moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Wystawa: Ormianie w polskiej armii

– Przypominamy dziś o wielokulturowej Rzeczpospolitej i Ormianach, którzy stali się jej częścią – mówił wiceminister obrony Wojciech Fałkowski, otwierając w Centralnej Bibliotece Wojskowej wystawę „Od Grunwaldu do Monte Cassino. Ormianie w służbie Rzeczpospolitej”. Na ekspozycji można oglądać biogramy, spisane wspomnienia, fotografie czy osobiste dokumenty dotyczące polskich Ormian.

 

 

Organizatorami ekspozycji są Centralna Biblioteka Wojskowa w Warszawie i  Fundacja „Armenian Foundation”. Minister Wojciech Fałkowski podkreślał, że dzięki wystawie można poznać galerię wielkich postaci ormiańskiego pochodzenia. Wśród nich są także żołnierze, którzy „w obronie swojej drugiej ojczyzny złożyli daninę krwi”. – Przypominanie o nich to przypominanie wielkości Rzeczpospolitej – mówił Fałkowski.

Od Lwowa do Monte Cassino

Marta Axentowicz-Bohosiewicz, prezes Fundacji „Armenian Foundation”, zaznaczała, że wystawa poświęcona jest Ormianom, którzy wnieśli szczególny wkład w dzieje Polski, a niejednokrotnie stawali też z bronią w ręku w jej obronie.

W Centralnej Bibliotece Wojskowej pokazano biogramy, spisane wspomnienia, fotografie, osobiste dokumenty, a także wiele niepublikowanych dotychczas materiałów archiwalnych dotyczących polskich Ormian. – Część z nich pochodzi z archiwów prywatnych – zaznaczał Jan Tarczyński, dyrektor CBW. – Nasi rodacy od 650 lat są obecni w Polsce i służą jej pracą i odwagą w działaniach militarnych – mówił Edgar Ghazaryan, ambasador Republiki Armenii. Dyplomata podkreślał, że współczesna armia Armenii brała udział w misji w Iraku, Kosowie czy Libanie.

 

Jednym z wielu polskich żołnierzy ormiańskiego pochodzenia był 19-letni Konstanty Zarugiewicz. Walczył on w obronie Lwowa, zginął w bitwie pod Zadwórzem w 1920 roku, a jego ciała nigdy nie odnaleziono. – Lwowiacy wybrali jego matkę, by wskazała ona trumnę z ciałem bezimiennego żołnierza, który w 1925 spoczął w Grobie Nieznanego Żołnierza w Warszawie – podkreślał Maciej Bohosiewicz z Fundacji Ormiańskiej.

Inny z uznanych żołnierzy ormiańskiego pochodzenia to Zachariasz Nikosiewicz, który uczestniczył w kampanii wrześniowej, a potem przeprowadzał przez granicę węgierską ochotników do polskiej armii. Aresztowany przez NKWD trafił na Syberię, skąd uciekł i zgłosił się do armii gen. Władysława Andersa. Służył w 8 Pułku Artylerii Ciężkiej. W 2 Korpusie Polskim walczył też major Melik Somchjanc, który w ostatnim ataku na Monte Cassino objął dowództwo 4 Batalionu Strzelców Karpackich i zdobył wzgórze 593.

Żołnierzem o ormiańskich korzeniach był także Walerian Tumanowicz, uczestnik wojny polsko-bolszewickiej i kampanii wrześniowej, a potem żołnierz Armii Krajowej. To jeden z oskarżonych w procesie II Zarządu Głównego Zrzeszenia „Wolność i Niezawisłość”. Skazano go na karę śmierci i stracono w 1947 roku w krakowskim więzieniu przy Montelupich. – Został zamordowany za wierność ideałom Polski wolnej i suwerennej – mówił dr Tarczyński.

Druga ojczyzna

W CBW mówiono także o długiej historii Ormian w Polsce. W Rzeczpospolitej znaleźli się oni w połowie XIV wieku po przyłączeniu przez króla Kazimierza Wielkiego części dawnej Rusi, gdzie osiedlili się kupcy tej narodowości. Pochodzili oni z obszarów nadczarnomorskich, skąd przez najazdy muzułmańskie zostali zmuszeni do przesiedlenia się do Europy. Gminy ormiańskie w Polsce miały własny samorząd i rządziły się według zwyczajowego prawa. Osiedlali się na ziemiach południowo-wschodnich, a największymi skupiskami Ormian były Lwów i Kamieniec Podolski.

Ormianie cały czas pozostali lojalnymi obywatelami Rzeczpospolitej, walczyli pod Grunwaldem, Chocimiem czy Wiedniem, a w okresie zaborów brali udział w niepodległościowych zrywach. Bili się też w szeregach polskiej armii w wojnie polsko-bolszewickiej, II wojnie światowej, działali w konspiracji. Po 1991 roku, kiedy Armenia odzyskała niepodległość, z powodu napiętej sytuacji politycznej i zapaści ekonomicznej na Zakaukaziu do Polski znów zaczęły przybywać tysiące Ormian szukających pracy. Dziś Ormianie są jedną z dziewięciu ustawowo uznanych mniejszości narodowych w naszym kraju.

 

Spotkanie w bibliotece wojskowej, którego patronem medialnym była „Polska Zbrojna”, zakończyło się projekcją dokumentu o udziale Armenii w misjach pokojowych. Goście mogli także obejrzeć występ narodowego ormiańskiego zespołu muzycznego Musa-Ler.

Wystawa w Centralnej Bibliotece Wojskowej będzie otwarta do końca marca, wstęp wolny.

AD

autor zdjęć: Anna Dąbrowska

dodaj komentarz

komentarze


Abolicja dla ochotników
Zasiać strach w szeregach wroga
MiG-i-29 znów przechwyciły rosyjski samolot
Nowe zasady dla kobiet w armii
Redakcja „Polski Zbrojnej” w szkole przetrwania
GROM w obiektywie. Zobaczcie sami!
Sto lat Grobu Nieznanego Żołnierza
Więcej Apache’ów w Inowrocławiu
F-35 z Norwegii znowu w Polsce
Poszukiwania szczątków rosyjskich dronów wstrzymane
Wellington „Zosia” znad Bremy
Grób Nieznanego Żołnierza – drogowskaz i zwierciadło
Husarze bliżej Polski
Pomnik nieznanych bohaterów
Nieznana strona Grobu Nieznanego Żołnierza w Warszawie
Inwestycja w bezpieczeństwo
Marynarze podjęli wyzwanie
Pancerniacy na „Lamparcie ‘25”
Wojskowe przepisy – pytania i odpowiedzi
W Brukseli o bezpieczeństwie wschodniej flanki i Bałtyku
Ukraina to największy zagraniczny klient polskiej zbrojeniówki
Ustawa schronowa – nowe obowiązki dla deweloperów
Mity i manipulacje
Weterani odzyskują równowagę po trudnych doświadczeniach
Rząd powołał pełnomocnika ds. SAFE
Nowe sanitarki dla wojskowych medyków
Kawaleria pancerna spod znaku 11
Polski K2 przyjedzie z Gliwic
Bataliony Chłopskie – bojowe szeregi polskiej wsi
Pięściarska uczta w Suwałkach
Kircholm 1605
Brytyjczycy na wschodniej straży
MSPO 2025 – serwis specjalny „Polski Zbrojnej”
MID w nowej odsłonie
Były szef MON-u bez poświadczenia bezpieczeństwa
Odznaczenia za wzorową służbę
Standardy NATO w Siedlcach
Sportowcy na poligonie
Starcie pancerniaków
Zełenski po raz trzeci w Białym Domu
MON chce nowych uprawnień dla marynarki
Zapomniany utwór dla nieznanego żołnierza
Tomahawki dla Ukrainy? Pentagon mówi „tak”, Trump mówi „nie”
Sukces Polaka w biegu z marines
Niespokojny poranek pilotów
Edukacja z bezpieczeństwa
Operacja NATO u brzegów Estonii
Palantir pomoże analizować wojskowe dane
Żołnierze na trzecim stopniu podium
Koniec dzieciństwa
Wojska amerykańskie w Polsce pozostają
Szwedzkie myśliwce dla Ukrainy
Wielkopolscy terytorialsi na szkoleniu zintegrowanym
Trump ogłasza powrót do prób nuklearnych
Terytorialsi najlepsi na trasach crossu
Polski „Wiking” dla Danii
Australijski AWACS rozpoczął misję w Polsce
Rekordowe wyniki na torze łyżwiarskim
Izrael odzyskał ostatnich żywych zakładników
Nie tylko dobrze walczyć, lecz także ratować
Marynarze mają nowe motorówki
Pamięć łączy pokolenia
„Road Runner” w Libanie

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO