moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Przyszli oficerowie stawiają pierwsze kroki

Za nimi niełatwa rekrutacja, wcielenie w poczet studentów i odbiór pierwszej broni. Teraz ponad 600 podchorążych Wojskowej Akademii Technicznej przechodzi podstawowe szkolenie wojskowe. – Jeszcze trzy tygodnie temu żyli w innej rzeczywistości, dziś muszą zmierzyć się z ogromnym wysiłkiem fizycznym i całodniowymi zajęciami w terenie – mówi ppor. Cezary Rams z WAT-u.




610 podchorążych swoją przygodę z wojskiem rozpoczęło jeszcze podczas wakacji. Wcześniej zdali egzaminy wstępne do Wojskowej Akademii Technicznej, każdy pokonując dwóch innych kandydatów. W poczet studentów warszawskiej uczelni zostali przyjęci 17 sierpnia. – Otrzymali wtedy swoje pierwsze umundurowanie i żołnierskie wyposażenie. Zapoznali się też z infrastrukturą Akademii i swoimi pododdziałami, a podczas pierwszych zajęć poznawali wojskowe stopnie, podstawy regulaminów i musztry – tak pierwsze dni podchorążych opisuje Ewa Jankiewicz, rzecznik prasowy WAT-u. – Dowiedzieli się także, jak przepisowo nosić mundur i w jaki sposób zwracać się do przełożonych. Otrzymali też swoją pierwszą broń – dodaje rzecznik.

Pod ogniem artylerii i w ukryciu

Teraz kandydaci na przyszłych oficerów przechodzą podstawowe szkolenie wojskowe. To etap obowiązkowy dla wszystkich zaczynających studia mundurowe. – Zanim podchorążowie na dobre rozpoczną edukację, muszą przede wszystkim poznać wojskowe abecadło. W naszej Akademii takie szkolenie trwa ponad miesiąc. To czas wystarczający, by poznać podstawy wojskowości – wyjaśnia ppłk Dariusz Pytlos, zastępca kierownika Studium Szkolenia Wojskowego WAT.
Oficer podkreśla, że szkolenie podstawowe to w dużej mierze nauka indywidualna. – Oznacza to, że naszym celem nie jest zgranie żołnierzy do określonego pododdziału, na przykład drużyny. Tu każdy szkoli się dla siebie i dla siebie zdobywa wiedzę. Bo każdy żołnierz musi wiedzieć, jak wykonać zadania i jak zachować się na polu walki, by przeżyć – dodaje zastępca kierownika Studium.



Na wykładach studenci poznają m.in. wojskowe przepisy, zasady dyscypliny, podstawy łączności, topografii i zagadnienia BHP. Zdecydowaną większość czasu spędzają jednak na zajęciach praktycznych na poligonie WAT-u. – Podchorążowie podzieleni są na trzy kompanie, w ramach których jest 19 plutonów. Gdy jedni szkolą się z zagadnień saperskich, inni uczą się udzielania pierwszej pomocy, wkładania wojskowej odzieży ochronnej lub doskonalą swoją kondycję na hali sportowej albo w terenie – mówi ppłk Pytlos. Nie brakuje zajęć z taktyki. Podchorążowie na ćwiczebnym polu walki uczą się, jak niezauważonym podejść do przeciwnika i jak działać pod ogniem artylerii. – Na tym pierwszym etapie uczymy podchorążych najprostszych rzeczy, czyli maskowania się, poruszania w terenie, pokonywania zapór inżynieryjnych różnymi sposobami – tłumaczy ppor. Michał Gontarz, dowódca 2 plutonu 4 kompanii. Dodaje, że w przypadku niskiej zapory studenci musieli na przykład wykonać podpórki z przedmiotów znalezionych w terenie, za ich pomocą podnieść drut i przeczołgać się pod nim. – W przypadku wysokiej zapory do przecięcia drutu musieli wykorzystać bagnet – wyjaśnia podporucznik.

Zajęcia praktyczne odbywają się również na strzelnicy. Tu podchorążowie poznają budowę broni i amunicji, uczą się ładować magazynek, składać i rozkładać broń. Po raz pierwszy strzelają. Do dyspozycji mają karabinki AK, Beryle, pistolety. – Te zajęcia zaczęli od szkolenia przygotowawczego. Najpierw strzelają amunicją ślepą. Wiedzą, że broń zareaguje tak, jak w strzelaniu bojowym, ale nie będzie pocisku, który trafi w tarczę. Potem przychodzi czas na zajęcia z bronią długą małego kalibru, gdzie nie ma co prawda odrzutu towarzyszącego strzelaniu, jest za to widoczny efekt trafienia – opowiada ppłk Pytlos. Na trzecim etapie strzelają z Beryli amunicją ostrą. To ćwiczenia na celność i skupienie z odległości 100 metrów. Potem będą mierzyć do celów ruchomych i ukazujących się.

Będzie jeszcze trudniej

– To wszystko jest dla nas całkiem nowe. Mamy dużą dawkę wiedzy teoretycznej i mnóstwo praktyki. Najbardziej podobają mi się zajęcia taktyczne. Nie zawsze jest łatwo, ale wiem, po co tu jestem i mimo że to początek mojej przygody z wojskiem, mocno wierzę, że nic nie zdoła mi przeszkodzić w ukończeniu studiów i spełnieniu marzenia, by zostać oficerem – mówi szer. pchor. Przemysław Pawłowski, student I roku na kierunku elektronika i telekomunikacja.
Determinację młodych ludzi chwalą dowódcy plutonów, ale jak przyznają, zmęczenie daje się już niektórym we znaki. – Oni jeszcze trzy tygodnie temu żyli w nieco innej rzeczywistości, a teraz muszą się mierzyć z ogromnym wysiłkiem fizycznym, całodniowymi zajęciami w terenie, do tego w różnych warunkach atmosferycznych. Gdy jest gorąco, oporządzenie i mundur zdają się ważyć znacznie więcej. Zdarzają się więc kontuzje, osłabienia, omdlenia – mówi ppor. Cezary Rams, dowódca 4 plutonu 4 kompanii.



Przed podchorążymi jeszcze trzy tygodnie szkolenia. Zajęcia i zadania będą coraz trudniejsze. – W szkoleniu podstawowym stosowana jest zasada stopniowania trudności. Zaczynamy od rzeczy najprostszych, a potem w scenariuszach zajęć łączymy poszczególne elementy, których już się nauczyli. Na przykład na zajęciach pozorujemy zagrożenie chemiczne, podczas którego podchorążowie ubierają się w odzież ochronną – wyjaśnia ppłk Pytlos. To, w jakim stopniu studenci opanowali wojskowe abecadło, pokażą egzaminy końcowe. Tuż po nich, 29 września podchorążowie złożą uroczystą przysięgę.

O przyjęcie na studia mundurowe w Wojskowej Akademii Technicznej ubiegało się w tym roku 1839 kandydatów. 610 osób, które się dostały, studiuje na dziesięciu kierunkach, m.in. elektronice i telekomunikacji, mechatronice, informatyce oraz kryptologii i cyberbezpieczeństwie.

PG

autor zdjęć: Michał Niwicz

dodaj komentarz

komentarze

~Chochla
1504504800
Mamy XXI wiek, a przyszli oficerowie WAT biegaja w szelkach dusicielkach i stalowkach. Czy tylko mi sie to wydaje... spektakularne?
E7-E7-79-36

Ocalały z transportu do Katynia
 
Optyka dla żołnierzy
Kadisz za bohaterów
Systemy obrony powietrznej dla Ukrainy
Zachować właściwą kolejność działań
Gen. Kukuła: Trwa przegląd procedur bezpieczeństwa dotyczących szkolenia
NATO na północnym szlaku
NATO on Northern Track
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Polscy żołnierze stacjonujący w Libanie są bezpieczni
Jakie wyzwania czekają wojskową służbę zdrowia?
Aleksandra Mirosław – znów była najszybsza!
Wojna w świętym mieście, część druga
W Rumunii powstanie największa europejska baza NATO
Więcej pieniędzy dla żołnierzy TSW
Żołnierze-sportowcy CWZS-u z medalami w trzech broniach
Tusk i Szmyhal: Mamy wspólne wartości
Charge of Dragon
Szpej na miarę potrzeb
V Korpus z nowym dowódcą
Operacja „Synteza”, czyli bomby nad Policami
Rozpoznać, strzelić, zniknąć
Potężny atak rakietowy na Ukrainę
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Rakiety dla Jastrzębi
Barwy walki
Sandhurst: końcowe odliczanie
W Brukseli o wsparciu dla Ukrainy
Strategiczna rywalizacja. Związek Sowiecki/ Rosja a NATO
Strażacy ruszają do akcji
Wojna w świętym mieście, epilog
Żołnierze ewakuują Polaków rannych w Gruzji
Prawda o zbrodni katyńskiej
Głos z katyńskich mogił
Znamy zwycięzców „EkstraKLASY Wojskowej”
Na straży wschodniej flanki NATO
Sprawa katyńska à la española
Przełajowcy z Czarnej Dywizji najlepsi w crossie
Kolejne FlyEle dla wojska
Mundury w linii... produkcyjnej
Zbrodnia made in ZSRS
Wieczna pamięć ofiarom zbrodni katyńskiej!
Przygotowania czas zacząć
Kosiniak-Kamysz o zakupach koreańskiego uzbrojenia
Ramię w ramię z aliantami
SOR w Legionowie
WIM: nowoczesna klinika ginekologii otwarta
Zmiany w dodatkach stażowych
Puchar księżniczki Zofii dla żeglarza CWZS-u
Święto stołecznego garnizonu
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
25 lat w NATO – serwis specjalny
Morska Jednostka Rakietowa w Rumunii
Polak kandydatem na stanowisko szefa Komitetu Wojskowego UE
Front przy biurku
Odstraszanie i obrona
Marcin Gortat z wizytą u sojuszników
Wojna w Ukrainie oczami medyków
NATO zwiększy pomoc dla Ukrainy
Wojna w świętym mieście, część trzecia
Szarża „Dragona”
Cyberprzestrzeń na pierwszej linii
Bezpieczeństwo ważniejsze dla młodych niż rozrywka
Koreańska firma planuje inwestycje w Polsce

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO