moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Polska obrona terytorialna w ocenie oficera z Niemiec

Niemiecka obrona terytorialna jest mniej liczna niż polska, a żołnierze dysponują mniejszą ilością sprzętu, ale gdy zachodzi potrzeba inne rodzaje sił zbrojnych przekazują pod ich dowództwo zarówno sprzęt, jak i żołnierzy. O różnicach i podobieństwach w funkcjonowaniu obu formacji opowiada gen. dyw. Carsten Breuer, dowódca Kommando Territoriale Aufgaben.

To Pana drugi pobyt w Polsce na zaproszenie Dowództwa Wojsk Obrony Terytorialnej. Jaki jest cel tych wizyt?

Gen. dyw. Carsten Breuer: Przede wszystkim chodzi nam o wymianę doświadczeń – to mogą wydawać się puste słowa, ale proszę pamiętać, że zarówno w Polsce, jak i Niemczech mamy takie same wyzwania i musimy rozwiązywać podobne problemy. Dotyczy to zarówno kwestii związanych z polityką obronną, ale również rekrutacją czy wykonywaniem codziennych zadań, na przykład podczas niemilitarnego zarządzania kryzysowego. Współpraca, korzystanie ze wspólnych doświadczeń i wzajemne wsparcie jest niezwykle ważne. Dlatego wcześniej gościliśmy w Niemczech gen. dyw. Wiesława Kukułę, a ja jestem w Polsce po raz drugi. Podczas mojej pierwszej wizyty rozmawialiśmy w Dowództwie Wojsk Obrony Terytorialnej o sprawach strategicznych, sztuce operacyjnej, miejscu i roli naszych formacji. Teraz podejmujemy również tematy dotyczące taktyki.

Czy system szkoleniowy niemieckich wojsk obrony terytorialnej jest zbliżony do polskiego i czy żołnierze używają podobnego wyposażenia, czyli lekkiego sprzętu strzeleckiego, moździerzy i samochodów terenowych?

Wyposażenie jest podobne, ale w Niemczech mamy nieco inny system. Nie mamy aż tak dużo sprzętu, natomiast w każdej chwili jesteśmy w stanie go pozyskać, wraz z żołnierzami, z innych sił zbrojnych. Głównym zadaniem Kommando Territoriale Aufgaben jest udział w akcjach reagowania kryzysowego. Gdy zmagamy się na przykład z klęską żywiołową, nasza formacja pełni rolę dowództwa operacyjnego akcji. Potrzebny sprzęt jest udostępniany nam przez inne rodzaje wojsk, na przykład lądowe czy siły powietrzne. Wszystkie te siły i środki są w czasie danej operacji reagowania kryzysowego pod naszym dowództwem.

Obie formacje, zarówno polska, jak i niemiecka, powstały stosunkowo niedawno. Obecnie w wojskach obrony terytorialnej służy ponad 20 tys. żołnierzy. Jaka jest liczebność Kommando Territoriale Aufgaben?

Na co dzień w naszej formacji służy około dziesięciu tysięcy żołnierzy, włączając w to żołnierzy rezerwy. Jednak w przypadku zagrożenia, czy w czasie operacji reagowania kryzysowego, jestem w stanie pozyskać tyle sił i środków z wojsk federalnych, ile będzie wymagało rozwiązanie danego problemu. Właściwie nie mamy żadnych ograniczeń. Dla przykładu, miesiąc temu zmagaliśmy się z ogromnymi pożarami i dostaliśmy wsparcie dokładnie takie, jakiego potrzebowaliśmy i o jakie się zwróciliśmy. Bardziej zasadna wydaje się więc odpowiedź, że dysponujemy taką grupą żołnierzy, jaka w danym momencie jest potrzebna, by rozwiązać konkretny problem.

Jak wygląda rekrutacja do Kommando Territoriale Aufgaben? Czy jest ona stale prowadzona?

Podobnie jak w Polsce, wszyscy żołnierze naszej obrony terytorialnej to ochotnicy. Niemal połowę z tych dziesięciu tysięcy żołnierzy stanowią rezerwiści. Mamy więc strukturę rezerwistów, ale także żołnierzy, którzy pełnią codzienną służbę. Przypomnę, że w Niemczech nie ma już poboru do wojska. Z kolei, jeśli chodzi o nasz system naboru, to jest on cały czas otwarty dla żołnierzy zawodowych. Rekrutujemy w bardzo podobny sposób, jak w Polsce. Mamy system motywacyjny, który przyciąga do służby nowych ludzi. W przypadku rezerwistów stosujemy inne rozwiązania, ale patrząc na zainteresowanie naszą służbą, wydają się być efektywne.

Odwiedził Pan jedną z pierwszych sformowanych brygad, czyli 2 Lubelską Brygadę Obrony Terytorialnej.

Tak, miałem więc okazję przekonać się, jak na co dzień funkcjonują polscy żołnierze wojsk obrony terytorialnej, jak się szkolą i jakim wyposażeniem dysponują.

I jak Pan ocenia ich przygotowanie?

Na ocenę wyszkolenia żołnierzy obrony terytorialnej jest trochę za wcześnie, bo przecież we wszystkich brygadach wciąż trwa proces szkoleniowy. Jestem jednak pewien, że założenia, które zostały przyjęte w Polsce przyniosą pozytywne efekty i będziecie dysponować odpowiednio przygotowanymi i wyszkolonymi żołnierzami.
Na pewno powołanie takiej formacji było wielkim wydarzeniem dla Polski i cieszę się, że ten projekt nie tylko dobrze funkcjonuje, ale również się rozwija.

Gen. dyw. Carsten Breuer jest dowódcą Kommando Territoriale Aufgaben (KTA) od półtora roku. Służbę rozpoczął w 1984 roku w siłach obrony powietrznej. Był m.in. dowódcą niemieckiego kontyngentu w Kosowie, służył też w Afganistanie. Pracował również w niemieckim Ministerstwie Obrony, gdzie był m.in. odpowiedzialny za przygotowanie tzw. Białej Księgi, czyli dokumentu definiującego politykę bezpieczeństwa i obronności Niemiec.

Rozmawiał: Piotr Raszewski

autor zdjęć: Piotr Raszewski, DWOT

dodaj komentarz

komentarze


Kawaleria pancerna spod znaku 11
Polski „Wiking” dla Danii
MON chce nowych uprawnień dla marynarki
W Brukseli o bezpieczeństwie wschodniej flanki i Bałtyku
Koniec pewnej epoki
GROM. Kulisy selekcji do jednostki specjalnej
Czarna taktyka terytorialsów
Carl-Gustaf przemówił
Unia chce zbudować „mur dronowy"
POLMARFOR, czyli dowodzenie na Bałtyku
Żołnierz na urlopie i umowie zlecenie?
Polsko-unijne rozmowy o „murze dronowym”
Brytyjczycy na wschodniej straży
Wyspa komandosów i walka z morskim żywiołem
Izrael odzyskał ostatnich żywych zakładników
Trzeba wzmocnić suwerenność technologiczną Polski
Jelcz się wzmacnia
Maratońskie święto w Warszawie
Pamiętamy o dokonaniach gen. Rozwadowskiego
Speczespół wybierze „Orkę”
Ustawa schronowa – nowe obowiązki dla deweloperów
Koniec dzieciństwa
Kopuła nad bewupem
Leopardy i Rosomaki pokonały Odrę
Bataliony Chłopskie – bojowe szeregi polskiej wsi
Kircholm 1605
Terytorialsi w akcji
Pływali jak morscy komandosi
W poszukiwaniu majora Serafina
Poligon dla medyków w mundurach
Trwa dobra passa reprezentantów Wojska Polskiego
Kaczka wodno-lądowa (nie dziennikarska)
Mity i manipulacje
Historia jest po to, by z niej czerpać
Zjednoczyć wysiłek w przeciwdziałaniu presji migracyjnej
Australijski AWACS rozpoczął misję w Polsce
MON i MSWiA: Polacy ufają swoim obrońcom
Pocisk o chirurgicznej precyzji
Priorytetowe zaangażowanie
F-35 z Norwegii znowu w Polsce
Deterrence in Polish
Na Baltexpo o bezpiecznym morzu
MSPO 2025 – serwis specjalny „Polski Zbrojnej”
Weterani pamiętają
Wspólne szkolenie żandarmów z NATO
Jednym głosem w sprawie obronności
Natowska sieć rurociągów obejmie Polskę
Dzień Bezpieczeństwa na Baltexpo
Czarna taktyka terytorialsów
Władze USA zapowiadają poważne zmiany w amerykańskiej armii
Okiełznać Borsuka
Konie dodawały pięciobojowi szlachetności
Czarnomorski szlif minerów
Abolicja dla ochotników
Wojskowe przepisy – pytania i odpowiedzi
Uczniowie poznają zasady bezpieczeństwa
Drugi wojskowy most
Pokój na Bliskim Wschodzie? Podpisano kluczowe porozumienie
„Road Runner” w Libanie
Medicine for Hard Times
Polskie Bayraktary nad Turcją
GROM w obiektywie. Zobaczcie sami!
Rój bezzałogowców nad Orzyszem
Żołnierze testują nowoczesne drony. To polska robota
W wojsku orientują się najlepiej

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO