moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

10 lat stowarzyszenia weteranów

Walczą o zmianę przepisów, organizują warsztaty terapeutyczne i zajęcia rehabilitacyjne dla żołnierzy poszkodowanych podczas misji. Stowarzyszenie weteranów obchodzi 10-lecie powstania. O tym, co przez ten czas udało się zrobić i jakie są plany na przyszłość, mówi Tomasz Kloc, prezes Stowarzyszenia Rannych i Poszkodowanych w Misjach poza Granicami Kraju.

W 2008 roku kilkunastu żołnierzy rannych na misjach założyło stowarzyszenie, które miało reprezentować weteranów przed instytucjami państwowymi i wojskowymi. Waszym celem była także integracja środowiska. 10-lecie istnienia Stowarzyszenia to okazja do podsumowania.

W pierwszych latach koncentrowaliśmy się na walce o zmianę przepisów dotyczących rannych żołnierzy. I prawo to dziedzina, która najbardziej zmieniła się przez ostatnie 10 lat. W 2012 roku weszła w życie ustawa o weteranach, która przyznała nam szereg uprawnień: zagwarantowała leczenie poza kolejnością, rehabilitację i wiele innych świadczeń. Dziś czekamy na nowelizację tej ustawy, tak aby prawo odpowiadało obecnym potrzebom. Szczególnie zależy nam na przepisach, które ułatwiają rehabilitację oraz umożliwią korzystanie z turnusów w wojskowych ośrodkach szkolenia kondycyjnego. Rehabilitacja jest dla nas najważniejsza, jesteśmy na nią skazani do końca życia, aby w miarę normalne funkcjonować. Dla naszego środowiska ważna była także zmiana ustawy o służbie wojskowej, która umożliwiła rannym na misjach żołnierzom dalszą służbę w wojsku na stanowiskach zdolny z ograniczeniem.

Co jeszcze udało się Wam zrobić?

Wśród programów pomocowych, jakie realizujemy, najważniejsze są te związane z rehabilitacją. Z warsztatów terapeutyczno-psychologicznych skorzystało 736 weteranów poszkodowanych wraz z żonami oraz 224 członków rodzin żołnierzy poległych. Nasze Stowarzyszenie udzieliło 43 zapomóg, dofinansowało także kolonie letnie dla 240 dzieci weteranów poszkodowanych oraz zakupiło komputery dla 50 dzieci. 200 weteranów oraz 300 członków ich rodzin skorzystało z rodzinnej rehabilitacji.

Skąd Stowarzyszenie ma fundusze na opłacenie tych wszystkich przedsięwzięć?

Większość projektów finansujemy ze środków otrzymywanych od różnych firm. Naszym największym sponsorem już od kilku lat jest amerykańska firma zbrojeniowa Lockheed Martin, która co roku wspomaga organizowane przez nas przedsięwzięcia dotyczące rehabilitacji rodzinnej kwotą kilkudziesięciu tysięcy złotych. Dzięki wsparciu firmy Megmar Logistics & Consulting Stowarzyszenie kupiło m.in. samochód dostosowany do transportu osób niepełnosprawnych. Fundacja Polskiej Grupy Zbrojeniowej pomogła nam przy organizacji turnusów rehabilitacyjnych, kupnie specjalistycznego fotela rehabilitacyjnego dla jednego z ciężko poszkodowanych żołnierzy. Fundacja jest także sponsorem akcji „Rower dla weterana”, dzięki której mogliśmy przekazać potrzebującym 60 rowerów, w tym 2 specjalistyczne i 16 z napędem elektrycznym. Zresztą w ten projekt zaangażowali się również podoficerowie i szeregowi wojsk lądowych. Dzięki sponsorom dofinansowaliśmy także zakup sprzętu rehabilitacyjnego dla 15 weteranów poszkodowanych. Wspólnie z 12 Brygadą Zmechanizowaną organizujemy bal karnawałowy, a zebrane pieniądze przeznaczymy na turnusy rehabilitacyjne dla weteranów poszkodowanych z 12 Brygady oraz z garnizonu Szczecin. Mamy umowę o współpracy z MON, co w poprzednich latach pozwalało nam organizować, jako zadanie zlecone, zawody strzeleckie z okazji Dnia Weterana.

Jubileusz Stowarzyszenia stał się też okazją do zorganizowania konferencji „Szacunek dla rannych weteranów świadectwem patriotyzmu". Prezydent Andrzej Duda objął konferencję honorowym patronatem.

Podczas tej konferencji padły ważne dla naszego środowiska deklaracje. Paweł Soloch, szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego, w liście do członków Stowarzyszenia podkreślił, że należy powrócić do praktyk i działań realizowanych w latach ubiegłych przez Stowarzyszenie we współpracy z BBN. Generał broni Rajmund Andrzejczak, szef Sztabu Generalnego, również obiecał nam wsparcie. Podobną deklarację złożył gen. dyw. Tomasz Piotrowski, dowódca operacyjny RSZ oraz gen. dyw. pilot Jan Śliwka, zastępca dowódcy generalnego RSZ. Generał broni rez. US Army Howard Bromberg przedstawił system pomocy i opieki nad weteranami w Stanach Zjednoczonych. Tam, gdzie możemy, staramy się przenosić na nasz grunt amerykańskie doświadczenia, np. zachęcamy niepełnosprawnych weteranów do rehabilitacji przez sport. 160 osób uczestniczyło w organizowanych od kilku lat przez Stowarzyszenie spływach kajakowych, 200 – w rajdach rowerowych, a 150 – w pieszych rajdach górskich. 32 weteranów poszkodowanych zdobyło uprawnienia do nurkowania.

Jakie przedsięwzięcia planujecie na 2019 rok?

Chcemy nadal organizować rodzinne turnusy rehabilitacyjne dla rannych weteranów wymagających rehabilitacji oraz członków ich rodzin. Planujemy spływ kajakowy na Mazurach oraz rajdy – pieszy, górski i rowerowy. Zakres tych przedsięwzięć będzie uzależniony od wysokości środków, jakie uda się nam zdobyć. Bardzo ważne są dla nas zawody strzeleckie, największa impreza integracyjna Stowarzyszenia, które odbywają się zawsze przy okazji uroczystości związanych z Dniem Weterana. Dlatego mamy nadzieję na dofinansowanie tej imprezy przez MON. Podobnie jak warsztatów terapeutycznych, na które zapraszamy także rodziców poległych żołnierzy. Niektórzy z nich dopiero po latach, dzięki profesjonalnej opiece psychologicznej, zaczynają sobie radzić z traumą po stracie syna.


 

Stowarzyszenie Rannych i Poszkodowanych w Misjach poza Granicami Kraju powstało w 2008 roku z inicjatywy żołnierzy w służbie czynnej oraz rezerwistów, którzy służyli w misjach poza granicami kraju i zostali ranni lub poszkodowani. Stowarzyszenie liczy 304 członków. Mogą do niego wstępować również pracownicy cywilni zatrudnieni w polskich kontyngentach wojskowych. Organizacja działa na rzecz poprawy warunków socjalno-bytowych swoich członków i ich rodzin oraz rodzin poległych żołnierzy. 

Rozmawiała: Małgorzata Schwarzgruber

autor zdjęć: Michał Niwicz

dodaj komentarz

komentarze


W Sejmie o rosyjskich dronach nad Polską
Husarz z polskim instruktorem
Polska zwiększy produkcję amunicji artyleryjskiej
NATO uruchamia „Wschodnią Straż”
Pogrzeb ofiar rzezi wołyńskiej
Z najlepszymi na planszy
Wieża z HSW nie tylko dla Warana
Światowe podium dla zawodniczek Wojska Polskiego
Hekatomba na Woli
GROM w obiektywie. Zobaczcie sami!
Triumf żołnierzy-lekkoatletów
Dwie agresje, dwie okupacje
Koncern Hanwha inwestuje w AWL
Brytyjczycy na wschodniej straży
Nielegalny skład amunicji został zlikwidowany
Państwo odbuduje dom w Wyrykach
Rekompensaty na nowych zasadach
By znaleźć igłę, w Bałtyku trzeba najpierw znaleźć stóg
Sojusznicy wysyłają dodatkowe wojska
Ostry kurs na „Orkę” – rząd chce podpisać kontrakt do końca roku
Ograniczenia w ruchu lotniczym na wschodzie Polski
Grupa E5 o bezpieczeństwie wschodniej flanki NATO
Święto Wojsk Lądowych
Trenują przed „Zapadem ‘25”
Orlik na Alfę
Wielkie zbrojenia za Odrą
„Saber Junction” – gotowi do obrony
Szkolenia antydronowe tylko w Polsce
Debiut polskich Patriotów
Prezydent przestrzega przed rosyjską dezinformacją
Zwycięska batalia o stolicę
Wojskowi szachiści z medalem NATO
Żołnierze USA i Bradleye jadą do Polski
Niemiecki plan zniszczenia Polski
Czy trzeba będzie zrekonstruować samolot „Slaba”?
Żandarmeria skontroluje także cywilów
Aby państwo polskie było gotowe na każdy scenariusz
„Nieustraszony Rekin” na wodach Bałtyku
Największy transport Abramsów w tym roku
Premier do pilotów: Jesteście bohaterami
Sikorski: potrzebujemy ściany antydronowej
H145M – ciekawa oferta dla Polski
NATO – jesteśmy z Polską
W poszukiwaniu majora Serafina
Obowiązek budowy schronów staje się faktem
„Road Runner” w Libanie
Pożegnanie z Columbią
Bumar-Łabędy szykują się do produkcji K2
Kurs dla najlepszych w SERE
Nawrocki: zdaliśmy test wojskowy i test solidarności
Black Hawki nad Warszawą
Żelazna Dywizja zdaje egzamin celująco
Już mają brąz, a mogą mieć złoto!
ORP „Necko” idzie do natowskiego zespołu
Brytyjczycy żegnają Malbork
Cios w plecy
Defendery skompletowane
Krok ku niezależności
MSPO 2025 – serwis specjalny „Polski Zbrojnej”
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Nagrody MSPO – za uniwersalność konstrukcji
Australijski AWACS rozpoczął misję w Polsce
Czołgiści w ogniu
Cena wolności. Powstańcze wspomnienia
Pytania o rosyjskie drony. MON wyjaśnia
17 września 1939. Nigdy więcej

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO