moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Polscy żołnierze wrócili z Afganistanu

Zakończyła się polska misja w Afganistanie. Była ona dużym wyzwaniem, ale zdaliście ten egzamin celująco – powiedział minister obrony Mariusz Błaszczak podczas powitania żołnierzy XIII zmiany PKW Afganistan. Ich dowódca płk Paweł Pytko złożył szefowi MON meldunek o zakończeniu polskiej działalności operacyjnej pod Hindukuszem.

– Panie ministrze, dowódca XIII zmiany PKW „Resolute Suppoort Mission” w Islamskiej Republice Afganistanu melduje zakończenie działalności operacyjnej kontyngentu i powrót 100% personelu do kraju – powiedział płk Paweł Pytko podczas uroczystej zbiórki. W środę po południu samolot C-130 Hercules z żołnierzami na pokładzie wylądował na lotnisku we Wrocławiu.

Polski Kontyngent Wojskowy w Afganistanie zakończył wykonywanie zadań operacyjnych w ramach misji „Resolute Support” 19 czerwca 2021 roku, a dziś ostatni polscy żołnierze wrócili do kraju. We Wrocławiu Polaków powitał minister obrony Mariusz Błaszczak, dowódca generalny gen. Jarosław Mika oraz dowódca operacyjny gen. broni Tomasz Piotrowski.

Film: MON

Minister obrony podziękował żołnierzom za służbę pod Hindukuszem. – Wy i wasi koledzy przez te wszystkie lata godnie reprezentowaliście Polskę w ramach sojuszniczej misji w Afganistanie. Dziś, z waszym przylotem do Wrocławia, zgodnie z decyzją sojuszniczą, zakończyła się polska misja w Afganistanie. Udowodniliście, że żołnierze Wojska Polskiego są gotowi wspierać naszych sojuszników zawsze wtedy, kiedy jest taka potrzeba – podkreślił szef MON. Mariusz Błaszczak przyznał, że obok misji w Iraku, to właśnie misja w Afganistanie, była największym wyzwaniem, z jakim musiała się zmierzyć polska armia po II wojnie światowej. – Była poważną próbą pod względem militarnym, klimatycznym i kulturowym. Ale ten egzamin został zdany na ocenę celującą. To była też próba charakteru, z której wyszliście zwycięsko – podkreślał szef resortu obrony.

Mariusz Błaszczak zaznaczył, że dzięki zaangażowaniu militarnemu pod Hindukuszem, polscy żołnierze podnieśli swoje umiejętności wojskowe, a cała armia nabyła cennych doświadczeń. Zwrócił uwagę także na to, że Polacy angażując się w szkolenie lokalnych sił mundurowych, mieli także wpływ na poprawę sytuacji bezpieczeństwa w Afganistanie. – Dziękuję za waszą postawę i zapewniam, że jest ona doceniana wśród sojuszników. Żołnierze Wojska Polskiego wracają z misji w Afganistanie pewni swoich umiejętności, bo zostały one sprawdzone w praktyce – podkreślił minister obrony.

Szef MON przypomniał także, że 43 żołnierzy nie wróciło z misji afgańskiej, a 200 zostało rannych. Pamięć poległych uczczono w czasie uroczystości minutą ciszy.

XIII zmianę PKW Afganistan tworzyli w większości żołnierze 10 Brygady Kawalerii Pancernej. W szczytowym momencie liczyła ona 340 żołnierzy, ale w ciągu ostatnich kilkunastu tygodni była stopniowo redukowana. Żołnierze XIII zmiany nie wykonywali już zadań szkoleniowo-doradczych (tak jak ich poprzednicy), tylko te związane z ochroną bezpośrednią, czyli force protection. W Afganistanie byli także logistycy, którzy mieli doprowadzić do sprawnego zakończenia misji. Duży wpływ na ograniczenie działalności szkoleniowej miała pandemia COVID-19.

Film: SGWP

Polscy żołnierze pod Hindukuszem służyli niemal 20 lat. W sojuszniczą operację zaangażowaliśmy się po tym, jak 11 września 2001 roku terroryści Al-Kaidy zaatakowali Stany Zjednoczone. Pierwszą grupę żołnierzy – saperów, logistyków i specjalsów – Polska skierowała pod Hindukusz w marcu 2002 roku. W 2007 roku kontyngent zmienił nazwę na PKW ISAF i został znacznie zwiększony. W szczytowym okresie służyło w nim ponad 2,5 tys. żołnierzy. Polacy stacjonowali m.in. w prowincjach Ghazni i Paktika. Po zakończeniu działań stabilizacyjnych, w 2014 roku, Polacy nadal wspierali NATO i Afgańczyków w ramach misji szkoleniowo-doradczej „Resolute Support”.

– Pokazaliśmy, że Polska i polskie siły zbrojne są wiarygodnym sojusznikiem i wywiązują się z zadań w ramach NATO. Po zakończeniu misji ISAF nie wycofaliśmy się, ale wzięliśmy odpowiedzialność za to, co nadal dzieje się pod Hindukuszem i zgodnie z oczekiwaniami Sojuszu zaangażowaliśmy się w misję szkoleniową – mówi „Polsce Zbrojnej” gen. broni Tomasz Piotrowski, dowódca operacyjny RSZ. I dodaje: – Sprawdziliśmy się w roli nauczycieli i mentorów. Efektem naszej pracy jest dobrze przekazana wiedza i progres, jaki przez te lata zrobiły afgańskie siły bezpieczeństwa. Ale zyskali także nasi żołnierze. Przede wszystkim ugruntowaliśmy swoją pozycję na arenie międzynarodowej jako wysokiej klasy specjaliści.

Sekretarz generalny NATO zapowiedział, że Afganistan nadal będzie otrzymywał wsparcie od świata zachodniego. Chodzi tu m.in. o finansowanie rozwoju kraju przez organizacje międzynarodowe. Rozważane są też projekty dotyczące dalszego szkolenia wojsk afgańskich na terytorium innych państw. Proces ten jest na etapie planowania, a udział Polski będzie uzależniony od deklaracji politycznych.

Magdalena Kowalska-Sendek

autor zdjęć: Maciej Nędzyński/CO MON

dodaj komentarz

komentarze

~aa
1629127260
Talibowie właśnie zajmują Kabul.
2B-C3-CB-92

Mity i manipulacje
Pasja i fart
Człowiek jest najważniejszy
Wojskowi rekruterzy zawsze na posterunku
Kosmiczny Perun
Ustawa schronowa – nowe obowiązki dla deweloperów
Speczespół wybierze „Orkę”
Polski „Wiking” dla Danii
W wojsku orientują się najlepiej
Żołnierze na trzecim stopniu podium
Priorytetowe zaangażowanie
Medicine for Hard Times
MON i MSWiA: Polacy ufają swoim obrońcom
MSPO 2025 – serwis specjalny „Polski Zbrojnej”
Medycy na start
Jelcz się wzmacnia
POLMARFOR, czyli dowodzenie na Bałtyku
Wojny na rzut kostką
Koniec dzieciństwa
Pływali jak morscy komandosi
MON chce nowych uprawnień dla marynarki
Maratońskie święto w Warszawie
Abolicja dla ochotników
Kawaleria w szkole
Australijski AWACS rozpoczął misję w Polsce
W Brukseli o bezpieczeństwie wschodniej flanki i Bałtyku
Izrael odzyskał ostatnich żywych zakładników
Zełenski po raz trzeci w Białym Domu
Bataliony Chłopskie – bojowe szeregi polskiej wsi
Pokój na Bliskim Wschodzie? Podpisano kluczowe porozumienie
Pocisk o chirurgicznej precyzji
Terytorialsi w akcji
Trwa dobra passa reprezentantów Wojska Polskiego
Orientuj się bez GPS-u
„Steadfast Noon”, czyli nuklearne odstraszanie
Deterrence in Polish
Koniec pewnej epoki
Młodzi i bezzałogowce
GROM w obiektywie. Zobaczcie sami!
„Droga do GROM-u”
Kopuła nad bewupem
Uczniowie poznają zasady bezpieczeństwa
Kircholm 1605
Kawaleria pancerna spod znaku 11
Korpus bezzałogowców i nowe specjalności w armii
Konie dodawały pięciobojowi szlachetności
„Road Runner” w Libanie
F-35 z Norwegii znowu w Polsce
Kaczka wodno-lądowa (nie dziennikarska)
Były szef MON-u bez poświadczenia bezpieczeństwa
Trzeba wzmocnić suwerenność technologiczną Polski
Żołnierz na urlopie i umowie zlecenie?
Dywersanci atakują
Czarnomorski szlif minerów
Polskie Bayraktary nad Turcją
W poszukiwaniu majora Serafina
Brytyjczycy na wschodniej straży
Wojskowe przepisy – pytania i odpowiedzi

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO