moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Grupa zbrojeniowa, szansa dla Radomia

Polska Grupa Zbrojeniowa zrzeszająca przeszło 30 spółek, które pracują na rzecz przemysłu obronnego będzie miała siedzibę w Radomiu. Jak tłumaczy minister obrony narodowej to kwestia zaplecza technicznego i intelektualnego, ale też tradycji. – To szansa, by wyprowadzić region z wysokiego bezrobocia – podkreśla wojewoda mazowiecki.


O konsolidacji polskiego przemysłu zbrojeniowego jeszcze we wrześniu informował premier Donald Tusk. Teraz kolejne szczegóły podał szef resortu obrony Tomasz Siemoniak. – W skład Polskiej Grupy Zbrojeniowej wejdzie 11 spółek podległych MON, Huta Stalowa Wola, spółki Polskiego Holdingu Obronnego i obronne podległe Ministerstwu Skarbu Państwa – wylicza na Twitterze minister. Łącznie będzie to przeszło 30 podmiotów. Centrala grupy będzie się mieścić w Radomiu.

Spółka została zarejestrowana 5 grudnia. Wczoraj potwierdzające to dokumenty przywiozła do Radomia marszałek Sejmu Ewa Kopacz, która wywodzi się właśnie z tego miasta. – Korzyść jest przede wszystkim taka, że to właśnie do miejskiej kasy będą wpływały podatki PIT i CIT płacone przez spółkę – podkreśla.

Radom to jeden z największych ośrodków Mazowsza. Liczy przeszło 220 tysięcy mieszkańców. Od lat zmaga się z wysokim bezrobociem. W październiku w samym mieście sięgnęło ono 22 procent, zaś w powiecie zbliżyło się do 30 procent. Jeszcze gorzej jest w sąsiednim powiecie szydłowieckim. Tam bez pracy pozostaje 38 procent mieszkańców w wieku produkcyjnym. To najwyższy wskaźnik w Polsce. – Bezrobocie jest efektem upadku i przekształceń licznych zakładów produkujących na potrzeby armii. Doszło do tego jeszcze w latach 90. i od tego czasu region samodzielnie nie potrafi tego kryzysu przezwyciężyć – podkreśla Jacek Kozłowski, wojewoda mazowiecki. Według niego ulokowanie w Radomiu centrali grupy zbrojeniowej stwarza regionowi ogromną szansę. – Wkrótce będzie on doskonale skomunikowany z Warszawą. Właśnie dobiega końca remont drogi krajowej nr 7 i drogi kolejowej nr 8 – zaznacza wojewoda.

Dodaje, że Radom ma też lotnisko, zaplecze techniczne i intelektualne. – Wystarczy wspomnieć o dawnej politechnice, a obecnie Uniwersytecie Technologiczno-Humanistycznym – podkreśla wojewoda Kozłowski. Mało tego – w przyszłym roku w Radomiu ma zostać uruchomiona nowa fabryka broni. Koszt jej budowy to 100 milionów złotych.

Decyzja o ulokowaniu centrali Polskiej Grupy Zbrojeniowej właśnie w Radomiu cieszy też prezydenta tego miasta. – Na pewno zyska na tym nasz prestiż i wizerunek – zaznacza Andrzej Kosztowniak. – Jeśli chodzi o korzyści bardziej wymierne, jak miejsca pracy, czy zwiększenie wpływów do budżetu, dopiero przyszłość pokaże, o jakiej skali możemy tutaj mówić. Mam nadzieję, że będzie ona jak największa – dodaje.

Tradycje radomskiej zbrojeniówki sięgają międzywojnia. Pod koniec kwietnia 1929 roku Komitet Ekonomiczny Rady Ministrów podjął decyzję o skupieniu zamówień dla Wojska Polskiego w przedsiębiorstwach państwowych. Powstał wówczas Centralny Zarząd Wytwórni Wojskowych, który koordynował budowę i funkcjonowanie nowych fabryk. Jedną z nich był zakład w Radomiu. Produkcję rozpoczął w 1927 roku. Wytwarzał karabiny, pistolety, ale także rowery.

Lokalizacja zakładów w tym rejonie Polski była nieprzypadkowa. Współgrała ona bowiem z lansowaną w latach 20. koncepcją ,,trójkąta bezpieczeństwa”. Fabryki zbrojeniowe należało budować tak, by znajdowały się poza zasięgiem lotnictwa niemieckiego i sowieckiego. Koncepcja ze względu na rozwój techniki lotniczej szybko stała się nieaktualna, nie przeszkodziło to jednak w rozbudowie fabryk. W latach 30. tamtejsze zakłady stały się częścią Centralnego Okręgu Przemysłowego – największej inwestycji przedwojennej Polski.

Kryzys przyszedł dopiero w latach 90. Wówczas to zakład ogłosił upadłość, w potem przekształcony w spółkę. Dziś stanowi część Bumaru i produkuje m.in. karabinki beryl.

Łukasz Zalesiński

autor zdjęć: Maciej Śmiarowski/ KPRM

dodaj komentarz

komentarze

~scooby
1387041780
~Andrzej - tajemnic na temat silników nie wywiozą, czołgów zresztą też. Nie mówię tu o kwestiach technologicznych ale o menadżerskich. Mieliby analizować strukturę , wyniki oraz polepszać kondycję firmy. Do tajemnic nie muszą mieć dostępu. Osobiście gdybym miał dużą firmę i stać mnie by było to zarząd organizacyjny byłby na pewno niemiecki.
DB-A6-73-01
~Andrzej
1386983760
@scooby No nie wiem czy obcokrajowcy na wysokich stanowiskach w polskim przemyśle zbrojeniowym to dobry pomysł. Można wykorzystywać rozwiązania z innych krajów, ale myślę, że zatrudnianie potencjalnych szpiegów nie będzie dobrą opcją...
31-BF-43-08
~scooby
1386922380
Bez nowoczesnej menadżerki nie zrobicie nic. Trzeba ściągnąć paru bystrych z zachodu. Do porządkowania , konsolidacji i wzrostu efektywności wiałbym niemieckich menadżerów. Jest lotnisko można kupić jakiś samolot , by mogli do domu na weekend latać. Kontrakt na 2-3 lata. Później amerykańską firmę handlową ... . p.s. Wojciechowi Dąbrowskiemu przyda się wsparcie z poza kraju. p.s. Nie sądzę ,by
DB-A6-73-01

Priorytetowe zaangażowanie
W Brukseli o bezpieczeństwie wschodniej flanki i Bałtyku
Koniec dzieciństwa
Kawaleria pancerna spod znaku 11
Zełenski po raz trzeci w Białym Domu
Konie dodawały pięciobojowi szlachetności
Abolicja dla ochotników
Pasja i fart
Były szef MON-u bez poświadczenia bezpieczeństwa
Kopuła nad bewupem
Kawaleria w szkole
Wojny na rzut kostką
Bataliony Chłopskie – bojowe szeregi polskiej wsi
Australijski AWACS rozpoczął misję w Polsce
Medicine for Hard Times
„Steadfast Noon”, czyli nuklearne odstraszanie
Ustawa schronowa – nowe obowiązki dla deweloperów
Wojskowe przepisy – pytania i odpowiedzi
Dywersanci atakują
F-35 z Norwegii znowu w Polsce
Pamiętamy o dokonaniach gen. Rozwadowskiego
Polski „Wiking” dla Danii
Drugi wojskowy most
Człowiek jest najważniejszy
Żołnierz na urlopie i umowie zlecenie?
GROM w obiektywie. Zobaczcie sami!
Natowska sieć rurociągów obejmie Polskę
Pływali jak morscy komandosi
Pocisk o chirurgicznej precyzji
Czarnomorski szlif minerów
W poszukiwaniu majora Serafina
Trzeba wzmocnić suwerenność technologiczną Polski
Polskie Bayraktary nad Turcją
Młodzi i bezzałogowce
Izrael odzyskał ostatnich żywych zakładników
Koniec pewnej epoki
Speczespół wybierze „Orkę”
Trwa dobra passa reprezentantów Wojska Polskiego
Kircholm 1605
Terytorialsi w akcji
Pokój na Bliskim Wschodzie? Podpisano kluczowe porozumienie
Brytyjczycy na wschodniej straży
„Road Runner” w Libanie
Deterrence in Polish
Maratońskie święto w Warszawie
Wspólne szkolenie żandarmów z NATO
MON chce nowych uprawnień dla marynarki
MON i MSWiA: Polacy ufają swoim obrońcom
W wojsku orientują się najlepiej
Medycy na start
GROM. Kulisy selekcji do jednostki specjalnej
MSPO 2025 – serwis specjalny „Polski Zbrojnej”
Uczniowie poznają zasady bezpieczeństwa
Mity i manipulacje
Kaczka wodno-lądowa (nie dziennikarska)
POLMARFOR, czyli dowodzenie na Bałtyku
Jelcz się wzmacnia

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO