moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Jeden za wszystkich, wszyscy za jednego

Stacjonującą na Łotwie Batalionową Grupę Bojową NATO tworzą żołnierze aż z ośmiu państw. – Mimo że początki nie były łatwe, teraz z pełną odpowiedzialnością mogę powiedzieć, że funkcjonujemy jak jeden organizm – podkreśla ppłk Steven McBeth z kanadyjskich sił zbrojnych. Rozmawiamy z nim o zarządzaniu natowskim batalionem.

Panie pułkowniku, Batalionową Grupę Bojową NATO, która stacjonuje na Łotwie, tworzą pododdziały aż z ośmiu państw. To zaleta czy wada natowskiego batalionu?

Rzeczywiście, na Łotwie Batalionową Grupę Bojową tworzą żołnierze z Kanady, Hiszpanii, Polski, Włoch, Słowenii, Słowacji, Czech i Albanii. Oprócz tego współdziałamy z łotewskimi siłami zbrojnymi. Każdy z pododdziałów dysponuje innym sprzętem i ma inną specjalizację. Słoweńcy odpowiadają za rozpoznanie, Albańczycy przywieźli na Łotwę zespół rozminowania, Słowacja kompanię zmechanizowaną, Czechy kompanię wsparcia i pluton przeciwpancerny, a Hiszpanie pluton czołgów. Kontyngenty kanadyjski oraz włoski to piechota zmotoryzowana. Jest też z nami kompania czołgów z Polski. Dzięki temu mamy duże możliwości.

A czy taka różnorodność nie utrudnia na przykład koordynacji działań wojsk?

Rzeczywiście, na pierwszy rzut oka może się wydawać, że może u nas panować chaos, ale tak nie jest. Ta różnorodność tak naprawdę jest atutem i stanowi o sile Batalionowej Grupy Bojowej. NATO ma tu doskonałe narzędzia, które umożliwiają wykonywanie wielu zadań. Można powiedzieć, że skumulowaliśmy różne możliwości w jednym batalionie.

Chodzą słuchy, że skład BGB niebawem ma się powiększyć. Zdradzi pan, czy to prawda?

Rzeczywiście, są plany, aby nasze szeregi zasilił niewielki kontyngent z Czarnogóry. Ale negocjacje w tej sprawie wciąż trwają.

Czy takie zaangażowanie sił wynika z tego, że Łotwa to ważny region dla NATO?

Państwa bałtyckie ze względów strategicznych są bardzo ważne dla NATO. Zresztą Batalionowa Grupa Bojowa stacjonuje także w Polsce. Wszystko po to, aby było jasne, że jakakolwiek agresja na którekolwiek państwo Sojuszu Północnoatlantyckiego nie pozostanie bez odpowiedzi. Jeden za wszystkich, wszyscy za jednego.

Tak, jednak na Łotwie mieszka wielu Rosjan. Czy to nie stanowi dla żołnierzy NATO problemu?

Mieszkańcy Łotwy to mieszkańcy Łotwy, bez względu na to, w jakim języku mówią. To nie z ich powodu tutaj jesteśmy.

W takim razie wróćmy do zadań Batalionowej Grupy Bojowej. Jak wyglądają wspólne działania sojuszników?

To już trzecia zmiana Batalionowej Grupy Bojowej NATO, więc zdążyliśmy się poznać i z odpowiedzialnością mogę powiedzieć, że funkcjonujemy jak jeden organizm.

Bardzo istotne dla nas były ćwiczenia „Namejs ʾ18”. Odbywają się one co cztery lata, ale tegoroczna edycja była największą z dotychczasowych. W manewrach uczestniczyło 10 tysięcy żołnierzy, w tym Gwardia Narodowa. Ale chodzi nie tylko o wielkość zaangażowanych sił. Wojska ćwiczyły nie tylko na poligonach, lecz także w miastach, wsiach. Dzięki temu mogliśmy zgrywać działanie sił tworzących BGB i aktywnie uczestniczyć w programie szkoleniowym łotewskich sił zbrojnych.

W ramach ćwiczeń „Calfex ʾ18” odbyła się także certyfikacja Batalionowej Grupy Bojowej. Zaliczyliśmy ten egzamin, ale to nie oznacza, że spoczniemy na laurach. Dalej będziemy ćwiczyć taktykę i kierowanie ogniem. Planujemy także ćwiczenia, w które będą zaangażowane siły powietrznodesantowe. Będą się odbywały na terenie całej Łotwy. Natomiast w listopadzie włączymy się w manewry „Anakonda ʾ18”, które organizuje polskie Dowództwo Operacyjne.

Nie sposób nie zapytać, jak na Łotwie radzą sobie polscy żołnierze?

Są świetni, uwielbiam ich. Polska kompania czołgów daje siłę naszej grupie. Żołnierze są sprawni, pracowici i bardzo zdeterminowani, aby zrealizować postawione im zadania. To po prostu profesjonaliści w każdym calu. Zresztą to nie pierwszy raz, kiedy Polska i Kanada współdziałają. W czasie drugiej wojny światowej walczyliśmy razem we Francji. Pamiętamy o tym i idziemy z duchem tamtych zdarzeń.

Magdalena Miernicka

autor zdjęć: Michał Niwicz

dodaj komentarz

komentarze


Wylicytuj Buzdygan i pomóż chorym dzieciom!
 
Pierwsza misja Gripenów
Trzy dekady DGW
Medale Pucharu Świata zdobyte przez żołnierzy na ringu
Zatopiony problem
„Wojskowe” przepisy budowlane do zmiany
Więcej amunicji do Rosomaków
Zmiany w organizacji bazy logistycznej w Jasionce
Poznać rakietowego Homara
Rex Bolizlavus
Viva Polaki! Viva liberatori!
Spartakiadowe zmagania w Łasku
Pracowity dyżur Typhoonów
Jeszcze więcej OPW w roku 2025
Wyrok za tragiczny wypadek
Musimy być gotowi na najtrudniejsze scenariusze
Więcej na mieszkanie za granicą
Tych chwil z Dachau nie da się wymazać…
„Pułaski” na Atlantyku
Rodzina na wagę złota
Zwycięstwo mordercy
Kolejowy sabotaż udaremniony
Strażnik nieba
Medycyna na morzu
Polska kupi najnowsze rakiety AMRAAM
Nowi generałowie Wojska Polskiego
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Polskie F-16 w służbie NATO
Tuzin rekordów Wojska Polskiego w pływaniu
Polskie rakiety do Homara-K już za trzy lata
Henry Szymanski na tropie prawdy
Szef MSZ do Rosji: Nigdy więcej nie będziecie tu rządzić
Pilecki ucieka z Auschwitz
Żołnierze walczą z ogniem w Biebrzańskim Parku
Ratownicy medyczni szkolą się z samoobrony
Sport kształtuje mentalność
Wyścig zbrojeń wystartował
Zarzuty w sprawie ujawnienia fragmentów planu „Warta”
Święto ludzi z pasją
Dobra wiadomość dla miłośników lotnictwa
Żołnierze usuwają skutki nawałnicy
Baltic Sea Under Control
Su-22, czyli cztery dekady w siłach powietrznych
Szabla hubalczyków
PKW Łotwa – sojusznicze zaangażowanie
W Ełku wykuwają charaktery
Feniks zakończony. Pomoc trwa
USA wycofają się z działań na rzecz pokoju w Ukrainie?
Składy wysokiego ryzyka
Double Eagle – podwodny tropiciel
Więcej polskiego trotylu dla USA
Debiut polskiego AW149
Polska i Norwegia zacieśniają stosunki
Pod żaglami – niepokonani z AMW
Tarcza Wschód. Porozumienia z Lasami i KOWR-em
Operacja „Feniks” – pomoc i odbudowa
„Widziałem wolną Polskę. Jechała saniami”
Podniebny Pegaz
Niezawiniona śmierć niezłomnego gen. Fieldorfa
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Poszukiwania ofiar rzezi wołyńskiej
Ile kosztują Starlinki dla Ukrainy
Podniebne wsparcie sojuszników
Bezzałogowce w Wojsku Polskim – serwis specjalny
Powstaje armia dronów
Piękny przykład patriotyzmu

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO