moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Do wojny na Ukrainie zdążyliśmy się przyzwyczaić

Pod koniec grudnia ubiegłego roku w leżącej obok Doniecka miejscowości Gorłówka doszło do wymiany jeńców na niespotykaną dotychczas skalę. Do domów wróciło 74 ukraińskich żołnierzy, którzy ostatecznie zostali uwolnieni w zamian za 246 separatystów. Mimo że umowa ta nie objęła wszystkich uwięzionych, porozumienie przełamało trwający ponad dwa lata impas. Niestety, ostatnie dwanaście miesięcy wojny w Donbasie przyniosły zmiany wyłącznie w tym aspekcie.

We wschodniej Ukrainie wciąż giną ludzie. Codzienne raporty o kilku rannych lub pojedynczych ofiarach przechodzą praktycznie bez echa, jednak systematycznie powiększają tragiczny bilans. Od stycznia do grudnia 2017 roku w wyniku walk zginęło przynajmniej 300 osób, a następne kilkaset odniosło rany (dane według UNHRC). Statystyki te w przeważającej większości dotyczą walczących, jednak nie oznacza to, że tragedia wojny omija osoby postronne. W strefie przyfrontowej wciąż znajduje się około 800 tys. cywili, z czego 100 tys. w tak zwanej „szarej zonie”, czyli w pasie leżącym między walczącymi stronami. Jednocześnie obserwatorzy z OBWE w minionym roku odnotowali 400 tys. ostrzałów artyleryjskich oraz z broni strzeleckiej.

Tyle statystyki, jednak na początku 2018 roku i tak nie robią one już żadnego wrażenia. W kwietniu rozpocznie się czwarty rok wojny w Donbasie, a my przyzwyczailiśmy się już do jej pełzającego charakteru. Wiąże się to nie tylko z patem, który panuje na ukraińskim froncie, lecz także z wydarzeniami na Bliskim Wschodzie oraz na naszym własnym, zachodnim podwórku. Świat ma po prostu większe problemy na głowie niż okopane naprzeciw siebie ukraińskie i separatystyczne bataliony. Ale takie podejście może się zemścić.

W ostatnich dwóch latach uwaga Rosjan w dużym stopniu przeniosła się na Bliski Wschód. Już w 2015 roku znaczna część żołnierzy oraz najemników wspomagających separatystów z Donieckiej i Ługańskiej Republiki Ludowej dostała nowe rozkazy i została przerzucona na syryjską ziemię. Przypomnijmy, że na początku października minionego roku świat obiegła informacja o dwóch rosyjskich najemnikach schwytanych i następnie straconych przez bojowników z tzw. Państwa Islamskiego. Bardzo szybko wyszło na jaw, że obaj Rosjanie walczyli wcześniej w Donbasie. Jest to o tyle istotne, że obecnie Rosjanom udało się ustabilizować swoją pozycję w zachodniej Syrii, a ich militarne zaangażowanie zaowocowało utrzymaniem rządów Baszszara al-Asada oraz zabezpieczeniem strategicznych baz. Według słów Walerija Gierasimowa, szefa rosyjskiego sztabu generalnego, przez Syrię przewinęło się 48 tys. rosyjskich oficerów i żołnierzy. Liczby te mogą być przesadzone, ale na pewno nie powinny być ignorowane.

Konflikt na Ukrainie ma zupełnie inny charakter niż ten w Lewancie, jednak doświadczenie bojowe zdobyte w tak trudnych warunkach bez wątpienia wpływa na potencjał żołnierzy. NATO bierze pod uwagę ten fakt i w ramach kontrdziałania kontynuuje szkolenie ukraińskiej armii. Było ono prowadzone na długo przed 2014 rokiem, jednak Amerykanie nie ukrywają, że w ostatnich latach zostało ono zintensyfikowane. Zachodni instruktorzy musieli zmienić mentalność ukraińskich wojskowych (zwłaszcza względem roli podoficerów) i przystąpić do modyfikacji struktur sił zbrojnych spod znaku tryzuba. Droga do zachodnich standardów wciąż jest daleka, jednak bez wątpienia w ciągu ostatniego roku obserwuje się znaczący progres. Jednocześnie ukraińska strona spodziewa się mniej lub bardziej oficjalnej modernizacji swojego sprzętu, co z pewnością przełoży się na jej potencjał i skłoni Rosjan do ostrożniejszej kalkulacji przy ewentualnym odmrożeniu konfliktu. Starania te nie przyczynią się jednak do rozwiązania sytuacji w Donbasie. Ukraińcy nie zdecydują się na ofensywę w wielkiej skali, ponieważ liczą się z natychmiastową odpowiedzią zza wschodniej granicy. Jednocześnie obie strony (Ukraińcy i separatyści) są nie tylko zmęczone przeciągającą się wojną, lecz po prostu przestały wierzyć w sprawy, które napędzały je do walki.

Separatyści już dawno pogodzili się z tym, że marzenia o Noworosji bądź przyłączeniu do Federacji Rosyjskiej są złudne. W samozwańczych republikach brak zaangażowania ludności cywilnej, kończą się pieniądze, do tego trwa nieustanna przepychanka pomiędzy lokalnymi władzami. Wygląda na to, że DRL i LRL w najlepszym wypadku podzielą los Abchazji i Osetii Południowej, co dla żyjących na tych terenach ludzi nie jest zbyt optymistyczną wizją. Niestety, w podobny sposób można opisać sytuację na terenach kontrolowanych przez Kijów. Poparcie dla ukraińskiego rządu topnieje w oczach, a na ulicach coraz częściej słychać wyrazy rozczarowania. Ukraińcy nie tylko nie chcą więcej ginąć za swój kraj, ale w obecnym rządzie często widzą kolejnych oligarchów. Choć nastroje te raczej nie wywołają kolejnego Majdanu, to w przypadku braku reakcji i radykalnych reform, dalszej degradacji będzie ulegać nie tylko pozycja Ukrainy na arenie międzynarodowej, lecz także jej stabilność wewnętrzna. Takiej okazji Rosjanie z pewnością nie przepuszczą.

Michał Zieliński

dodaj komentarz

komentarze


Nowe boiska i hala dla podchorążych AWL-u
 
Husarz na straży nieba
Systemy obrony powietrznej dla Ukrainy
Patriotyczny maraton
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Polsko-australijskie rozmowy o bezpieczeństwie
Lekkoatleci udanie zainaugurowali sezon
„Widziałem wolną Polskę. Jechała saniami”
NATO on Northern Track
Pierwszy polski technik AH-64
Flaga, flaga państwowa, barwy narodowe – biało-czerwony przewodnik
Pierwsi na oceanie
Pytania o europejską tarczę
Żołnierze ewakuują Polaków rannych w Gruzji
25 lat w NATO – serwis specjalny
„Steadfast Defender ’24”. Kolejne uderzenie
Wypadek na szkoleniu wojsk specjalnych
NATO na północnym szlaku
Trotyl z Bydgoszczy w amerykańskich bombach
Wojna w świętym mieście, część trzecia
Konkurs MON-u na pracę o cyberbezpieczeństwie
Polscy żołnierze stacjonujący w Libanie są bezpieczni
O bezpieczeństwie na PGE Narodowym
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Debata o bezpieczeństwie pod szyldem Defence24
Więcej pieniędzy dla żołnierzy TSW
Polskie czołgi w „najgroźniejszym z portów”
Posłowie dyskutowali o WOT
Prezydent chce wzmocnienia odporności państwa
Idą wakacje, WOT czeka na kandydatów
Pływacy i maratończycy na medal
Morska Jednostka Rakietowa w Rumunii
Czarne oliwki dla sojuszników
W obronie wschodniej flanki NATO
Akcja „Bielany”, czyli Junkersy w ogniu
Daglezje poszukiwane
Święto biało-czerwonej w Brzesku z Wojskiem Polskim
Marynarka pilnuje gospodarczego krwiobiegu
Wytropić zagrożenie
Wioślarze i triatlonistka na podium
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Wojna w świętym mieście, epilog
Szybki marsz, trudny odwrót
Pierwszy polski F-35 na linii produkcyjnej
Ta broń przebija obronę przeciwlotniczą
Pilecki ucieka z Auschwitz
Awanse na Trzeciego Maja
Wiceszef MON-u: w resorcie dochodziło do nieprawidłowości
Tragiczne zdarzenie na służbie
Prezydent mianował dowódców DGRSZ i DWOT
Wojskowy bój o medale w czterech dyscyplinach
Barwy Ojczyzny
Ameryka daje wsparcie
Biel i czerwień łączy pokolenia
Jak Ślązacy stali się panami własnego domu
Ukraińscy żołnierze w ferworze nauki
Wojskowi medycy niosą pomoc w Iraku
Zmiany w dodatkach stażowych
Polki pobiegły po srebro!

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO