moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Loty ponad granicami

Polskie myśliwce F-16 mogą wlatywać w przestrzeń powietrzną Czech i Niemiec, jeśli np. wykonują misję air policing i eskortują podejrzany samolot. W podobnej sytuacji prawo przekroczenia polskiej granicy mają nasi południowi i zachodni sąsiedzi. To efekt porozumień zawartych z sojusznikami. Polacy i Czesi już trenują prowadzenie transgranicznych operacji.

Do tej pory, gdy podczas dyżuru bojowego polskie myśliwce przechwyciły w pobliżu granicy z Niemcami samolot, który znalazł się w przestrzeni powietrznej Polski bez pozwolenia na lot lub jego załoga nie utrzymywała łączności ze służbami ruchu lotniczego, piloci mogli taką maszynę sprowadzić na polskie lotnisko albo, jeśli to się nie powiodło, asystować mu do granicy z zachodnim sąsiadem. Wówczas kontrolę nad samolotem przejmowała niemiecka para dyżurna. Dalsza akcja polskich pilotów wymagałaby pozwolenia od tamtejszych sił powietrznych. Jednak niedawno te zasady się zmieniły.

– Polska sfinalizowała w tym roku umowę z Niemcami, dzięki której możemy prowadzić loty w ramach cross border operation – mówi płk Łukasz Gradziński, dowódca 6 Eskadry Lotniczej w Krzesinach. Natomiast w 2019 roku Polska podpisała z Czechami podobne porozumienie, czyli umowę o wojskowej współpracy lotniczej w ramach Zintegrowanego Systemu Obrony Powietrznej NATO (NATINADS), a także sojuszniczych misji wojskowego nadzoru przestrzeni powietrznej (Air Policing).

– Polega to na tym, że my możemy operować w przestrzeni powietrznej Czech i Niemiec, a Czesi i Niemcy w naszej – wyjaśnia Gradziński. Jeśli samolot, który przekroczy granicę polsko-niemiecką bądź polsko-czeską nie będzie miał włączonego urządzenia identyfikującego lub nie będzie reagował na polecenia służb kontroli lotu, możemy kontynuować operację przechwytywania w ich przestrzeni powietrznej.

Umowa obowiązuje pilotów pełniących dyżur bojowy, ale również podczas lotów szkoleniowych. – Dzięki temu usprawnił się system obrony powietrznej NATO, bo zniknęły restrykcje, które ma każde państwo, jeśli chodzi o wlatywanie w ich przestrzeń powietrzną – wyjaśnia płk Gradziński. Polska ma podpisane takie umowy tylko z Czechami i Niemcami, gdyby samolot naruszający przestrzeń powietrzną chciałby wlecieć np. na Słowację, polscy piloci eskortowaliby go tylko do polsko-słowackiej granicy.

Dotychczas nie było sytuacji w dyżurze bojowym, gdy wykorzystano prawo do przekroczenia granicy, ale polscy i czescy piloci szkolą się do takiego działania. Ćwiczą podczas dyżurów bojowych zarówno w przestrzeni powietrznej Polski, jak i Czech, latając na F-16 i Gripenach, czyli myśliwcach wielozadaniowych czeskich sił powietrznych. Wkrótce dołączą do nich niemieckie Eurofightery. – W ciągu miesiąca wykonujemy wspólnie kilka misji. Powtarzamy procedury przekazania sobie samolotu, który naruszył przestrzeń powietrzną danego państwa, przekazania odpowiedzialności za operację albo po prostu trenujemy przechwycenie maszyny w przestrzeni powietrznej sąsiedniego kraju – mówi jeden z krzesińskich pilotów. Czy są to trudne operacje? – Bywa różnie, ale na każdej trzeba się maksymalnie skoncentrować, by dobrze ją wykonać. Pamiętajmy, że często nie chodzi o naruszenie związane z zadaniami militarnymi, czasami trzeba pomóc załodze cywilnego statku powietrznego, czasami zareagować, gdy samolot przestaje odpowiadać na komendy kontrolerów ruchu lotniczego, wykonuje lot z wykorzystaniem autopilota, a załoga… właśnie zalicza niekontrolowaną drzemkę – mówi płk Łukasz Gradziński. Często operacja przechwycenia jest realizowana w nocy, kiedy piloci nie są w stanie zauważyć wszystkiego tak dobrze jak w ciągu dnia. – Żeby było bezpiecznie, musimy zachować właściwe odległości między sobą, ale i przechwytywanym samolotem – mówi pilot F-16. – Ciekawie jest też, gdy nasza para przechwytuje więcej niż jeden samolot naruszający przestrzeń powietrzną. I to ćwiczymy z Czechami, a wkrótce z Niemcami. Musimy sobie podnosić poprzeczkę – mówi płk Gradziński.

Ewa Korsak

autor zdjęć: Piotr Łysakowski

dodaj komentarz

komentarze


Miliardowe wsparcie dla PGZ
 
Pracowity pobyt w kosmosie
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Szczyt NATO nie tylko o wydatkach na obronność
Generał „Grot” – pierwszy dowódca AK
Śmierć gorsza niż wszystkie
Armia pomoże służbom na zachodniej granicy
Historyczne zwycięstwo ukraińskiego F-16
Demony wojny nie patrzą na płeć
Prawo dla kluczowych inwestycji obronnych
„Swift Response ‘25”, czyli lekka piechota w ciężkim terenie
Pociski do FA-50 i nowe Rosomaki
Policja ze wsparciem wojskowego Bayraktara
Święto sportów walki w Warendorfie
Ewakuacja Polaków z Izraela
Musimy być szybsi niż zagrożenie
Dekapitacyjne uderzenie w Iran
Inwestycja w żołnierzy
Odbudowa obrony cywilnej kraju
Broń przeciwko wrogim satelitom
Międzynarodowy festiwal lotnictwa. Zbliża się Air Show Radom 2025
Rosyjska maszyna Su-24 przechwycona przez polskie F-16
Kajakami po medale
Wypadek Rosomaka
Flyer, zdobywca przestworzy
ORP „Necko” idzie do natowskiego zespołu
Czarna Pantera celuje
Strategia odstraszania. Czy zadziała?
Nie żyje żołnierz PKW Irak
Świat F-35
Prezydent na wschodniej granicy
Podróż w ciemność
Zbrodnia we wsi, której już nie ma
Ratownik w akcji
The Power of Infrastructure
Wyższe stawki dla niezawodowych
Posłowie za wypowiedzeniem konwencji ottawskiej
Strażnicy polskiego nieba
Żołnierze PKW Irak są bezpieczni
Kolejne czołgi K2 dla naszej armii
Nowe zasady fotografowania obiektów wojskowych
Planowano zamach na Zełenskiego
USA przyłączyły się do ataku Izraela na Iran
Policjanci w koszarach WOT
Żołnierze z 10 Brygady Kawalerii Pancernej powalczą w IV lidze
Drukowanie dronów
Pierwsze oficerskie gwiazdki
Podejrzane manewry na Bałtyku
Nawrocki przedstawia kierownictwo BBN-u
Pestki, waafki, mewki – kobiety w Polskich Siłach Zbrojnych
Sukcesy żołnierzy na międzynarodowych arenach
„Niegościnni” marynarze na obiektach sportowych w Ustce
Rodzinne ćwiczenia z wojskiem
Pułk Reprezentacyjny rekrutuje. Kto może dołączyć?
11 lipca narodowym dniem pamięci o ofiarach rzezi wołyńskiej
Żołnierze WOT-u szkolili się w Słowenii
GROM w obiektywie. Zobaczcie sami!
Szczyt w Hadze zakończony, co dalej?
Kadeci z NATO i z Korei szkolili się w Karkonoszach
Pancerny kot w polskim wojsku
Bezpieczniejsza Europa
Dzieci wojny
Cybermiasteczko na Festiwalu Open’er
„Różycki” zwodowany
BWP-1 – historia na dekady
Dwa tygodnie „rozgryzania” Homara-K
Sejm zakończył prace nad nowelizacją ustawy o obronie ojczyzny. Teraz czas na Senat

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO