moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Święto Wojsk Rakietowych i Artylerii

4 grudnia świętuje drugi pod względem wielkości rodzaj sił lądowych. Wojska rakietowe i artyleria to dziś głównie haubice Goździk, armatohaubice Dana, wyrzutnie Langusta czy ppk Spike. Ale w najbliższych latach artylerzystów czeka prawdziwa rewolucja – na nowe uzbrojenie armia chce wydać 15 miliardów złotych.



– Od sprawności artylerii, wyszkolenia oraz zdolności rażenia na współczesnym polu walki może zależeć powodzenie operacji. Nie bez znaczenia jest fakt, że działanie tych wojsk zawsze planuje się w pierwszym etapie obrony czy natarcia. Dlatego uważam, że przyszłość wojsk rakietowych i artylerii jest bardzo istotna, z punktu widzenia budowania zdolności obronnych naszego państwa – mówi gen. broni dr Mirosław Różański, dowódca generalny rodzajów sił zbrojnych.

Artylerzyści oraz pracownicy prochowni i arsenałów swoją patronkę wybrali już w średniowieczu. I nie bez przyczyny była to święta Barbara – opiekunka niebezpiecznych zawodów, m.in. górników i flisaków, idealnie odpowiadała żołnierzom, którzy na co dzień mieli do czynienia z granatami prochowymi.

Określenia „artyleria, królowa bitewnych pól” i „artyleria – bóg wojny” ukute jednak zostały dopiero w ogniu wojen napoleońskich. Bonaparte, artylerzysta z wykształcenia, uczynił z tego rodzaju uzbrojenia swoje najważniejsze narzędzie walki. A jego powiedzenie, iż zwycięstwo jest po stronie tych, którzy mają więcej armat, znalazło odbicie w taktyce i strategii wojsk na całym świecie.

Drudzy w linii

Polskie wojska rakietowe i artylerii są drugim pod względem liczebności rodzajem wojsk lądowych. Ich trzonem są obecnie trzy pułki: 5 Pułk Artylerii w Sulechowie, 11 Pułk Artylerii w Węgorzewie, 23 Pułk Artylerii w Bolesławcu. Poza nimi w brygadach zmechanizowanych i pancernych funkcjonują dywizjony artylerii samobieżnej, a na szczeblu batalionów zmechanizowanych kompanie wsparcia. W dwóch jednostkach zaliczanych do wojsk aeromobilnych, czyli 6 Brygadzie Powietrznodesantowej i 25 Brygadzie Kawalerii Powietrznej, znajdują się kompanie lub plutony wsparcia.

Podstawowym wyposażeniem wojsk rakietowych i artylerii są obecnie 122-milimetrowe haubice samobieżne 2S1 Goździk, których wojsko ma ponad trzysta. Trzykrotnie mniej, bo około stu, jest w służbie 152-milimetrowych samobieżnych armatohaubic Dana. Z klasycznego artyleryjskiego uzbrojenia w jednostkach znajdziemy jeszcze moździerze – 120-milimetrowe – około stu pięćdziesięciu, oraz 98-milimetrowe – ponad sto.


Podstawową bronią artylerii rakietowej są wyrzutnie WR-40 Langusta, których armia ma ponad siedemdziesiąt, oraz RM-70 – około trzydziestu. Poza nimi w służbie są  jeszcze leciwe, bo pochodzące z lat sześćdziesiątych, BM-21 (około siedemdziesięciu), ale to broń stopniowo zastępowana kolejnymi Langustami.

Osobną grupą broni rakietowej są wyrzutnie przeciwpancernych pocisków kierowanych. Najwięcej, bo ponad trzysta, armia ma ppk Spike. Poza nimi w wojskowych magazynach można jeszcze znaleźć „zabytkowe”, bo pochodzące z lat sześćdziesiątych, wyrzutnie ppk Malutka i Fagot.

Nowa broń

– Będziemy robić wszystko, aby rozwijać naszą artylerię, a zapowiedzią tego niech będzie fakt, że coraz bliżej jesteśmy wyposażenia naszych pododdziałów w nowe 155 mm armatohaubice Krab – zapowiada gen. Różański.

Rzeczywiście wojska rakietowe i artylerii czeka jednak w najbliższych latach prawdziwa rewolucja. Na nowe moździerze, armatohaubice i wyrzutnie rakietowe polska armia chce przeznaczyć około 15 miliardów złotych. – Zyskamy uzbrojenie, które pozwoli nam razić przeciwnika oddalonego nie tylko o kilkadziesiąt kilometrów, bo takim zasięgiem będą dysponowały armatohaubice Krab i Kryl, ale o kilkaset kilometrów. Takie możliwości mają wieloprowadnicowe wyrzutnie rakietowe o kryptonimie Homar – zapowiada emerytowany generał brygady Jarosław Wierzcholski, były dowódca wojsk rakietowych i artylerii.

Pierwsze dwa typy nowej broni najprawdopodobniej trafią do służby już w przyszłym roku. Wojsko kończy badania Krabów, czyli osadzonych na gąsienicach 155-milimetrowych armatohaubic (którym w tym roku zmieniono dostawcę podwozia). Dobiegają też końca testy Raków, czyli automatycznych moździerzy na podwoziu kołowym i gąsienicowym.

Z kolei w najbliższych miesiącach armia rozpocznie testy Kryla, czyli prototypowej, osadzonej na podwoziu kołowym, 155-milimetrowej armatohaubicy. Jeśli działo przejdzie je pomyślnie, może zostać skierowane do produkcji seryjnej za dwa lata. Nieco dalszy jest termin wdrożenia do służby Homarów. Choć armia już wskazała krajowego wykonawcę tego kontraktu – Hutę Stalowa Wola, to nie dokonała jeszcze wyboru zagranicznego dostawcy technologii.

Krzysztof Wilewski

autor zdjęć: chor. Rafał Mniedło, st. chor. sztab. Adam Roik / Combat Camera DORSZ

dodaj komentarz

komentarze

~kubek
1449209220
Generalicja zasypuje nas danymi o ilościach dostepnego sprzętu ,ale proszę podać czy dane ilości są wystarczające do odparcia ataku np. Rosji, mamy np.BBN ,oraz inne komórki przy sztabie generalnym niech oni się wypowiedzą co nam potrzeba i w jakim terminie
01-5E-3A-7B

Henry Szymanski na tropie prawdy
 
Pracowity dyżur Typhoonów
Operacja „Feniks” – pomoc i odbudowa
Pilecki ucieka z Auschwitz
Więcej na mieszkanie za granicą
Niezawiniona śmierć niezłomnego gen. Fieldorfa
Medycyna na morzu
Ile kosztują Starlinki dla Ukrainy
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Pierwsza misja Gripenów
Viva Polaki! Viva liberatori!
Bezzałogowce w Wojsku Polskim – serwis specjalny
Kolejowy sabotaż udaremniony
Wylicytuj Buzdygan i pomóż chorym dzieciom!
Poznać rakietowego Homara
Debiut polskiego AW149
Musimy być gotowi na najtrudniejsze scenariusze
„Pułaski” na Atlantyku
Tarcza Wschód. Porozumienia z Lasami i KOWR-em
Składy wysokiego ryzyka
„Wojskowe” przepisy budowlane do zmiany
Wywieś flagę państwową! Cześć Biało-Czerwonej!
Rex Bolizlavus
Poszukiwania ofiar rzezi wołyńskiej
Strażnik nieba
Tych chwil z Dachau nie da się wymazać…
Piękny przykład patriotyzmu
„Widziałem wolną Polskę. Jechała saniami”
Su-22, czyli cztery dekady w siłach powietrznych
Wyrok za tragiczny wypadek
Trzy dekady DGW
Baltic Sea Under Control
Nowi generałowie Wojska Polskiego
Feniks zakończony. Pomoc trwa
Rodzina na wagę złota
W Ełku wykuwają charaktery
Więcej amunicji do Rosomaków
Więcej polskiego trotylu dla USA
Zwycięstwo mordercy
Double Eagle – podwodny tropiciel
Prezydent wręczył awanse generalskie
Ratownicy medyczni szkolą się z samoobrony
Medale Pucharu Świata zdobyte przez żołnierzy na ringu
Sport kształtuje mentalność
Zjednoczeni pod Biało-Czerwoną
Tuzin rekordów Wojska Polskiego w pływaniu
Zmiany w organizacji bazy logistycznej w Jasionce
Szef MSZ do Rosji: Nigdy więcej nie będziecie tu rządzić
Jeszcze więcej OPW w roku 2025
Polska i Norwegia zacieśniają stosunki
Dobra wiadomość dla miłośników lotnictwa
Podniebne wsparcie sojuszników
Jak Ślązacy stali się panami własnego domu
USA wycofają się z działań na rzecz pokoju w Ukrainie?
Polskie F-16 w służbie NATO
Święto ludzi z pasją
Pod żaglami – niepokonani z AMW
Zatopiony problem
Podniebny Pegaz
Żołnierze walczą z ogniem w Biebrzańskim Parku
Spartakiadowe zmagania w Łasku
Powstaje armia dronów
Szabla hubalczyków
Flaga, flaga państwowa, barwy narodowe – biało-czerwony przewodnik
Żołnierze usuwają skutki nawałnicy
Wyścig zbrojeń wystartował
PKW Łotwa – sojusznicze zaangażowanie
Polska kupi najnowsze rakiety AMRAAM
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Polskie rakiety do Homara-K już za trzy lata
Zarzuty w sprawie ujawnienia fragmentów planu „Warta”

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO