postępowania na dostawę BSP [bezzałogowych statków powietrznych] pionowego startu klasy mini #Ważka zgłosiło się dwóch wykonawców z WZL nr 2 i PZL sp. z o.o. Przed nami ocena wniosków oferentów – napisał w mediach społecznościowych ppłk Płatek.
Jakich dronów szuka dla zwiadowców z wojsk lądowych nasza armia? Przede wszystkim nie mogą to być konstrukcje zbyt duże, gdyż klasa mini ogranicza ich wagę do kilku kilogramów (według niektórych klasyfikacji drony klasy mini mogą ważyć maksymalnie 20 kg). Poza tym poszukiwane bezzałogowce muszą mieć napęd elektryczny, startować i lądować pionowo (bez konieczności używania specjalistycznej infrastruktury) oraz osiągać minimum 3 tys. m wysokości.
Jeżeli chodzi o ich specjalistyczne wyposażenie, to wojskowi oczekują, że Ważki będą miały głowice optoelektroniczne umożliwiające obserwację w dzień i w nocy, w każdych warunkach pogodowych.
Umowa na zakup 10 zestawów Ważek może zostać podpisana do połowy roku.
Program pozyskania dla SZRP dronów pionowego startu i lądowania klasy mini uruchomiono w 2013 roku. W 2015 roku Inspektorat Uzbrojenia MON w ich sprawie przeprowadził z firmami (potencjalnymi wykonawcami) dialog techniczny.
autor zdjęć: Lockheed Martin
komentarze