moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

„Wyklęty” – historia o dramacie powojennych partyzantów

Film „Wyklęty”, jako drugi w ostatnim czasie po „Historii Roja”, opowiada o żołnierzach podziemia niepodległościowego, walczących z władzą ludową o powojenny kształt Polski. Na szczęście obraz uniknął błędów poprzednika. Reżyserowi udało się pokazać wyklętych bez patosu i zbudować logiczną historię opowiedzianą w ciekawy sposób.

„Mają zniknąć z powierzchni ziemi, nie ma po nich pozostać najmniejszy ślad. Myślenie o nich ma być zakazane, a pamięć zamazana”, tak o ukrywających się w lesie partyzantach mówi filmowy minister bezpieczeństwa publicznego, znakomicie zagrany przez Janusza Chabiora. Z taką rzeczywistością powojennej Polski musi zmierzyć się bohater „Wyklętego” Franciszek Józefczyk „Lola”, zagrany przez Wojciecha Niemczyka, aktora Teatru Dramatycznego w Kielcach. Jak mówił po pokazie prasowym Konrad Łęcki, reżyser filmu i autor scenariusza, 90 proc. wydarzeń przedstawionych na ekranie miało miejsce w rzeczywistości. Główny bohater to postać fikcyjna, stanowiąca swoistą kompilację kilku żołnierzy niezłomnych, ale najwięcej ma w sobie z Józefa Franczaka „Lalka”, ostatniego wyklętego, zastrzelonego w 1963 roku.

Oddział, w szeregach którego walczy „Lola” topnieje, partyzanci giną w walkach, są mordowani przez funkcjonariuszy UB i milicję, część żołnierzy ujawnia się po kolejnych „amnestiach”. W końcu nasz bohater zostaje sam. Nie ma sił walczyć, stracił wszelką nadzieję, choć pozostaje wierny sobie i swoim wartościom. Gdzieś obok niego toczy się zwykłe życie, ale dla niego nie ma w nim miejsca.

Twórcy filmu doskonale pokazali tragizm losów Józefczyka, poczucie osamotnienia, konieczność podejmowania trudnych, czasem błędnych decyzji. Film skupia się na osobistych przeżyciach bohatera, dzięki czemu doskonale oddaje jego emocje.

Kropka nad i

Akcja „Wyklętego” toczy się w latach 1945–1948, ale przeplatana jest retrospekcjami i odniesieniami do współczesności. Mimo takiej narracji widz nie ma wątpliwości, kiedy dzieje się dana scena i czego dotyczy, a całość jest spójna i zrozumiała.

Film jest mocny, nawet brutalny i pełen dosadnego języka, ale uzasadniają to czasy, o jakich opowiada. To historia lat pełnych nienawiści, pogardy dla człowieka, okrucieństwa, przemocy i strachu, w których jedni Polacy polowali na drugich, jak na zwierzęta.

Nie razi też miejscami wolne tempo narracji, które pozwala na głębsze przemyślenie niektórych scen. Akcja zresztą często przyspiesza, szczególnie podczas realistycznie pokazanych scen batalistycznych. Atutem są też piękne plenery i świetne zdjęcia kręcone w Świętokrzyskiem, gdzie kilkadziesiąt lat wcześniej rozgrywały się wydarzenia, o których obraz opowiada.

Nie znaczy to jednak, że film ustrzegł się błędów. Można mieć zastrzeżenia do dość jednowymiarowych postaci funkcjonariuszy UB, ponadto część dialogów wypowiadanych przez aktorów brzmi nieco sztucznie.

Doceniam też pokazanie współczesnego procesu byłego żołnierza SB, który jest klamrą spinającą opowieść. Jednak już końcowe sceny dotyczące upamiętnienia wyklętych są moim zdaniem zbyt oczywistym stawianiem kropki nad i. Gdyby film kończył się kilka minut wcześniej i pozostał odrobinę niedopowiedziany, wyszłoby mu to na korzyść.

Nie zmienia to faktu, że „Wyklęty” to dobrze zrealizowana i poruszająca historia o tragicznych czasach z naszej przeszłości i dramacie powojennych partyzantów. Warto iść!

Anna Dąbrowska , publicystka „Polski Zbrojnej”

dodaj komentarz

komentarze


Standardy NATO w Siedlcach
Straż pożarna z mocniejszym wsparciem armii
Obrońcy Lwowa z 1939 roku pochowani z honorami
Wojskowy bus do szczęścia
Ułani szturmowali okopy
Zełenski po raz trzeci w Białym Domu
Brytyjczycy na wschodniej straży
F-35 z Norwegii znowu w Polsce
MSPO 2025 – serwis specjalny „Polski Zbrojnej”
Dzień wart stu lat
Ogień z Leopardów na Łotwie
Pięściarska uczta w Suwałkach
Niepokonani koszykarze Czarnej Dywizji
Torpeda w celu
Nowe zasady dla kobiet w armii
GROM w obiektywie. Zobaczcie sami!
Mundurowi z benefitami
Im ciemniej, tym lepiej
Aleksander Władysław Sosnkowski i jego niewiarygodne przypadki
Polska, Litwa – wspólna sprawa
System identyfikacji i zwalczania dronów już w Polsce
Dywersja na kolei. Są dowody
Żołnierze pomagają w akcji na torach
„Road Runner” w Libanie
Pomorscy terytorialsi w Bośni i Hercegowinie
Nowe K9 w Węgorzewie i Toruniu
MON chce nowych uprawnień dla marynarki
Dolny Śląsk z własną grupą zbrojeniową
Is It Already War?
Jak zwiększyć bezpieczeństwo mieszkańców polskich miast?
Szwedzkie myśliwce dla Ukrainy
Plan na WAM
Lojalny skrzydłowy bez pilota
Dostawa Homarów-K
Pierwsze Czarne Pantery w komplecie
Polski „Wiking” dla Danii
Święto wolnej Rzeczypospolitej
Wojska amerykańskie w Polsce pozostają
Formoza – 50 lat morskich komandosów
Rekordowe wyniki na torze łyżwiarskim
Awanse w dniu narodowego święta
Borsuki zadomowiły się na poligonie
Studenci ewakuowali szpital
„Łączy nas bezpieczeństwo”. Ruszają szkolenia na Lubelszczyźnie
Dodatkowe zapory
Izrael odzyskał ostatnich żywych zakładników
Najmłodszy żołnierz generała Andersa
My, jedna armia
Marynarze podjęli wyzwanie
Gdy ucichnie artyleria
Wojskowe przepisy – pytania i odpowiedzi
Polskie Homary za kołem podbiegunowym
Szef MON-u z wizytą we Włoszech
Kosmiczna wystawa
Pierwsze Rosomaki w Załuskach
„Zamek” pozostał bezpieczny
Sukces Polaka w biegu z marines
Merops wdrażany natychmiast
Mity i manipulacje
Premier ogłasza podwyższony stopień alarmowy
Szczyt europejskiej „Piątki” w Berlinie
Kapral Bartnik mistrzem świata
Nieznani sprawcy wysadzili tory
Palantir pomoże analizować wojskowe dane
Rząd powołał pełnomocnika ds. SAFE

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO