Żołnierze nie będą już ścigani przez Żandarmerię Wojskową za noszenie munduru polowego poza terenem jednostki wojskowej. Resort obrony kończy prace nad rozporządzeniem w tej sprawie. Mundur będzie można założyć w domu i przyjechać w nim do pracy. – Nareszcie. Ten przepis był absurdalny – mówią żołnierze.
– Czasem trzeba było szybko wyskoczyć coś załatwić albo kupić. Nie było czasu, żeby się przebrać w „cywilki”, a tu zza bramy wychodzi żandarm i „stop!”. Zatrzymuje, spisuje i potem człowiek ma problemy – opowiada wojskowy z jednostki na północy kraju. Inną historię opowiada szturman z Bielska-Białej: – Mój dowódca następnego dnia musiał być służbowo w Warszawie. Szybko pojechał więc na dworzec kolejowy, żeby kupić bilet. Tam został wylegitymowany przez Żandarmerię Wojskową i spisany tylko dlatego, że był w mundurze polowym.
Przepisy zabraniające noszenia polowego munduru poza jednostką sięgają czasów PRL-u. Zgodnie z nimi żołnierze poza terenem wojskowym mogą chodzić tylko w cywilnym ubraniu albo w mundurze wyjściowym.
Zdaniem żołnierzy przepisy te są zupełnie niepraktyczne. Jednak za nieprzestrzeganie ich grożą konsekwencje. I tak, jeżeli żołnierz w mundurze polowym przebywa poza jednostką wojskową, a nie wiąże się to z jego obowiązkami służbowymi, to może zostać wylegitymowany przez Żandarmerię Wojskową. Żandarmi zaś informują o tym fakcie dowódcę, który może ukarać żołnierza za naruszenie przepisów ustawy o dyscyplinie. W konsekwencji, jeśli kilka razy powtórzy się taka sytuacja, żołnierz może mieć problem z awansem.
Dlatego też Ministerstwo Obrony Narodowej planuje wprowadzić nowe przepisy. Na razie powstał projekt rozporządzenia, który trafił do uzgodnień międzyresortowych. Jeśli zostanie zaakceptowany, żołnierze będą mogli dojeżdżać do pracy w mundurze polowym i tak wracać do domu. Nie będą już musieli przebierać się w jednostkach.
Z danych ŻW wynika, że w ubiegłym roku przepisy o noszeniu mundurów zostały naruszone 577 razy, 461 żołnierzy dostało pouczenia. W 2011 roku żandarmi interweniowali w tych sprawach 898 razy, z czego wylegitymowano 186 wojskowych.
Naruszeniem przepisów dotyczących stroju jest nie tylko wychodzenie z jednostki w mundurze polowym. Żandarmi karali także za: brak oznaki identyfikacyjnej z nazwiskiem, noszenie odznaczeń państwowych i resortowych niezgodnie z przepisami, niewłaściwe dobranie części munduru ze względu na porę roku, łączenie części munduru polowego z wyjściowym oraz za brak kompletnego umundurowania, np. beretu.
– W szczecińskich galeriach handlowych często można spotkać niemieckich i duńskich żołnierzy. Nikomu nie przeszkadza, że chodzą w mundurach polowych i robią zakupy – mówi podoficer z 12 Brygady Zmechanizowanej. W Szczecinie, gdzie siedzibę ma Wielonarodowy Korpus Północ-Wschód, mieszkańcy częściej widzą w mundurach Duńczyków czy Niemców niż Polaków.
Inne przepisy obowiązują także za oceanem. Amerykańscy żołnierze mogą w mundurach polowych występować niemal bez ograniczeń (wyjątkiem jest na przykład wyjście w mundurze do restauracji i picie alkoholu). – Dla Amerykanów chodzenie w mundurze do pracy to honor i duma. Będąc na kursie w Stanach, poszedłem w mundurze do apteki. Farmaceutka, wydając mi resztę, podziękowała za moją służbę – opowiada jeden z oficerów.
W wojsku jest kilka rodzajów umundurowania. Są m.in. mundury: galowe (wkładane z okazji uroczystości), wyjściowe (żołnierze mogą wystąpić w nich poza koszarami) oraz polowe – noszone przez wojskowych na co dzień w pracy.
Wyjaśnienia przepisów i zmiany w prawie dotyczące żołnierzy – o wszystkim tym czytaj na portalu polska-zbrojna.pl
Do końca marca blisko 29 tysięcy żołnierzy musi złożyć oświadczenie majątkowe. Cena zaniedbania jest wysoka – kto tego nie zrobi, może się pożegnać z mundurem. Jak mówi Żandarmeria Wojskowa, wypełnianie oświadczeń idzie coraz lepiej. Zobacz, jak uniknąć pomyłek. |
||
Świadczenia dla inwalidów na nowych zasadach Rząd przygotowuje reformę rent w służbach mundurowych. Zmiany zakładają m.in., że inwalidzi wojskowi nie będą już mogli uzyskać wyższej emerytury. Poza tym zlikwidowana zostanie trzecia grupa inwalidzka – „niezdolny do służby, ale zdolny do pracy”. |
autor zdjęć: Studio Iwona ISW
komentarze