moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

„Anakonda-16” – poligon dla proobronnych

Po raz pierwszy w rozgrywanych w Polsce międzynarodowych ćwiczeniach wojskowych biorą udział organizacje proobronne. Ich zadania zostały dokładnie przemyślane i wpisane w scenariusz „Anakondy-16”. Podczas manewrów proobronnie nastawiona młodzież ochraniała przeprawę na Odrze, kierowała ruchem podczas przejazdu konwoju wojsk brytyjskich czy uczestniczyła w operacji „Cordon&Search” (Otocz i Sprawdź). Mylili się więc ci, którzy pesymistycznie wieszczyli, że młodzi ludzie zostaną skierowani do prostych czynności logistycznych, takich jak … obieranie ziemniaków.

„Anakonda-16” to największe manewry obronne, jakie miały miejsce w Polsce od 1989 roku. Ponad 30 tysięcy żołnierzy z 18 państw NATO i pięciu państw partnerskich ćwiczy na poligonach w Drawsku Pomorskim, Żaganiu, Ustce, Świdwinie, Nowej Dębie, Orzyszu, Wędrzynie oraz w Chełmnie. Wojskowi mają do dyspozycji 3 tys. pojazdów, 105 samolotów i śmigłowców oraz 12 okrętów. Jednak trwające prawie dwa tygodnie manewry są wyjątkowe nie tylko ze względu na ich skalę. Również dlatego, że po raz pierwszy w historii Polskiego Wojska, minister obrony narodowej pozwolił, by z żołnierzami ćwiczyły organizacje proobronne.

Na „Anakondzie” stawiło się pół tysiąca osób z czterech organizacji i stowarzyszeń proobronnych. I co ważne, zostali oni wkomponowani w scenariusz ćwiczeń, tak by wykonywać realne zadania. Jakie? Jedna z organizacji proobronych dostała rozkaz ochrony przeprawy na Odrze, inna uczestniczyła w operacji „Cordon&Search” (Otocz i Sprawdź), jeszcze inna współpracowała z żandarmerią wojskową przy kierowaniu ruchem podczas przejazdu kolumny wojsk brytyjskich. O tym, że młodzież proobronna była traktowana poważnie, może świadczyć poligonowa aktywność działaczy FIA. Tylko podczas pierwszego szkolenia na „Anakondzie” musieli patrolować drogi, odpierać ataki przeciwnika i niszczyć zastawione przez niego zasadzki. To nie wszystko. Sprawdzali teren pod kątem ukrytych ładunków wybuchowych, oznaczali miejsca, które powinni skontrolować saperzy. Przeszukiwali także wyznaczony obszar, by zmusić przeciwnika do przemieszczenia się, co pozwalało na „neutralizację” go przez regularne oddziały wojska. Tak więc mylili się ci, którzy twierdzili, że uczniowie klas wojskowych czy działacze organizacji proobronych będą wsparciem ćwiczenia „Anakoda” tylko w czynnościach logistycznych - na przykład podczas … obierania ziemniaków.

„Anakonda” pokazuje, że istnieje potrzeba organizowania wspólnych ćwiczeń. Pozwalają one bowiem nie tylko poznać żołnierski fach tym, którzy marzą o wojskowej karierze. Przede wszystkim dają możliwość przetestowania, jak układa się współpraca na linii wojsko-proobronni. Sprawdzenia, co powinno być zmienione, a co funkcjonuje poprawnie. Obecne manewry pokazały także, iż młodzież posiada potencjał, który należy wykorzystać. I to nie tylko podczas wydarzeń, takich jak „Anakonda”, ale też w trakcie ćwiczeń poligonowych jednostek. Dlatego tak ważne jest podpisywanie porozumień między jednostkami wojskowymi a organizacjami proobronymi czy też klasami wojskowymi. Przecież musztra, strzelanie, szkolenie saperskie i liczne inne działania mogą być realizowane nie tylko na placach garnizonowych, ale także na zgrupowaniach poligonowych jednostek wojskowych. Młodzi ludzie mogliby brać udział w zadaniach realizowanych przez pododdziały dowodzenia i zabezpieczenia logistycznego (na przykład w ochronie i obronie), żołnierzy pododdziału regulacji ruchem czy sprawdzać się jako łącznicy. Możliwości jest wiele, trzeba tylko chcieć wykorzystać zapał młodych ludzi w procesie wojskowego szkolenia w garnizonie i poza nim, a na pewno zadowolone będą obydwie strony.

Pisząc o tak dużych międzynarodowych manewrach, jakie obecnie rozgrywają się w Polsce, nie sposób pominąć jeszcze jednego aspektu. „Anakonda” to znakomita okazja do spotkań żołnierzy z różnych armii NATO z polską młodzieżą uczącą się w klasach mundurowych i mieszkańcami miast, przez które przejeżdżały wojskowe konwoje. Uczniowie Centrum Edukacji Mundurowej w Ełku dowiedzieli się, jak wygląda służba i podstawowe wyposażenie żołnierzy US Army, Chorwacji i Litwy. Żołnierze amerykańscy przyjechali również do Liceum Ogólnokształcącego im. gen. Mariusza Zaruskiego w Węgorzewie.

Żołnierzom, którzy z politowaniem patrzą na udział uczniów klas wojskowych czy organizacji proobronnych w życiu oddziałów czy pododdziałów Wojska Polskiego, przypomnę natomiast ludowe powiedzenie: „czym skorupka za młodu nasiąknie…”.

mjr rez. Tomasz „Burza” Burzyński , były oficer JWK w Lublińcu

dodaj komentarz

komentarze


Borsuki jadą do wojska!
Plan na WAM
Don’t Get Hacked
Mundurowi z benefitami
Razem na ratunek
F-35 z Norwegii znowu w Polsce
Najlepsi w XXII Maratonie Komandosa
Szczyt europejskiej „Piątki” w Berlinie
Formoza – 50 lat morskich komandosów
Przygotowani znaczy bezpieczni
Najmłodszy żołnierz generała Andersa
Medyczna odsłona szkoleń wGotowości
Pancerniacy jadą na misję
Żołnierze z „armii mistrzów” czekają na głosy
Rządy Polski i Niemiec wyznaczają kierunki współpracy
Kapral Bartnik mistrzem świata
Niebo pod osłoną
NATO ćwiczy wśród fińskich wysp
Ograniczenia lotów na wschodzie Polski
Nowe zasady dla kobiet w armii
BWP made in Poland. Czy będzie towarem eksportowym?
Czas na polskie Borsuki
Nowe zdolności sił zbrojnych
Po co wojsku satelity?
Rosja usuwa polskie symbole z cmentarza w Katyniu
Ile powołań do wojska w 2026 roku?
Wojska amerykańskie w Polsce pozostają
Norweska broń będzie produkowana w Polsce
Nadchodzi era Borsuka
Wojsko przetestuje nowe technologie
Sportowcy podsumowali 2025 rok
Gdy ucichnie artyleria
GROM w obiektywie. Zobaczcie sami!
Szeremeta niepokonana na ringu w Budapeszcie
W krainie Świętego Mikołaja
PKO Bank Polski z ofertą specjalną dla służb mundurowych
Artylerzyści mają moc!
Czy Strykery trafią do Wojska Polskiego?
Uczelnie łączą siły
Współpraca na rzecz bezpieczeństwa energetycznego
Szwedzi w pętli
Poselskie pytania o „OPW z dronem”
Celne oko, spokój i wytrzymałość – znamy najlepszych strzelców wyborowych wśród terytorialsów
Premier ogłasza podwyższony stopień alarmowy
Zwrot na Bałtyk
Nitro-Chem stawia na budowanie mocy
Żołnierze zawodowi zasilają szeregi armii
Militarne Schengen
Z Su-22 dronów nie będzie
Sukces bezzałogowego skrzydłowego
Polski „Wiking” dla Danii
Wojskowe przepisy – pytania i odpowiedzi
Sejm za Bezpiecznym Bałtykiem
Koreańskie stypendia i nowy sprzęt dla AWL-u
Trzy „Duchy" na Bałtyk
Wojskowa łączność w Kosmosie
Bóg wojny wyłonił najlepszych artylerzystów
Komplet medali wojskowych na ringu
Polska i Francja na rzecz bezpieczeństwa Europy
MSPO 2025 – serwis specjalny „Polski Zbrojnej”
Zmierzyli się z własnymi słabościami
Czwarta dostawa Abramsów
Polska niesie ogromną odpowiedzialność
Holenderska misja na polskim niebie
Najdłuższa noc
Dzień wart stu lat
Wojsko ma swojego satelitę!
Pomorscy terytorialsi w Bośni i Hercegowinie

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO