Koszary 10 Brygady Logistycznej w Opolu, plac ćwiczeń w Winowie i poligon w Żaganiu to miejsca, gdzie rozgrywały się epizody najważniejszego ćwiczenia opolskich logistyków pod kryptonimem „Ametyst-17”.
Zasadniczym celem ćwiczenia taktyczno-logistycznego „Ametyst-17” było sprawdzenie gotowości pododdziałów 10 Brygady Logistycznej do realizacji zadań zgodnie z przeznaczeniem. Głównymi ćwiczącymi były: 91 Batalion Logistyczny z Komprachcic, batalion składowania i 2 batalion logistyczny, które rozwinęły się na przykoszarowym placu ćwiczeń w Winowie oraz na Ośrodku Szkolenia Poligonowego Wojsk Lądowych w Żaganiu. W koszarach 10 Brygady Logistycznej, w trybie 24 godzinnym, funkcjonowało stanowisko kierownictwa ćwiczenia. Łącznie do udziału w szkoleniu zaangażowano ponad pół tysiąca żołnierzy zawodowych oraz żołnierzy rezerwy, powołanych specjalnie na to ćwiczenie.
Według założeń ćwiczenia, opracowanych przez zespół autorski pod przewodnictwem szefa szkolenia podpułkownika Macieja Kopcia, każdy z ćwiczących batalionów realizował pełne spektrum zadań logistycznych, w tym: organizacja transportów, przyjmowanie, magazynowanie i zaopatrzenie walczących wojsk w środki materiałowe. Żołnierze wykonywali normy szkoleniowe m.in. podczas załadunku kontenerów, przeładunku środków zaopatrzenia i rozwijania warsztatu pojazdów kołowych WPK-1 na samochodzie STAR 266. Ćwiczące pododdziały obserwowali oficerowie z Inspektoratu Wsparcia Sił Zbrojnych i jednostek podległych szefowi IWsp SZ, którzy w tym czasie realizowali ćwiczenie instruktażowo – metodyczne pk. MARS-17. Na stanowisku dowodzenia batalionu składowania meldunek dowódcy podpułkownika Dominika Becha o sytuacji bojowej odebrał zastępca szefa Inspektoratu – szef Sztabu pułkownik Zbigniew Powęska.
Podczas ćwiczenia intensywnie wykorzystywano środki pozoracji pola walki oraz zaangażowano żołnierzy odgrywających rolę przeciwnika. Rejony rozmieszczenia batalionów i konwoje logistyczne narażone były na ciągłe ataki grup dywersyjno-rozpoznawczych oraz lotnictwa przeciwnika, który nie wahał się używać bojowych środków trujących. Dlatego w trakcie ćwiczenia duży nacisk położony został na działanie żołnierzy posterunków obserwacyjnych oraz umiejętności żołnierzy w zakresie obrony przez bronią masowego rażenia. Do ćwiczenia zaangażowano również ogniwa systemu pozamilitarnego, m.in. Straż Pożarną z Opola, która zgodnie z wcześniejszymi ustaleniami ugasiła pożar samochodu powstały w wyniku działań bojowych. W trakcie ćwiczenia 91 Batalion Logistyczny przygotował rejon odtwarzania zdolności bojowej dla kompanii logistycznej oraz przeprowadził operacyjną likwidację skażeń po przejściu konwoju logistycznego przez teren skażony. Podczas jednego z epizodów pojazd terenowo – osobowy wjechał na pozorowany, improwizowany ładunek wybuchowy. Zgodnie z założeniami ćwiczenia pojazd został uszkodzony, a kierowca wymagał natychmiastowej pomocy medycznej.
Ćwiczenie zakończyło się uroczystą zbiórką pododdziałów z udziałem kompanii honorowej i sztandaru wojskowego. W podsumowaniu dowódca 10 Brygady Logistycznej pułkownik Szymon Lepiarz z satysfakcją stwierdził, że w trakcie ćwiczenia osiągnięto wszystkie założone cele szkoleniowe przy jednoczesnym zachowaniu warunków bezpieczeństwa. Podziękował wszystkim żołnierzom za wysiłek i zaangażowanie, które zaowocowało wysoką oceną ćwiczenia. Na szczególne słowa uznania zasłużyli porucznik Rafał Pawłowski z batalionu składowania i porucznik Michał Smoleń z 91 Batalionu Logistycznego, którym indywidualnie pogratulował pułkownik Szymon Lepiarz. Dowódca 10 Brygady Logistycznej podziękował również za udział w ćwiczeniu przedstawicielom Akademii Wojsk Lądowych z Wrocławia oraz Kompanii Regulacji Ruchu z Oleśnicy, którzy wspierali swoją wiedzą i doświadczeniem opolskich logistyków.
Tekst: kpt. Piotr Płuciennik
autor zdjęć: kpt. Piotr Płuciennik

komentarze