moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

„Dragon '21” – Desant pod wiatr

Śmigłowce wielozadaniowe są niezastąpione na współczesnym polu walki. Z ich pomocą można w szybki sposób przetransportować żołnierzy w nawet bardzo trudno dostępne miejsce, zapewniając im przy tym skuteczną osłonę ogniową. Właśnie takie zadania realizowali piloci z Leźnicy Wielkiej, którzy w czasie „Dragona '21” latali na śmigłowcach Mi-8 i Mi-17.

Głównym zadaniem pilotów z 1 Dywizjonu Lotniczego 25 Brygady Kawalerii Powietrznej jest rozpoznanie obiektów i transport żołnierzy na pole walki. Pododdziały są desantowane z przyziemieniem oraz za pomocą lin zjazdowych. – Największą trudnością jest utrzymanie zawisu w taki sposób, żeby żołnierze desantujący się na linie zjazdowej mogli zrobić to w bezpieczny sposób – mówi kpt. pil. Michał Skorupa z 1 Dywizjonu Lotniczego w Leźnicy Wielkiej. Pilot dodaje, że wbrew pozorom w takich sytuacjach wiatr jest pomocny. – Wynika to z właściwości aerodynamicznych wirnika nośnego. Gorzej jest, jeżeli wiatru nie ma w ogóle lub wieje ze zmiennych kierunków. Krótko mówiąc, dysponujemy wtedy mniejszą mocą – tłumaczy kpt. pil. Michał Skorupa.

Nieco inaczej sytuacja wygląda w przypadku desantowania z przyziemieniem. W jego trakcie pilot największą uwagę musi skupić na przeszkodach terenowych wokół lądowiska. – To jest inne latanie niż na lotnisku w jednostce macierzystej, gdzie mamy mnóstwo wolnej przestrzeni. Dlatego podczas podejścia do lądowania pilot korzysta z pomocy technika pokładowego oraz żołnierzy, którzy naprowadzają śmigłowiec z ziemi – zaznacza kpt. Skorupa. W chwili, w której technik z pokładu śmigłowca patrzy na łopaty wirnika nośnego oraz śmigło ogonowe, żołnierze na ziemi wybierają miejsce do lądowania i wskazują kierunek podejścia.

– Ludzie na ziemi najlepiej potrafią ustalić kierunek wiatru, co nam bardzo pomaga w takich zadaniach. Podczas podejścia staramy się ustawić śmigłowiec pod wiatr. Jeżeli lądowisko na to nie pozwala, wybieramy najlepszą możliwą opcję i nie dopuszczamy do tego, żeby lądować z wiatrem – mówi kpt. pil. Michał Skorupa. Współpracę pomiędzy załogą śmigłowca a naprowadzającymi żołnierzami koordynuje instruktor pilot, który również znajduje się na lądowisku.

Jeden organizm

Żeby śmigłowiec bezawaryjnie mógł wykonywać postawione zadania, przez cały czas musi być utrzymany w nienagannym stanie technicznym. W czasie ćwiczeń „Dragon '21” wszystkie obsługi były wykonywane przez technika oraz pilotów. – W takim okrojonym składzie odtwarzamy gotowość bojową oraz wykonujemy przeglądy przedlotowe. Cała załoga jest do tego przeszkolona i zawsze pracuje w ten sposób podczas misji realizowanych na „wylocie”, czyli poza macierzystą bazą – podkreśla kpt. Arkadiusz Izydorczyk, technik pokładowy z 1 Dywizjonu Lotniczego.

Obsługa śmigłowca jest podzielona na trzy główne etapy, czyli na etap wstępny, startowy oraz polotowy. – Wykonujemy takie czynności, jak tankowanie, sprawdzanie stanu ogumienia oraz oleju i pozostałych płynów. Przed każdym lotem musimy także upewnić się, że łopaty nie zostały uszkodzone oraz że wszystkie nity są na miejscu. To standardowe procedury – wymienia kpt. Izydorczyk. Na tym nie kończy się jednak praca technika pokładowego. – W czasie lotu kontroluję wszystkie parametry silnika, takie jak temperatura oleju w silniku czy temperatura gazów wylotowych. Najbardziej krytyczne momenty to start oraz lądowanie – podkreśla kpt. Arkadiusz Izydorczyk.

Załogi śmigłowców z 25 Brygady Kawalerii Powietrznej legitymują się najwyższym poziomem wyszkolenia CRM (Crew Resource Management). Dzięki temu każdy doskonale wie, za co jest odpowiedzialny, a załoga działa jak jeden organizm.

„Dragon '21” to najważniejsze tegoroczne ćwiczenia Dowództwa Generalnego Rodzajów Sił Zbrojnych. Na lądzie, w powietrzu i na morzu brało w nich udział ponad 9 tys. żołnierzy oraz 800 jednostek sprzętu. Obecnie trwa druga ich część, czyli ćwiczenia dowódczo-sztabowe wsparte komputerowymi systemami symulacji pola walki.

Michał Zieliński

autor zdjęć: Michał Niwicz

dodaj komentarz

komentarze


NATO – jesteśmy z Polską
Bumar-Łabędy szykują się do produkcji K2
Hekatomba na Woli
Prezydent przestrzega przed rosyjską dezinformacją
Święto Wojsk Lądowych
W Sejmie o rosyjskich dronach nad Polską
Z najlepszymi na planszy
ORP „Necko” idzie do natowskiego zespołu
Niemiecki plan zniszczenia Polski
Kurs dla najlepszych w SERE
Brytyjczycy żegnają Malbork
Ograniczenia w ruchu lotniczym na wschodzie Polski
Premier do pilotów: Jesteście bohaterami
Terytorialsi na pętli
Grupa E5 o bezpieczeństwie wschodniej flanki NATO
Defendery skompletowane
Polska zwiększy produkcję amunicji artyleryjskiej
Szkolenia antydronowe tylko w Polsce
Orlik na Alfę
Sikorski: potrzebujemy ściany antydronowej
GROM w obiektywie. Zobaczcie sami!
Dwie agresje, dwie okupacje
Cena wolności. Powstańcze wspomnienia
Husarz z polskim instruktorem
Pytania o rosyjskie drony. MON wyjaśnia
Czołgiści w ogniu
Debiut polskich Patriotów
Black Hawki nad Warszawą
„Nieustraszony Rekin” na wodach Bałtyku
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Świetne występy polskich żołnierzy
Wojskowi szachiści z medalem NATO
Trenują przed „Zapadem ‘25”
Nawrocki: zdaliśmy test wojskowy i test solidarności
Pożegnanie z Columbią
Największy transport Abramsów w tym roku
Światowe podium dla zawodniczek Wojska Polskiego
Premier: prowokacja bez precedensu
Triumf żołnierzy-lekkoatletów
Wieża z HSW nie tylko dla Warana
MSPO 2025 – serwis specjalny „Polski Zbrojnej”
„Saber Junction” – gotowi do obrony
Krok ku niezależności
Dobre wieści o Muzeum Wojska Polskiego
Aby państwo polskie było gotowe na każdy scenariusz
Żołnierze USA i Bradleye jadą do Polski
Obowiązek budowy schronów staje się faktem
Żandarmeria skontroluje także cywilów
Australijski AWACS rozpoczął misję w Polsce
Państwo odbuduje dom w Wyrykach
Nielegalny skład amunicji został zlikwidowany
Sojusznicy wysyłają dodatkowe wojska
Zwycięska batalia o stolicę
Tukan na smyczy
Wielkie zbrojenia za Odrą
„Road Runner” w Libanie
Już mają brąz, a mogą mieć złoto!
Rekompensaty na nowych zasadach
Nagrody MSPO – za uniwersalność konstrukcji
Koncern Hanwha inwestuje w AWL
NATO uruchamia „Wschodnią Straż”
Pogrzeb ofiar rzezi wołyńskiej
Brytyjczycy na wschodniej straży

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO