moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Oni są po to, żeby wojny nie było

W wypadku Jednostki Wojskowej GROM historia zatoczyła szczęśliwie koło. Pisząc o GROM-ie, stawia się go w jednym szeregu z amerykańskimi Delta Force i Navy SEALs oraz brytyjskim SAS-em. Tych nazw nie trzeba tłumaczyć nawet średnio zorientowanym w problematyce wojskowej: to „elita elity” określana kodem SMU – Special Mission Unit lub jako Tier One (poziomu pierwszego), co oznacza jednostki specjalne przeznaczone do wykonywania najważniejszych, najwrażliwszych i zazwyczaj tajnych operacji służących strategii i bezpieczeństwu państwa oraz jego obywateli. Podkreśla się też, że GROM przejął w tej mierze najlepsze wzory od Amerykanów i Brytyjczyków, a następnie „uczeń” zdał egzaminy i potwierdził wartość wobec swych „mistrzów”, nierzadko ich prześcigając podczas licznych misji od Haiti począwszy, poprzez byłą Jugosławię, a na Afganistanie i Iraku kończąc. Co istotne, GROM okazał się forpocztą zachodnich standardów Wojska Polskiego przed przystąpieniem Polski do NATO i niewątpliwie podziw, jaki budził, oraz zaufanie, jakim specjalsi cieszyli się wśród Amerykanów, miały na ten akces wpływ.

Biorąc to wszystko pod uwagę, musimy pamiętać jeszcze o jednej ważnej kwestii: w tworzeniu GROM-u czerpano z najlepszych wzorców zachodnich, ale przy tym jego żołnierze posiadali własną tradycję. Co więcej, była ona związana także z owymi wzorcami zachodnimi, a nawet je współtworzyła i to w tym sensie pada stwierdzenie, że historia w wypadku GROM-u zatoczyła szczęśliwie koło. Oczywiście chodzi o cichociemnych – spadochroniarzy szkolonych w Wielkiej Brytanii i wysyłanych jako wsparcie Armii Krajowej. Cichociemni byli jednymi z najlepszych spośród wielonarodowej elity specjalsów wyszkolonych przez brytyjską SOE. Formalnie nigdy nie tworzyli zwartej jednostki, nie mieli swych barw i sztandaru. Zrzucani do okupowanej Polski, pod pseudonimami, z fałszywymi dokumentami byli w walce z nieprzyjacielem „cisi i skuteczni”. Dziś ich tradycje podtrzymuje Jednostka Wojskowa GROM, która barwami, sztandarem i dokonaniami nawiązuje do cichociemnych.

 

REKLAMA

Spadochroniarze AK niewątpliwie klasyfikują się jako SMU, ale nie byli oni jedynymi specjalsami, którzy wywarli wpływ na rozwój i historię jednostek specjalnych na Zachodzie. Wszak to instruktorzy z polskiej Samodzielnej Kompanii Grenadierów szkolili pod koniec II wojny światowej i po jej zakończeniu amerykańskich żołnierzy ze Special Allied Airborne Reconnaissance Force – SAARF. Zresztą nie tylko szkolili amerykańską Specjalną Aliancką Powietrznodesantową Siłę Rozpoznawczą, lecz także brali udział w jej akcjach specjalnych. Pod koniec wojny polegały one przede wszystkim na opanowywaniu i zabezpieczaniu niemieckich obozów jenieckich, w których przetrzymywano alianckich jeńców. Tak więc i tutaj jest paralela z GROM-em, gdyż jednym z jego głównych zadań było i jest ratowanie z opresji swoich oraz sojuszników na nieprzyjacielskim terytorium lub więzionych przez nieprzyjaciół. A wszystko zaczęło się na francuskim poligonie wiosną 1944 roku, gdy Amerykanie zobaczyli, co potrafią polscy specjalsi z Samodzielnej Kompanii Grenadierów.

GROM od samego początku swego istnienia nie tylko kultywował tradycje cichociemnych, ale i opiekował się tymi z nich, którzy doczekali wolnej Polski i stworzenia jednostki ich imienia. To jak postrzegali oni swych „młodszych kolegów” w pełni wyraził ostatni z żyjących skoczków (zm. w 2022 roku), kpt. Aleksander Tarnawski „Upłaz”: „Dla żołnierzy GROM-u mam szczególną sympatię, bo tam naprawdę panuje szczera serdeczność. Zawodowcy. Myślę, że oni są po to, żeby wojny nie było. […] Przyznaję, że GROM mi się podoba. Wszyscy mówią sobie po imieniu, co wcale nie oznacza, że nie ma dyscypliny. To chyba na tym właśnie ma polegać: koleżeńskie relacje, ale niewykluczające żelaznej dyscypliny. Oni muszą na sobie polegać, ufać sobie”. Tak właśnie było u cichociemnych, tak też jest w GROM-ie.

Zauważmy na koniec jeszcze jedno podobieństwo: zarówno na cichociemnych, jak i na specjalsów GROM-u typowało się i typuje najlepszych. Do skoku w kraju szukano najwartościowszych żołnierzy w jednostkach Polskich Sił Zbrojnych, m.in. 1 Samodzielnej Brygady Spadochronowej. Podobnie było przy formowaniu GROM-u 35 lat temu. Wtedy też do nowo tworzonej jednostki szli żołnierze z 6 Brygady Desantowo-Szturmowej (obecnie Powietrznodesantowej), 1 Batalionu Szturmowego, 56 Kompanii Specjalnej, Grup Specjalnych Płetwonurków (obecnie Formoza), policyjni antyterroryści. To oni pierwsi stanęli pod sztandarem, na którym widnieją dwie daty: 16 lutego 1941 roku – pierwszego zrzutu cichociemnych do Polski i 13 lipca 1990 roku – oficjalnego utworzenia GROM-u; „13” – symboliczny numer GROM-u oraz jego znak – pikujący orzeł trzymający w szponach złotą błyskawicę (grom), a także oraz znak Spadochroniarzy AK – pikujący orzeł trzymający w dziobie wieniec laurowy z wpisaną w środku kotwicą Polski Walczącej.

Cytat pochodzi z książki Emila Marata, Michała Wójcika, „Ostatni. Historia cichociemnego Aleksandra Tarnawskiego ps. «Upłaz»”, Warszawa 2016.

Piotr Korczyński , p.o. redaktor naczelny kwartalnika „Polska Zbrojna. Historia”

autor zdjęć: Michał Niwicz

dodaj komentarz

komentarze

~Rys
1749814800
Sformułowanie "wyszkoleni przez brytyjską SOE" dezawuuje działania szkoleniowe zaplanowane i prowadzone przez Oddział VI (Specjalny) Sztabu Naczelnego Wodza :( i jest nieprawdziwe. Brytyjczycy mieli swój udział w szkoleniu Cichociemnych, ale to nieprawda że to SOE Ich wyszkoliło :( https://elitadywersji.org/316-cichociemnych/
66-8D-19-E7

Brytyjczycy żegnają Malbork
7TP – czołg kompromisu
Pojazdy wojsk pancernych – serwis specjalny
Więcej żołnierzy z pieniędzmi za dyżur bojowy
W drodze do amunicyjnego bezpieczeństwa
Żołnierze medalistami na igrzyskach studentów
Nie żyje żołnierz PKW Irak
Kolarskie święto w stolicy
Polskie uzbrojenie na wojnie i w gospodarce
Cena wolności. Powstańcze wspomnienia
Cześć bohaterom naszej wolności
Pucharowe zmagania Polaków
Opady ustąpiły, ale żołnierska misja trwa
Żołnierze PKW Irak są bezpieczni
Stańcie do apelu!
Czołg K2 made in Poland
Rekompensaty na ostatniej prostej
Orlik na Alfę
Coraz więcej żołnierzy pomaga usuwać skutki nawałnic
Tłumy na zawodach w Krakowie
Rekrutacja w Dęblinie na finiszu
Australijski AWACS rozpoczął misję w Polsce
Nie żyje „Sławka”, prezes Związku Powstańców Warszawskich
Armia Rezerwowa generała Sosnkowskiego
Pilot F-16 doceniony przez widzów
Amerykańskie wsparcie dla polskiej modernizacji
Polska ubiega się o miliardy z SAFE na zakupy dla wojska
Pamięć o poległych na misjach wciąż żywa
Terytorialsi usuwają skutki nawałnic
Na rosyjskim pasku
Rosjanie zaatakowali polską fabrykę w Ukrainie
Kanadyjski żołnierz ranny podczas ćwiczeń
Donald Trump ostrzega Władimira Putina
Las Pamięci uczci poległych
Nowelizacja ustawy o obronie z podpisem prezydenta
„Z dumą nosiłem polską flagę w kosmosie”
Na ratunek pancerniakom
Rocznica powstania warszawskiego w MPW
Warszawa uczciła rocznię Powstania
Rząd o bezpieczeństwie Polski
Na rowerach szlakiem Bitwy Warszawskiej 1920 roku
Kontrakt na K2 gotowy do podpisu
W drodze po młodszego nurka
Czołgi saperskie dla Wojska Polskiego
Pieta Michniowska
Wojskowe Zgrupowania Zadaniowe w gotowości w Brzegu i Nisku
Aira – pierwszy pies wojskowy w 6 Mazowieckiej Brygadzie OT
GROM w obiektywie. Zobaczcie sami!
Prezydent Trump spotkał się z szefem NATO
Warszawo, do broni!
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
ORP „Necko” idzie do natowskiego zespołu
Ostatnia niedziela…
Polskie szkolenie dla pilotów FA-50
Żołnierze walczą ze skutkami ulew
Cisza przed wojną
Czas próby
Terytorialsi z 4 Warmińsko-Mazurskiej BOT w akcji
„Military Doctor 2025”, czyli wiedza, która ratuje życie
Terytorialsi zawitają do Płocka
K2 będą produkowane w Polsce
Zmiana warty na wschodniej granicy
Inwestycje w mobilność wojska
Organy ścigania na tropie współpracowników rosyjskich służb
Żołnierze na szkoleniu płetwonurkowym
Zmodernizowany Leopard 2PL
BWR-1 – weteran po liftingu
Szkolenie wojskowe dla funkcjonariuszy SOK
Sprawdził się na misjach i na granicy. Dron latający Orbiter

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO