moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Brytyjski okręt zamiast „Orła”

Sprawdzili 34 wraki zalegające na obszarze 1300 km², na ślad legendarnego ORP „Orzeł” nie udało im się jednak natrafić. Uczestnikom zakończonej właśnie ekspedycji „Santi” na osłodę pozostaje fakt, że rozwiązali inną zagadkę II wojny światowej. Odnaleźli szczątki zaginionego brytyjskiego okrętu podwodnego HMS „Narwhal”.

W skład ekspedycji „Santi” wchodzą nurkowie, specjaliści od hydrografii, historycy. Szczątków ORP „Orzeł” poszukują wspólnie od 2014 roku. Tym razem wybrali się na Morze Północne na pokładzie specjalistycznej jednostki „Mewo Navigator”. – Mieliśmy informacje o pozycjach 30 niezidentyfikowanych wraków. Podczas poszukiwań natrafiliśmy na następne cztery – mówi Tomasz Stachura, szef ekspedycji. Wszystkie zostały sprawdzone. Żaden z nich nie okazał się jednak „Orłem”. Ekipie „Santi” udało się jednak rozwiązać inną zagadkę II wojny światowej. – Natknęliśmy się na wrak, który wstępnie zidentyfikowaliśmy jako HMS „Narwhal” – wyjaśnia Stachura. To brytyjski okręt podwodny, który zaginął w lipcu 1940 roku podczas patrolu. Najpewniej został zatopiony przez samolot Luftwaffe. – Do tej pory miejsce spoczynku jednostki było nieznane. Teraz chcemy dotrzeć do rodzin marynarzy i poinformować o naszym odkryciu – zapowiada Stachura. Zaraz jednak dodaje, że skupieni wokół „Santi” pasjonaci nie rezygnują z poszukiwań polskiego okrętu.

Uczestnicy ekspedycji wyruszając na Morze Północne, kierowali się przede wszystkim teorią, według której ORP „Orzeł” został omyłkowo zatopiony przez brytyjski samolot. W archiwach zachował się meldunek pilota. Opisuje on, że 3 czerwca 1940 roku 120 mil od wybrzeży Szkocji zrzucił trzy bomby na U-Boota. Tyle że, jak wynika z dokumentów, w tym czasie nie operowała tam żadna jednostka tego typu. Co więcej, rysunek załączony do raportu przez lotnika może sugerować, że zbombardowana jednostka to właśnie „Orzeł”. W ubiegłym roku uczestnicy „Santi” przeszukali obszar 130 km², w tym akwen dziesięć razy większy. Bezskutecznie. Ale wbrew wcześniejszym sugestiom hipotezy o pomyłkowym ataku ostatecznie nie odrzucają. – Nadal, mimo wszystko, wydaje się ona najbardziej prawdopodobna, ponieważ znajduje oparcie w dokumentach – przekonuje dr Hubert Jando, historyk, autor książki o teoriach zatonięcia polskiego okrętu.

Dlaczego zatem jednostki nadal nie udało się odnaleźć? – Zbombardowany „Orzeł” zanim zatonął, najpewniej przepłynął jeszcze pewien dystans. Na potrzeby poszukiwań założyliśmy, że to osiem–dwanaście mil. Ale kiedy sprawdzałem dokumenty dotyczące podobnych ataków, trafiłem na informacje o okręcie, który poszedł na dno 18 mil dalej. Co gorsza, nie można wykluczyć, że pilot podał błędne współrzędne miejsca bombardowania – zaznacza dr Jando.

Jest jeszcze inna teoria, która mówi, że wrak ORP „Orzeł” został odnaleziony już dawno. Tyle że jego odkrywca dokonał błędnej identyfikacji i dlatego na mapach nawigacyjnych figuruje pod inną nazwą. – Tego też nie można wykluczyć, tym bardziej że ruch na Morzu Północnym jest spory – przyznaje dr Jando.

Na razie pasjonaci z „Santi” chcą jeszcze dokładniej przetrząsnąć brytyjskie archiwa. – ORP „Orzeł” wyruszył w sumie na siedem patroli. Podczas sześciu wielokrotnie kontaktował się z bazą, jak było podczas ostatniego nie wiadomo. Podobno nie ma żadnych dokumentów, które mogłyby to potwierdzać. Wydaje się to nieprawdopodobne – podkreśla Stachura. – Oczywiście spora część archiwaliów z II wojny światowej nadal pozostaje utajniona, ale dla nas nawet najdrobniejsze informacje o położeniu okrętu mogłyby się okazać kluczowe – dodaje. Kolejna ekspedycja wyruszy na Morze Północne najpewniej wiosną przyszłego roku. – Gdy ruszaliśmy z projektem „Santi. Odnaleźć Orła”, zakładaliśmy, że będzie to przedsięwzięcie długofalowe. Dlatego nie składamy broni. Zamierzamy szukać wraku do skutku – zapowiada szef ekspedycji.

ORP „Orzeł” to jeden z najbardziej znanych okrętów w historii polskiej marynarki. Do służby wszedł na początku 1939 roku. Wziął udział w wojnie obronnej przeciwko Niemcom. Kiedy losy zmagań na Bałtyku wydawały się rozstrzygnięte, „Orzeł” schronił się w Tallinie. Tam został internowany. Marynarze pod osłoną nocy zdołali jednak zbiec z portu, a potem przeprowadzić jednostkę przez Morze Bałtyckie i Północne do Wielkiej Brytanii. Zrobili to, mimo że okręt był niemal całkowicie pozbawiony uzbrojenia i map. Potem ORP „Orzeł” patrolował Morze Północne. Podczas jednego z patroli zatopił niemiecki transportowiec „Rio de Janeiro”, który przewoził żołnierzy sposobiących się do inwazji na Norwegię. W ostatni rejs wyszedł pod koniec maja 1940 roku. Do dziś nie wiadomo, co się z nim stało ani gdzie spoczywa jego wrak.

Łukasz Zalesiński

autor zdjęć: Santi Odnaleźć Orła

dodaj komentarz

komentarze


Nowelizacja ustawy o obronie z podpisem prezydenta
Rekompensaty na ostatniej prostej
Opady ustąpiły, ale żołnierska misja trwa
Ostatnia niedziela…
Organy ścigania na tropie współpracowników rosyjskich służb
ORP „Necko” idzie do natowskiego zespołu
Rocznica powstania warszawskiego w MPW
W drodze po młodszego nurka
Pilot F-16 doceniony przez widzów
Pucharowe zmagania Polaków
Orlik na Alfę
Amerykańskie wsparcie dla polskiej modernizacji
Las Pamięci uczci poległych
Cisza przed wojną
Cześć bohaterom naszej wolności
Nie żyje „Sławka”, prezes Związku Powstańców Warszawskich
Brytyjczycy żegnają Malbork
Cena wolności. Powstańcze wspomnienia
Wojskowe Zgrupowania Zadaniowe w gotowości w Brzegu i Nisku
Żołnierze medalistami na igrzyskach studentów
Warszawa uczciła rocznię Powstania
Więcej żołnierzy z pieniędzmi za dyżur bojowy
Coraz więcej żołnierzy pomaga usuwać skutki nawałnic
Cel: wyszkolić podoficera
Nie żyje żołnierz PKW Irak
Na ratunek pancerniakom
Czas próby
Armia Rezerwowa generała Sosnkowskiego
Rekrutacja w Dęblinie na finiszu
Terytorialsi zawitają do Płocka
Terytorialsi z 4 Warmińsko-Mazurskiej BOT w akcji
„Z dumą nosiłem polską flagę w kosmosie”
Polskie uzbrojenie na wojnie i w gospodarce
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Australijski AWACS rozpoczął misję w Polsce
Pieta Michniowska
Inwestycje w mobilność wojska
Tłumy na zawodach w Krakowie
Warsztat na kółkach dla F-16
Na rosyjskim pasku
Żołnierze walczą ze skutkami ulew
Pojazdy wojsk pancernych – serwis specjalny
Rosjanie zaatakowali polską fabrykę w Ukrainie
Polskie szkolenie dla pilotów FA-50
Na rowerach szlakiem Bitwy Warszawskiej 1920 roku
Czołg K2 made in Poland
Stańcie do apelu!
Kanadyjski żołnierz ranny podczas ćwiczeń
Rząd o bezpieczeństwie Polski
Czołgi saperskie dla Wojska Polskiego
Szkolenie wojskowe dla funkcjonariuszy SOK
K2 będą produkowane w Polsce
Żołnierze PKW Irak są bezpieczni
Zmiana warty na wschodniej granicy
GROM w obiektywie. Zobaczcie sami!
Żołnierze na szkoleniu płetwonurkowym
Terytorialsi usuwają skutki nawałnic
Nocny patrol myśliwców
7TP – czołg kompromisu
Kolarskie święto w stolicy
Warszawo, do broni!
Zmodernizowany Leopard 2PL
BWR-1 – weteran po liftingu
„Military Doctor 2025”, czyli wiedza, która ratuje życie
Prezydent Trump spotkał się z szefem NATO
Aira – pierwszy pies wojskowy w 6 Mazowieckiej Brygadzie OT
Kontrakt na K2 gotowy do podpisu
Polska ubiega się o miliardy z SAFE na zakupy dla wojska
Donald Trump ostrzega Władimira Putina
W drodze do amunicyjnego bezpieczeństwa
Sprawdził się na misjach i na granicy. Dron latający Orbiter

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO