moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Nowe spojrzenie na 1939 rok – debata historyków

Choć literatura historyczna na temat kampanii polskiej w 1939 roku jest ogromna, znanych jest także wiele dokumentów i relacji na ten temat, nadal pozostaje wiele kwestii, które warto poruszyć oraz źródeł, do których warto sięgnąć – mówili historycy podczas seminarium naukowego w Akademii Sztuki Wojennej w Warszawie.

– Czas na nową syntezę kampanii 1939 roku, potrzebne jest jeszcze wiele badań dotyczących tamtych wydarzeń, a wiele luk wymaga uzupełnienia – mówił płk dr hab. Juliusz S. Tym, dyrektor Instytutu Historii Wojskowej Akademii Sztuki Wojennej. W uczelni w Rembertowie odbyło się seminarium naukowe poświęcone problematyce nowych ustaleń i faktów z kampanii polskiej 1939 roku. Spotkanie zorganizował Instytut Historii Wojskowej ASzWoj wspólnie z Wojskowym Biurem Historycznym.

Jak zaznaczył historyk, przełomowa w kwestii nazewnictwa kampanii była publikacja z 1941 roku gen. Mieczysława Norwid-Neugebauera „Kampania wrześniowa 1939 roku w Polsce”, w której pierwszy raz użyto określenia dotyczącego pierwszych tygodni walk z najeźdźcą. – Z kolei prof. Waldemar Rezmer, historyk Uniwersytetu Mikołaja Kopernika, na początku tego wieku w swoich pracach zaproponował nowe nazewnictwo: „kampania polska 1939” lub „kampania 1939 roku” – przypomniał płk Tym.

Oficer zauważył, że główną wadą polskich publikacji dotyczących kampanii wrześniowej jest brak opracowań uwzględniających w dostateczny sposób działania przeciwnika. Ponadto, jak zaznaczali obecni na seminarium badacze, choć literatura o 1939 roku jest ogromna, brakuje w niej np. porządnego opracowania o obronie narodowej czy monografii Korpusu Ochrony Pogranicza z 1939 roku.

Jednym z materiałów źródłowych dotyczących kampanii 1939 roku, które warto szerzej wykorzystać są, zdaniem dr Marka Deszczyńskiego z Instytutu Historii ASzWoj, przemówienia Adolfa Hitlera. – Do dziś w polskim piśmiennictwie nie ma dogłębnej analizy tych wystąpień – argumentował. Deszczyński zaznaczył, że trzeba zwrócić uwagę na pomyłki i nieścisłości np. przemawiając 1 września Hitler powiedział, że niemiecki atak na Polskę nastąpił o godzinie 5.45. Wystąpienia zawierają też fałszywe informacje np. twierdzenie Hitlera, że niemiecki atak był sprowokowany przez polskie agresywne zachowania wobec Niemców. – Dlatego potrzebna jest krytyczna analiza tych wystąpień – dodał historyk.

Podczas seminarium w Rembertowie prof. Rezmer mówił natomiast o kwestii strat poniesionych przez Armię Czerwoną podczas kampanii 1939 roku. W Polsce przez kilkadziesiąt lat źródłem wiedzy o działaniach armii radzieckiej we wrześniu 1939 roku były dokumenty sowieckie, w których nie podawano informacji o stratach w ludziach. W polskich publikacjach do 1989 roku kwestie tę pomijano milczeniem, a później mimo że historycy zintensyfikowali badania nad walkami na wschodzie, nadal straty określano szacunkowo. Liczba zabitych, jaka przeważnie pojawia się w publikacjach, to 2,5-3 tys. żołnierzy, a licząc z rannymi, straty Armii Czerwonej miały wynieść 8-10 tys. – Nie wiadomo jednak na jakich źródłach badacze oparli te dane – zaznaczył prof. Rezmer.

Przypomniał jednocześnie, że w 1993 roku rosyjski zespół pod kierunkiem gen. Grigorija Kriwoszejewa opracował publikacje dotyczącą strat ludzkich poniesionych przez sił zbrojne Rosji od czasu rewolucji październikowej do 1989 roku. Podano w niej, że we wrześniu 1939 roku na polskich Kresach zginęło 996 żołnierzy radzieckich, a rannych zostało 2383. W kolejnym uzupełnionym wydaniu z 2001 roku liczby te wyniosły: 1475 osób zabitych i 2383 rannych. Jak zauważył badacz, jego zdaniem 1/4, a może nawet 1/3 z tych strat nie była spowodowana walkami z przeciwnikiem. – Wielu żołnierzy sowieckich zginęło z powodu braku dyscypliny, złe dowodzenia czy słabego morale, co potwierdzają sowieckie meldunki donoszące o zabitych i rannych w wyniku wybuchu paniki w oddziałach czy ostrzeliwania własnych sił – wyliczał profesor.

Z kolei dr Mariusz Mróz z Wojskowego Biura Historycznego skupił się na źródłach francuskich, a dokładniej na danych francuskiego Sztabu Generalnego dotyczących niemieckiej broni pancernej i lotnictwa podczas kampanii polskiej. Takie informacje podczas kampanii zbierały Francuska Misja Lotnicza i Francuska Misja Wojskowa działające w Polsce od sierpnia 1939 roku. W październiku misje te przedstawiły analizę niemieckich działań w naszym kraju. Zaznaczono w niej, że lotnictwo III Rzeszy miało decydujący wpływ na powodzenie niemieckiej operacji bombardując węzły kolejowe, mosty i drogi, atakując polskie oddziały lądowe i paraliżując tym ruch polskich wojsk w ciągu dnia.

Przeanalizowano też metody ataku niemieckich jednostek lądowych. – Pierwszy atak miał na celu wykrycie słabych punktów polskiej obrony. Jeśli opór był za silny jednostki zawracały, a po kilkunastu lub kilkudziesięciu godzinach w tych punktach koncentrowano oddziały pancerne wspierane przez artylerię i lotnictwo, które przełamywały punkt opory – opowiadał historyk.

Francuzi zauważyli także, że polscy żołnierze szybko odkryli słabe punkty niemieckiej broni pancernej, m.in. niezdolność do walki nocą, brak doświadczenia i młody wiek załóg czy też obawę piechoty do prowadzenia walki bez wsparcia czołgów. – Niestety niewiele z tych polskich doświadczeń wykorzystano podczas walki z Niemcami w 1940 roku – podkreślił dr Mróz.

Anna Dąbrowska

autor zdjęć: Wikipedia, Anna Dąbrowska

dodaj komentarz

komentarze


Premier i szefowa UE na granicy w Krynkach
Australijski AWACS rozpoczął misję w Polsce
Drony w ofensywie
Fantom, który sam się leczy po postrzale
Grot A3 w drodze do linii
Pilica+ coraz bliżej
„Koalicja chętnych” o kolejnych działaniach w sprawie Ukrainy
Wielkie zbrojenia za Odrą
Szef Sztabu Generalnego: MSPO przykładem rewolucji dronowej
Polski żołnierz pobił w Chinach rekord świata
Świetne występy polskich żołnierzy
Loty szkoleniowe na F-16 wstrzymane do odwołania
Orlik na Alfę
Coś dla Huzara, coś dla fregaty
Banki – nowi partnerzy PGZ-etu
Hekatomba na Woli
Polska chce przyjąć więcej wojsk z USA
Modernizacja F-16 w polskich zakładach wojskowych
Kikimora o wielu twarzach
Piorun 2 coraz bliżej
Startuje „Żelazny obrońca”
„Żelazna Dywizja” na Narwi
Na otwartym morzu mierzą daleko!
Zielona lista, czyli decyzja należy do żołnierza
MON rozpoczyna współpracę z Ligą Obrony Kraju
Brytyjczycy żegnają Malbork
Śmierć pilota F-16. Trwa badanie przyczyn wypadku
Detect & Classify: satelity z AI
Z najlepszymi na planszy
GROM w obiektywie. Zobaczcie sami!
Duże osiągnięcie polskich skoczków
Małopolscy terytorialsi tym razem walczyli z suszą
Westerplatte, 1 września 1939. Pamiętamy!
Amerykańsko-rosyjski szczyt na Alasce
StormRider na fali
31 Baza Lotnictwa Taktycznego apeluje do mediów
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Szef MON-u upamiętnił pierwszych poległych w II wojnie
Beret „na rekinka” lub koguta
Spotkanie Trump-Nawrocki
Nowelizacja ustawy o obronie z podpisem prezydenta
Czarna skrzynka F-16 w rękach śledczych
Strategiczne partnerstwo Polski i Kanady
Trenują przed „Zapadem ‘25”
Wojskowi szachiści z medalem NATO
Najmłodszy w rodzinie
Cena wolności. Powstańcze wspomnienia
Nowe wcielenie Herona. Tym razem dla batalionu
Obowiązek budowy schronów staje się faktem
Nasz Hercules
Nocne ataki na Ukrainę
Awaryjne lądowanie wojskowego śmigłowca
Huta Stalowa Wola na MSPO
Tuga – postrach dronów
MSPO 2025 – serwis specjalny „Polski Zbrojnej”
Wicepremier Kosiniak-Kamysz rozmawia o technologiach nuklearnych
Nietypowa premiera targowa
NATO ćwiczy na Bałtyku. Z polskim udziałem
Szczyt przywódców ws. Ukrainy
System Trophy będzie chronił czołgi K2PL
Nie tylko K9. Koreańska oferta dla WOT-u
Prezydent Nawrocki: Wieluń to symbol cierpienia
Radary, które widzą wszystko
Inowrocławscy saperzy z misją na południu
Wyczekiwane przyspieszenie
Premier Tusk: MSPO robi wrażenie
Dwie agresje, dwie okupacje
Polski udział w produkcji F-16 i F-35
Informacja geoprzestrzenna na współczesnym polu walki
Nowe radary i ładunki trotylowe dla armii
Polsko-koreańska spółka będzie produkować rakiety do wyrzutni Homar-K
Salwa z wysokości
Kadeci będą się uczyć obsługi dronów
Zwycięska batalia o stolicę
Pancerna pięść
Nowość Grupy WB na MSPO 2025: robot kroczący
ORP „Necko” idzie do natowskiego zespołu
Akt oskarżenia w sprawie planu „Warta”
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
„Naval” o „Zielonej liście” wyposażenia osobistego
Triumf żołnierzy-lekkoatletów
Polskie siły zbrojne stawiają na nowoczesność
„Road Runner” w Libanie
Towarzysze czołgów
Polska i Szwecja, razem na rzecz bezpieczeństwa
Klucz do bezpieczeństwa
Premierowe strzelania Spike’ami z Apache’ów
Niemiecki plan zniszczenia Polski
„Był twarzą sił powietrznych”
Lockheed Martin wspiera polskich weteranów
Skorzystaj z szansy na zostanie oficerem

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO