moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Ostatnie pożegnanie generała Ścibora-Rylskiego

Był przykładem wiernej służbie ojczyźnie. Dobry i wierny – te dwa słowa najlepiej opisują życie generała. Będzie nam brakowało twojego uśmiechu, optymizmu, pogody ducha – mówił ks. Józef Guzdek, biskup polowy WP podczas uroczystości pogrzebowych gen. bryg. Zbigniewa Ścibora-Rylskiego ps. „Motyl”. Bohater powstania warszawskiego spoczął w piątek w rodzinnym grobie na warszawskich Powązkach.

Uroczystości pogrzebowe gen. Ścibora-Rylskiego odbyły się na Starych Powązkach w Warszawie. Prezes Związku Powstańców Warszawskich zmarł 3 sierpnia. Miał 101 lat. Zgodnie z jego wolą msza święta odprawiona została w kościele św. Karola Boromeusza na Starych Powązkach w Warszawie. Nabożeństwo koncelebrował biskup polowy WP Józef Guzdek. Generała pożegnali przedstawiciele władz państwowych i samorządowych, kombatanci, harcerze oraz licznie przybyli warszawiacy.

Dariusz Gwizdała, zastępca szefa Biura Bezpieczeństwa Narodowego, odczytał list prezydenta Andrzeja Dudy. Prezydent tak żegnał generała: „Wybitny dowódca kampanii powstańczej. Dwukrotnie odznaczony Orderem Virtuti Militari. Był zmuszony, by po wojnie ukrywać tożsamość, bo w nowej odwróconej rzeczywistości to, co zasługiwało na nagrodę jako najwyższa zasługa, traktowano jako winę i obciążenie. Generacja „Motyla”, bo taki pseudonim nosił zmarły, zamiast rozwinąć barwne skrzydła, musiała kryć się w szarej rzeczywistości. (...) Należał do wspaniałej generacji patriotów, uformowanych w niepodległej Rzeczypospolitej. Generał Ścibor-Rylski doskonale rozumiał, że nic nie zastąpi tego żywego przekazu tradycji i niepodległościowego etosu. Aż po ostatnie lata pozostawał aktywny w środowisku kombatanckim i docierał do młodych rodaków z przesłaniem życia własnego i całej swojej generacji. Zapamiętamy Go jako człowieka do końca niestrudzenie niosącego depozyt generacyjnych przeżyć. I za to będziemy Mu zawsze wdzięczni”.

Po nabożeństwie generał spoczął w rodzinnym grobie na Starych Powązkach. Pochowana jest w nim jego żona Zofia Rapp-Kochańska, pseudonim „Marie Springer”, wywiadowczyni Komendy Głównej Armii Krajowej. Podczas uroczystości na cmentarzu przemawiał m.in. były prezydent Bronisław Komorowski. – Każde pożegnanie jest trudne, ale pożegnanie 101-letniego żołnierza, który walczył i wywalczył wolność ojczyzny, jest łatwiejsze, bo dotyczy człowieka spełnionego – powiedział. Jak mówił, żegnamy generała jako symbol pokolenia tragicznie doświadczonego, które jednak przetrwało i przekazało marzenia o wolnej Polsce następnym pokoleniom.

Spełnione życie

Zbigniew Ścibor-Rylski skończył przed wojną Szkołę Podchorążych Lotnictwa w Warszawie. W 1939 r. służył w 1 Pułku Lotniczym, potem w Samodzielnej Grupie Operacyjnej „Polesie”. Brał udział w ostatniej bitwie wojny obronnej stoczonej pod Kockiem. Dostał się do niemieckiej niewoli, z której uciekł. Wstąpił do konspiracji. Był partyzantem na Kowieńszczyźnie i dowódcą kompanii w 27 Wołyńskiej Dywizji AK.

Podczas powstania warszawskiego dowodził kompanią „Motyl”, wchodzącą w skład Batalionu Czata 49. Przeszedł cały szlak bojowy tej formacji: z Woli, przez Starówkę, Śródmieście, Górny Czerniaków i Mokotów, do Śródmieścia. „Wybitny oficer. Wyposażony w dużą inicjatywę, inteligentny, niezwykle ofiarny i odważny. Posiada dużą intuicję bojową. Przeprowadził samodzielnie udane akcje wypadowe, nocne na Stawki i Fort Traugutta” – pisali o nim jego przełożeni. Za postawę w powstaniu warszawskim dwukrotnie został odznaczony Krzyżem Srebrnym Orderu Wojennego Virtuti Militari, także dwukrotnie Krzyżem Walecznych.

Po upadku powstania wyszedł z Warszawy wraz z ludnością cywilną. Początkowo osadzony został w obozie przejściowym w Pruszkowie, z którego po kilku dniach uciekł do Łowicza. Tam doczekał końca wojny. Po wojnie pracował w przedsiębiorstwach transportowych, działał w ruchach kombatanckich, angażował się w działalność społeczną.

W 1984 r. został jednym z członków Obywatelskiego Komitetu Obchodów 40. Rocznicy Powstania Warszawskiego, był jednym z inicjatorów utworzenia Muzeum Powstania Warszawskiego. Został członkiem Rady Honorowej Budowy Muzeum. Był współzałożycielem Związku Powstańców Warszawskich. W 1990 r. został prezesem tej organizacji. Był także sekretarzem Kapituły Orderu Wojennego Virtuti Militari. W 2005 r. otrzymał awans na generała brygady. Był wielokrotnie odznaczany, m.in. Krzyżem Komandorskim z Gwiazdą „Polonia Restituta”.

Kilka lat temu generał został oskarżony o współpracę po wojnie z UB. Wyjaśniał wówczas, że podjął ją na polecenie swego dowódcy z AK Jana Mazurkiewicza „Radosława”. Rozpoczęty wówczas proces lustracyjny został przerwany ze względu na zły stan zdrowia podsądnego. – Podtrzymywanie kontaktów generała, jako oficera wywiadu AK z UB odbywało się na rozkaz i za wiedzą jego przełożonych z konspiracji. Celem było pozyskiwanie informacji ważnych dla byłych żołnierzy AK. Niestety, nie żyje już nikt, kto mógłby poświadczyć, że generał otrzymał takie polecenie – tłumaczył w 2016 roku Zbigniew Galperyn, wiceprezes Związku Powstańców Warszawskich.

Małgorzata Schwarzgruber

autor zdjęć: UdSKiOR, Krystian Maj/FORUM, Jerzy Dudek/FORUM

dodaj komentarz

komentarze


Koniec dzieciństwa
Inwestycja w bezpieczeństwo
Polski „Wiking” dla Danii
Poszukiwania szczątków rosyjskich dronów wstrzymane
Sukces Polaka w biegu z marines
Nieznana strona Grobu Nieznanego Żołnierza w Warszawie
Tomahawki dla Ukrainy? Pentagon mówi „tak”, Trump mówi „nie”
Terytorialsi najlepsi na trasach crossu
Bataliony Chłopskie – bojowe szeregi polskiej wsi
Palantir pomoże analizować wojskowe dane
Mundurowi z benefitami
Abolicja dla ochotników
Szwedzkie myśliwce dla Ukrainy
Standardy NATO w Siedlcach
MON chce nowych uprawnień dla marynarki
Pancerniacy na „Lamparcie ‘25”
Komisja Obrony za Bezpiecznym Bałtykiem
Wojska amerykańskie w Polsce pozostają
Szkolenia obronne tuż-tuż. Instruktorzy uczą się przekazywać wiedzę
GROM w obiektywie. Zobaczcie sami!
Pomnik nieznanych bohaterów
Rusza program „wGotowości”
Odznaczenia za wzorową służbę
Nowe sanitarki dla wojskowych medyków
Ustawa schronowa – nowe obowiązki dla deweloperów
Lojalny skrzydłowy bez pilota
Rekordowe wyniki na torze łyżwiarskim
W Brukseli o bezpieczeństwie wschodniej flanki i Bałtyku
Męska sprawa: profilaktyka
Marynarze podjęli wyzwanie
MSPO 2025 – serwis specjalny „Polski Zbrojnej”
Redakcja „Polski Zbrojnej” w szkole przetrwania
Pomorscy terytorialsi w Bośni i Hercegowinie
Starcie pancerniaków
Kaman – domknięcie historii
Kircholm 1605
Nowe zasady dla kobiet w armii
Wojskowe przepisy – pytania i odpowiedzi
Ukraina to największy zagraniczny klient polskiej zbrojeniówki
Niepokonani koszykarze Czarnej Dywizji
Zełenski po raz trzeci w Białym Domu
„Road Runner” w Libanie
Brytyjczycy na wschodniej straży
MiG-i-29 znów przechwyciły rosyjski samolot
Były szef MON-u bez poświadczenia bezpieczeństwa
Rząd powołał pełnomocnika ds. SAFE
Marynarze mają nowe motorówki
Prof. Ilnicki – lekarz żołnierskich dusz
Mity i manipulacje
Wellington „Zosia” znad Bremy
Grób Nieznanego Żołnierza – drogowskaz i zwierciadło
Szef MON-u z wizytą we Włoszech
System identyfikacji i zwalczania dronów już w Polsce
Szansa na nowe życie
Sportowcy na poligonie
Arteterapia dla weteranów
Kolejny kontrakt Dezametu
Nie daj się zhakować
Izrael odzyskał ostatnich żywych zakładników
Awanse generalskie na Święto Niepodległości
Australijski AWACS rozpoczął misję w Polsce
F-35 z Norwegii znowu w Polsce
Pięściarska uczta w Suwałkach
Sto lat Grobu Nieznanego Żołnierza
Zasiać strach w szeregach wroga
Niespokojny poranek pilotów

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO