moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Rosyjscy inspektorzy na ćwiczeniach „Anakonda-16”

Czterech inspektorów z Rosji obserwuje manewry „Anakonda-16”. Do jutra mogą poruszać się po wskazanym im rejonie. Ma on powierzchnię 20 tys. km2, a obejmuje m.in. poligony w Drawsku i Wędrzynie. Do zapraszania obserwatorów Polskę obliguje dokument Organizacji Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie.


Rosyjscy inspektorzy przyjechali do Polski 6 czerwca i zostaną tutaj do jutra. Mogą oglądać fragmenty „Anakondy-16”, największych w tym roku ćwiczeń polskiej armii, w których uczestniczą również oddziały z 19 państw NATO oraz pięciu krajów partnerskich. Łącznie na morzu, lądzie i w powietrzu ćwiczy 31 tys. żołnierzy.

Rejon wskazany Rosjanom do inspekcji jest położony w północno-zachodniej Polsce i ma powierzchnię około 20 tys. km2. – Obejmuje m.in. poligony w Drawsku i Wędrzynie – informuje Bartłomiej Misiewicz, rzecznik Ministerstwa Obrony Narodowej.

Na ćwiczenia Polska zaprosiła przedstawicieli wszystkich 57 państw należących do Organizacji Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie (OBWE). Podstawą był dokument wiedeński o środkach budowy zaufania i bezpieczeństwa, wydany w 2011 roku. W myśl jego zapisów kraj należący do OBWE jest zmuszony informować innych członków organizacji o planowanych manewrach, jeśli bierze w nich udział więcej niż 9 tys. żołnierzy. Ma na to 42 dni. Jeśli liczba żołnierzy przekracza 13 tys., państwo musi zorganizować misję obserwatorów.

Zaproszenie gospodarzy „Anakondy”, czyli Polski, przyjęły m.in. Białoruś, Bułgaria, Norwegia, Serbia i Wielka Brytania. – Federacja Rosyjska nie zgłosiła chęci udziału w tej formie obserwacji ćwiczeń, wybierając formułę inspekcji wskazanego rejonu – wyjaśnia Misiewicz. Państwa sygnatariusze dokumentu wiedeńskiego zobowiązały się do przyjęcia każdego roku trzech inspekcji z państw OBWE.

Organizatorzy manewrów podkreślają, że zależy im na pełnej przejrzystości działań, bo pomaga to budować w Europie atmosferę stabilizacji i bezpieczeństwa. Dlatego właśnie, oprócz podejmowania rutynowych działań, do czego obligują nas międzynarodowe zapisy, 14 i 16 czerwca zaproszonym gościom oraz attaché obrony akredytowanym w Polsce stworzymy możliwość obejrzenia dodatkowych epizodów ćwiczeń. – Działania te wykraczają poza nasze obowiązki i stanowią dowód na stosowanie tzw. dobrych praktyk – zaznacza rzecznik resortu obrony.

Obserwatorzy z Rosji już wcześniej mieli okazję oglądać duże ćwiczenia z udziałem wojsk NATO. W ubiegłym roku zostali na przykład zaproszeni na manewry „Trident Juncture 2015”. Odbywały się one na poligonach Włoch, Hiszpanii oraz Portugalii i stanowiły jedno z największych tego typu przedsięwzięć po zakończeniu zimnej wojny. – Chodzi nam o pokazanie Moskwie naszego potencjału – tłumaczył wówczas gen. Ben Hodges, dowodzący amerykańską armią w Europie. Rosjanie skorzystali z okazji i wysłali na południe Europy aż trzy zespoły obserwatorów. Sami jednak nie zawsze odwdzięczają się podobnymi gestami. W 2013 roku nie zdecydowali się zaprosić przedstawicieli NATO na organizowane wspólnie z Białorusią ćwiczenia „Zapad”. Zgodnie z informacjami podanymi przez sztab rosyjskiej armii wzięło w nich udział 13 tys. żołnierzy.

Wzajemna kontrola potencjału i działalności wojskowej jest prowadzona też w ramach traktatu o otwartych przestworzach z 1992 roku. Pozwala on na loty nad terytorium wybranego państwa. Ich trasa i termin muszą być jednak wcześniej uzgodnione. Dodatkowo na pokład samolotu wsiada przedstawiciel gospodarzy, który śledzi parametry lotu i obserwację. W maju tego roku wojskowi z Polski latali nad Rosją i Białorusią. Rosjanie wielokrotnie mieli też okazję wykonywać loty nad polskim terytorium.

Łukasz Zalesiński

autor zdjęć: plut. Patryk Cieliński

dodaj komentarz

komentarze


Torpeda w celu
Im ciemniej, tym lepiej
Żołnierze pomagają w akcji na torach
Izrael odzyskał ostatnich żywych zakładników
Niepokonani koszykarze Czarnej Dywizji
Mundurowi z benefitami
F-35 z Norwegii znowu w Polsce
My, jedna armia
Polskie Homary za kołem podbiegunowym
Jak zwiększyć bezpieczeństwo mieszkańców polskich miast?
Awanse w dniu narodowego święta
Najmłodszy żołnierz generała Andersa
Polska, Litwa – wspólna sprawa
Rząd powołał pełnomocnika ds. SAFE
Plan na WAM
Kosmiczna wystawa
Rekordowe wyniki na torze łyżwiarskim
GROM w obiektywie. Zobaczcie sami!
Aleksander Władysław Sosnkowski i jego niewiarygodne przypadki
Wojskowe przepisy – pytania i odpowiedzi
Czy to już wojna?
Pierwsze Rosomaki w Załuskach
Kapral Bartnik mistrzem świata
Pięściarska uczta w Suwałkach
Wojska amerykańskie w Polsce pozostają
Kaman – domknięcie historii
Nieznani sprawcy wysadzili tory
Pomorscy terytorialsi w Bośni i Hercegowinie
MSPO 2025 – serwis specjalny „Polski Zbrojnej”
Mity i manipulacje
Premier ogłasza podwyższony stopień alarmowy
Dywersja na kolei. Są dowody
Sukces Polaka w biegu z marines
Dodatkowe zapory
Nowe zasady dla kobiet w armii
Nowe K9 w Węgorzewie i Toruniu
Zełenski po raz trzeci w Białym Domu
Szef MON-u z wizytą we Włoszech
Dostawa Homarów-K
Ogień z Leopardów na Łotwie
Pierwsze Czarne Pantery w komplecie
„Road Runner” w Libanie
Brytyjczycy na wschodniej straży
MON chce nowych uprawnień dla marynarki
Dzień wart stu lat
Ułani szturmowali okopy
Polski „Wiking” dla Danii
Szwedzkie myśliwce dla Ukrainy
Standardy NATO w Siedlcach
Dolny Śląsk z własną grupą zbrojeniową
Święto wolnej Rzeczypospolitej
Formoza – 50 lat morskich komandosów
„Zamek” pozostał bezpieczny
Is It Already War?
System identyfikacji i zwalczania dronów już w Polsce
Straż pożarna z mocniejszym wsparciem armii
Wojskowy bus do szczęścia
Szczyt europejskiej „Piątki” w Berlinie
Palantir pomoże analizować wojskowe dane
Lojalny skrzydłowy bez pilota
Merops wdrażany natychmiast
Gdy ucichnie artyleria
Marynarze podjęli wyzwanie
„Łączy nas bezpieczeństwo”. Ruszają szkolenia na Lubelszczyźnie
Obrońcy Lwowa z 1939 roku pochowani z honorami

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO