moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

25 lat historii Al-Kaidy

Dzisiejsza Al-Kaida ma inne oblicze od tej, która powstała dokładnie 25 lat temu. Teraz głównym celem Al-Kaidy i organizacji z nią powiązanych będzie bliski wróg, reżimy w krajach arabskich i na Bliskim Wschodzie, ale jeśli przy okazji będzie można atakować też dalekiego wroga, tzn. jego przedstawicielstwa w regionie Bliskiego Wschodu, to tym lepiej – pisze dr Kacper Rękawek, analityk Polskiego Instytutu Spraw Międzynarodowych.

Al-Kaida powstała 18 sierpnia 1988 roku w Pakistanie, nieopodal granicy z Afganistanem. Z założenia miała być globalną siatką terrorystyczną, mającą struktury rozsiane po całym świecie. Jej cechą charakterystyczną jest to, że używa dyskursu religijnego do debaty politycznej. Ale chociaż założyli ją ludzie mający podobne poglądy, dążyli oni do nieco innych celów. Jednym zależało przede wszystkim na obaleniu dyktatury w Algierii, dla innych celem było wzniecenie rebelii w Libii, dla jeszcze innych w Egipcie. Dla Osamy bin Ladena pierwszym celem był komunistyczny południowy Jemen. Początkowo ścierały się też różne wizje i poglądy na strategię organizacji. Osama bin Laden z czasem przychylił się do poglądu, który mówił o tym, że głównym zadaniem siatki powinna być walka z dalekim wrogiem, czyli przede wszystkim ze Stanami Zjednoczonymi. Nie brakowało także opinii, że Al-Kaida powinna skupiać się głównie na działaniach na Bliskim Wschodzie czy w Afryce Północnej. Ostatecznie zwyciężyła koncepcja Osamy bin Ladena.

Dzisiejsza Al-Kaida ma inne oblicze od tej, która działała na początku lat 2000. Nie chodzi tu nawet o śmierć Osamy bin Ladena. Oczywiście zabicie ikony organizacji było ogromnym ciosem, ale to inne wydarzenia w większym stopniu wpłynęły na zmiany w Al-Kaidzie. Zasadniczą rolę odegrała arabska wiosna. To wtedy z więzień zostało zwolnionych lub uciekło wielu działaczy Al-Kaidy lub kiedyś powiązanych z tą organizacją na pograniczu afgańsko-pakistańskim lub w Afganistanie rządzonym przez talibów w latach 90. XX w. Na wolności znaleźli się więc bojownicy m.in. w Libii, Syrii czy Egipcie. Zaangażowali się oni w operacje terrorystyczne, ale także tzw. dawę – szerzenie islamu, działalność absolutnie legalną w niemal wszystkich krajach Afryki Północnej i Bliskiego Wschodu. Dzięki temu zaczęła się odradzać organizacja, która ponosiła ogromne straty w wyniku wojny w Afganistanie (spora część dowódców Al-Kaidy zginęła podczas walk z żołnierzami koalicji oraz w nalotach na tereny pakistańskie przeprowadzone za pomocą dronów). Teraz źródłem siły Al-Kaidy jest cała rzesza mniejszych organizacji działających w regionie Bliskiego Wschodu i Afryki Północnej.

Gdy – w samym środku arabskiej wiosny – zginął Osama bin Laden, jego następcą został Egipcjanin, Ajman al-Zawahiri. Od początku był zwolennikiem skoncentrowania działań organizacji na szeroko rozumianym Bliskim Wschodzie. Pod jego przywództwem prawdopodobnie Al-Kaida zwróci też większą uwagę na kwestię izraelsko-palestyńską. Dotychczas przywódcy organizacji byli krytykowani za brak podejmowania bardziej zdecydowanych działań w tej sprawie.

Zmiany w Al-Kaidzie mogą oznaczać, że zmniejszy się bezpośrednie zagrożenie państw zachodnich. Terroryści raczej nie będą organizować zamachów takich jak te w Londynie czy Madrycie. To oczywiście nie oznacza, że zagrożenia nie będzie w ogóle. Pośrednie – zagrożenie dla placówek i przedstawicieli gospodarczych czy dyplomatycznych ulegnie zwiększeniu – vide groźba ataku na amerykańskie ambasady, która doprowadziła do ich tymczasowego zamknięcia na Bliskim Wschodzie w pierwszych dniach sierpnia. Będziemy mieć do czynienia z sytuacją 2 w 1 – tzn. celem głównym Al-Kaidy i organizacji z nią powiązanych będzie bliski wróg, reżimy w krajach arabskich i na Bliskim Wschodzie, ale jeśli przy okazji będzie można atakować też dalekiego wroga, tzn. jego przedstawicielstwa w regionie Bliskiego Wschodu, to tym lepiej.

Kacper Rękawek
Kacper Rękawek – specjalista ds. terroryzmu międzynarodowego, analityk w grupie ds. bezpieczeństwa międzynarodowego w Polskim Instytucie Spraw Międzynarodowych, nauczyciel akademicki, doktor nauk społecznych – Queen’s University Belfast. Marcin Terlikowski – analityk PISM w programie bezpieczeństwo międzynarodowe. Obszary badań: wspólna polityka bezpieczeństwa i obrony Unii Europejskiej, europejski sektor obronny oraz rynek wyposażenia obronnego, cyberbezpieczeństwo oraz prywatyzacja bezpieczeństwa.

dodaj komentarz

komentarze


„Road Runner” w Libanie
Abolicja dla ochotników
Palantir pomoże analizować wojskowe dane
Lojalny skrzydłowy bez pilota
Jesteśmy dziećmi wolności
Niepokonani koszykarze Czarnej Dywizji
GROM w obiektywie. Zobaczcie sami!
„Łączy nas bezpieczeństwo”. Ruszają szkolenia na Lubelszczyźnie
OPW budują świadomość obronną
MON chce nowych uprawnień dla marynarki
F-35 z Norwegii znowu w Polsce
Pierwsze Rosomaki w Załuskach
Mundurowi z benefitami
Szef MON-u z wizytą we Włoszech
Spadochroniarze do zadań… pod wodą
Gdy ucichnie artyleria
Rząd powołał pełnomocnika ds. SAFE
Kraków – centrum wojskowej medycyny
Czy to już wojna?
Plan na WAM
Rekordowe wyniki na torze łyżwiarskim
Pierwsze Czarne Pantery w komplecie
Polski „Wiking” dla Danii
Pięściarska uczta w Suwałkach
Jak zwiększyć bezpieczeństwo mieszkańców polskich miast?
Ułani szturmowali okopy
Obrońcy Lwowa z 1939 roku pochowani z honorami
Arteterapia dla weteranów
Izrael odzyskał ostatnich żywych zakładników
Pancerniacy na „Lamparcie ‘25”
Torpeda w celu
Awanse w dniu narodowego święta
Szczyt europejskiej „Piątki” w Berlinie
Standardy NATO w Siedlcach
Mity i manipulacje
Sukces Polaka w biegu z marines
Ku wiecznej pamięci
Aleksander Władysław Sosnkowski i jego niewiarygodne przypadki
Starcie pancerniaków
Kaman – domknięcie historii
Nowe zasady dla kobiet w armii
Formoza – 50 lat morskich komandosów
System identyfikacji i zwalczania dronów już w Polsce
Wojska amerykańskie w Polsce pozostają
Wellington „Zosia” znad Bremy
Sportowcy na poligonie
Renault FT-17 – pierwszy czołg odrodzonej Polski
Marynarze podjęli wyzwanie
Awanse generalskie na Święto Niepodległości
Dolny Śląsk z własną grupą zbrojeniową
Straż pożarna z mocniejszym wsparciem armii
Pomorscy terytorialsi w Bośni i Hercegowinie
Zełenski po raz trzeci w Białym Domu
Święto wolnej Rzeczypospolitej
Grecka walka z sabotażem
MSPO 2025 – serwis specjalny „Polski Zbrojnej”
Wojskowe przepisy – pytania i odpowiedzi
Kosmiczna wystawa
Były szef MON-u bez poświadczenia bezpieczeństwa
Im ciemniej, tym lepiej
Szwedzkie myśliwce dla Ukrainy
Brytyjczycy na wschodniej straży
Nieznana strona Grobu Nieznanego Żołnierza w Warszawie
Zasiać strach w szeregach wroga
Dzień wart stu lat

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO