moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Nad Niemnem Polacy zadali ostateczny cios bolszewikom

„Celem tego uderzenia będzie szybkie i możliwie silne rozbicie nieprzyjaciela oraz ewentualne odrzucenie go od głównych linii komunikacji” – brzmiał rozkaz Józefa Piłsudskiego z 19 września 1920 roku. W bitwie nad Niemnem polskie wojska rozgromiły Sowietów. Operacja i zajęcie znacznych obszarów Kresów Wschodnich miały duży wpływ na rokowania pokojowe w Rydze.


Już od 27 sierpnia 1920 roku marszałek Józef Piłsudski przegrupowywał wojska do bitwy, której celem było ostateczne rozbicie sił bolszewickich. Dr Janusz Dębowski, historyk okresu międzywojennego, wyjaśnia, że zwycięska Bitwa Warszawska powstrzymała armię sowiecką, ale jej nie zniszczyła. Wojska Frontu Zachodniego dowodzone przez Michaiła Tuchaczewskiego wycofały się nad Niemen. Tam szybko, bo już 26 sierpnia, zostały odbudowane dzięki posiłkom ściągniętym z Rosji.

Plan okrążenia

„Polacy, którzy w swą kontrofensywę włożyli całą, jaka im jeszcze pozostała energię, wyczerpali się i nie byli w stanie rozwinąć osiągniętego powodzenia” – meldował Tuchaczewski do Moskwy i za zgodą dowództwa rozpoczął przygotowania do kolejnej ofensywy. Trzy armie w sile 73 tys. żołnierzy miały uderzyć na Białystok, następnie na Lublin.

W tym samym czasie Piłsudski w Kwaterze Głównej Naczelnego Wodza w Brześciu nad Bugiem przedstawił plan nowej operacji. Przewidywała ona atak w centrum frontu na Grodno i Wołkowysk, a jednoczesne obejście wojsk Tuchaczewskiego od północny, wyjście na ich tyły i zepchnięcie na bagna Polesia.

W operacji miały wziąć udział 2 Armia gen. Edwarda Rydza-Śmigłego oraz 4 Armia Wielkopolska gen. Leonarda Skierskiego – w sumie 67 tys. żołnierzy. Z 2 Armii wydzielono północną grupę uderzeniową złożoną z 1 Dywizji Piechoty Legionów, 1 Dywizji Litewsko-Białoruskiej oraz 2 i 4 Brygady Jazdy. Ich zadaniem było przejście przez terytorium Litwy i wdarcie się na tyły wojsk bolszewickich.

Wszystko wymagało szybkiego działania i utrzymania planu w całkowitej tajemnicy. „Chce zwyciężyć niebywałą dotąd szybkością ruchów wojska” – pisał w rozkazie Piłsudski. Polskie wojska pozostawiły więc tabory i maszerowały nocą.

– Plan był śmiały i dawał szanse powodzenia, jego wadą było jednak założenie, że Tuchaczewski nie zdążył uzupełnić braków, a jego żołnierze po klęsce 15 sierpnia mają niskie morale – opowiada historyk. Jednak większość wojsk sowieckich przybyła nad Niemen z Rosji wypoczęta. Dlatego Polacy w pierwszej fazie bitwy trafili na nieoczekiwany opór bolszewików.

Ucieczka Sowietów

Bitwa nad Niemnem rozpoczęła się 20 września od uderzenia 21 Dywizji Górskiej i 22 Dywizji Ochotniczej. Ruszyły one na Grodno z lasów augustowskich. Ten atak miał zmylić Rosjan, gdyż decydujące polskie uderzenie szykowano od północy. Podstęp się udał, Tuchaczewski bowiem manewr uznał za początek ofensywy na Grodno. Sowiecki dowódca ściągnął rezerwy i 22 września ruszył do kontrataku. Pod Grodnem i Wołkowyskiem rozgorzały zacięte walki.

W tym czasie grupa uderzeniowa na północy przemaszerowała przez Litwę na tyły wroga i zajęła most na Niemnie w Druskiennikach. Polacy byli gotowi do ataku na siły sowieckie. 23 września rozpoczęło się właściwe natarcie.

Siły 2 Armii sforsowały Niemen i zaatakowały armię Tuchaczewskiego, wypierając ją z zachodniego brzegu rzeki. – Zaskoczenie przeciwnika było kompletne – wspominał wiele lat temu w audycji Radia Wolna Europa gen. Stefan Brzeszczyński, jeden z dowódców grupy uderzeniowej. Jednocześnie 4 Armia zdobyła Wołkowysk, a w nocy z 25 na 26 września po ciężkich walkach Polacy wkroczyli do Grodna. Tę datę część historyków uznaje za koniec bitwy, walki jednak trwały nadal.

Tuchaczewski wycofał swoje oddziały w kierunku Lidy i podjął kolejną próbę kontruderzenia, powstrzymanego przez siły polskie. Lida kilkakrotnie przechodziła z rąk do rąk, ale 28 września została zajęta przez Polaków. Wieczorem tego dnia Piłsudski rozkazał kontynuowanie pościgu i zniszczenie armii bolszewickich. Jednocześnie Tuchaczewski, chcąc uniknąć okrążenia, wydał dyrektywę o odwrocie na wschód.

Szybki odwrót zamienił się w paniczną ucieczkę, a armia bolszewicka poszła w rozsypkę. – Raz po raz wiedzieliśmy kupy karabinów bolszewickich zatkniętych bagnetami w ziemi, tak armia sowiecka manifestowała swoją porażkę – opowiadał w RWE płk Franciszek Szyszkowski z 15 Pułku Ułanów Poznańskich.

Wschodnie granice

Ścigające bolszewików polskie wojska w pierwszych dniach października doszły do brzegów Dźwiny. – Za koniec operacji można uznać 3 października, kiedy Piłsudski wydał rozkaz zatrzymania pościgu – uważa historyk. 12 października w Rydze podpisano porozumienie o zawieszeniu broni.

W walkach nad Niemnem poległo 7 tys. Polaków i 40 tys. Sowietów. Bitwa zakończona klęską wojsk Frontu Zachodniego zniweczyła bolszewickie plany zawładnięcia Polską i przypieczętowała nasze zwycięstwo w wojnie. – Choć strony dysponowały zbliżonym siłami, morale wojsk bolszewickich załamało się po pierwszych klęskach – mówi dr Dębowski. Sukces nie był jednak pełny. Oddziały polskie zmusiły bolszewików do odwrotu, ale nie zniszczyły ich całkowicie, Tuchaczewski zdołał bowiem wyprowadzić większość wojsk spod okrążenia.

Mimo to operacja niemeńska i zajęcie przez Polaków znacznych obszarów Kresów Wschodnich miały duży wpływ na rokowania pokojowe w Rydze. Zgodnie z zawartym tam 18 marca 1921 roku traktatem, granicę wschodnią II RP oparto na Dźwinie, błotach Polesia i linii Zbrucza, co odpowiadało w przybliżeniu granicom Polski sprzed III rozbioru.

„Kończycie wojnę wspaniałem zwycięstwem, a nieprzyjaciel – złamany przez Was, zgodził się wreszcie na podpisanie pierwszych i głównych zasad upragnionego pokoju” – napisał marszałek Piłsudski do swoich żołnierzy w rozkazie z 18 października 1920 roku.

Anna Dąbrowska

dodaj komentarz

komentarze

~Jotgie
1474854960
...i wtedy rozpoczęła się okupacja Litwy przez Polaków, której już nie opuścili. Do dzisiaj Litwini uważają Piłsudskiego za najeźdźcę i okupanta.
21-52-8B-4D

Największy transport Abramsów w tym roku
Wojskowi szachiści z medalem NATO
Triumf żołnierzy-lekkoatletów
Z najlepszymi na planszy
Cena wolności. Powstańcze wspomnienia
Wieża z HSW nie tylko dla Warana
Pytania o rosyjskie drony. MON wyjaśnia
Rekompensaty na nowych zasadach
Hekatomba na Woli
Nawrocki: zdaliśmy test wojskowy i test solidarności
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Żołnierze USA i Bradleye jadą do Polski
Prezydent przestrzega przed rosyjską dezinformacją
NATO – jesteśmy z Polską
Światowe podium dla zawodniczek Wojska Polskiego
Grupa E5 o bezpieczeństwie wschodniej flanki NATO
Premier do pilotów: Jesteście bohaterami
Black Hawki nad Warszawą
Koncern Hanwha inwestuje w AWL
Czołgiści w ogniu
H145M – ciekawa oferta dla Polski
Ograniczenia w ruchu lotniczym na wschodzie Polski
W Sejmie o rosyjskich dronach nad Polską
Niemiecki plan zniszczenia Polski
Kurs dla najlepszych w SERE
Pogrzeb ofiar rzezi wołyńskiej
Debiut polskich Patriotów
17 września 1939. Nigdy więcej
By znaleźć igłę, w Bałtyku trzeba najpierw znaleźć stóg
Szkolenia antydronowe tylko w Polsce
Państwo odbuduje dom w Wyrykach
Brytyjczycy żegnają Malbork
Czy trzeba będzie zrekonstruować samolot „Slaba”?
Krok ku niezależności
Ostry kurs na „Orkę” – rząd chce podpisać kontrakt do końca roku
Żandarmeria skontroluje także cywilów
„Saber Junction” – gotowi do obrony
Polska zwiększy produkcję amunicji artyleryjskiej
Aby państwo polskie było gotowe na każdy scenariusz
Bumar-Łabędy szykują się do produkcji K2
Defendery skompletowane
„Road Runner” w Libanie
Brytyjczycy na wschodniej straży
Nagrody MSPO – za uniwersalność konstrukcji
Nielegalny skład amunicji został zlikwidowany
Dwie agresje, dwie okupacje
Żelazna Dywizja zdaje egzamin celująco
NATO uruchamia „Wschodnią Straż”
Husarz z polskim instruktorem
„Nieustraszony Rekin” na wodach Bałtyku
Wielkie zbrojenia za Odrą
Sikorski: potrzebujemy ściany antydronowej
GROM w obiektywie. Zobaczcie sami!
Sojusznicy wysyłają dodatkowe wojska
Święto Wojsk Lądowych
Orlik na Alfę
W poszukiwaniu majora Serafina
Pożegnanie z Columbią
Już mają brąz, a mogą mieć złoto!
ORP „Necko” idzie do natowskiego zespołu
Zwycięska batalia o stolicę
Australijski AWACS rozpoczął misję w Polsce
Cios w plecy
MSPO 2025 – serwis specjalny „Polski Zbrojnej”
Trenują przed „Zapadem ‘25”
Obowiązek budowy schronów staje się faktem

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO