Podchorążowie Wyższej Szkoły Oficerskiej we Wrocławiu niedługo będą ćwiczyć na nowoczesnym symulatorze pola walki. Uczelnia ogłosiła właśnie przetarg na kupno laserowego systemu broni strzeleckiej (LSS) do ćwiczeń taktycznych w terenie. Urządzenie będzie częścią powstającego laboratorium taktyczno-technicznego. Szacunkowa wartość urządzenia to ponad 2,5 mln zł.
Laserowy symulatorów strzelań LSS,jaki chce kupić Wyższa Szkoła Oficerska Wojsk Lądowych, przeznaczony jest do ćwiczeń taktycznych w terenie. Pozwala on na prowadzenie ćwiczeń w warunkach maksymalnie zbliżonych do tych, jakie panują w terenie. – W tego typu urządzeniach pocisk zastąpiony jest impulsem laserowym. Żołnierze wyposażeni w odbiorniki i nadajniki laserowe broni mogą prowadzić działania jak na prawdziwym polu walki – podkreśla mjr Marcin Bielewicz z Instytutu Dowodzenia wrocławskiej Wyższej Szkoły Oficerskiej Wojsk Lądowych. Działania żołnierzy rejestrowane są przez komputer z oprogramowaniem pozwalającym na zarządzanie ćwiczeniem. – Dzięki temu będziemy mieli możliwość omówienia zadania i wskazania elementów wymagających poprawy – mówi ppłk dr Czesław Dąbrowski, Kierownik Zakładu Symulacji Taktycznych.
Realizm działań
Wrocławska uczelniazamierza kupić 60 kompletów indywidualnych zestawów odbiorników dla żołnierzy (w tym szelki/ kamizelka i opaska na hełm z zamontowanymi czujnikami promieniowania laserowego i modułem kontrolnym), 44 nadajniki dla kbs Beryl, 6 dla karabinów maszynowych PK/UKM. – W zestawie znajdą się także symulatory granatnika i granatu ręcznego oraz dwa zestawy czujników promieniowania na wojskowe pojazdy. Całość ma uzupełniać jeden moduł zarządzania ćwiczeniem wraz z oprogramowaniem – dodaje mjr Piotr Szczepański, rzecznik prasowy WSOWL.
Firmy zainteresowane udziałem w przetargu mają czas na złożenie oferty do 12 kwietnia.Pod uwagę będą brane: cena urządzenia, gwarancja na jego eksploatację oraz jego jakość. Poszczególne elementy (LSS) trafią do uczelni w dwóch transzach – w tym i przyszłym roku.
Walka na lasery
Z symulatora będą w przyszłości korzystać m.in. podchorążowie wrocławskiej szkoły. Zestaw ma zapewnić równoczesne szkolenie dwóch grup żołnierzy, w sumie 80 uczestników. – LSS bezbłędnie wychwyci wszystkie niedociągnięcia ćwiczących. W razie trafienia wiązką laserową któregoś z żołnierzy, sygnał dźwiękowy lub świetlny powiadomi o tym szkolonego, a moduł wskaże, czy został on zabity lub jakie odniósł obrażenia.W zależności od stopnia zranienia, użycie posiadanej przez niego broni zostanie ograniczone lub wyłączone – dodaje mjr Bielewicz.
Podobnie będzie można ocenić straty sprzętu, na którym zainstalowane zostaną czujniki promieniowania laserowego. System poinformuje, gdzie pojazd został trafiony, jakie ma uszkodzenia i czy nadaje się do dalszego użytkowania. Jeśli nie, zostanie automatycznie wyłączony.
Z duchem czasu
Zakup systemu związany jest z tworzonym w uczelni nowoczesnym laboratorium do szkolenia taktyczno-technicznego. Oprócz laserowego symulatora strzelań w jego skład mają wejść m.in. wirtualne systemy pola walki, trenażery sieci radiowej, wyrzutni ppkSpike oraz Grom, symulatory obsługi i jazdy dla załóg KTO Rosomak, a także system zarządzania polem walki BMS (Battlefield Management System).Ale to nie wszystkie czekające uczelnię inwestycje. Ma tu też powstać nowoczesny Ośrodek do Szkolenia do Działań w Terenie Zurbanizowanym oraz Ośrodek Kształtowania Kompetencji Przywódczych (Leader Reaction Course).
autor zdjęć: 12 Brygada Zmechanizowana
komentarze