Jesteśmy przekonani, że prezentowane w mediach negatywne opinie przeciwko osobie Pana Waldemara Skrzypczaka są nieprawdziwe i głęboko krzywdzące – napisali w liście do Donalda Tuska przedstawiciele związków zawodowych z Wojskowych Przedsiębiorstw Remontowo-Produkcyjnych. Apelują, aby premier nie ulegał medialnej nagonce na wiceministra obrony.
NSZZ Pracowników Wojska wysłał do premiera pismo, w którym protestuje przeciwko „czarnej” kampanii prowadzonej wobec wiceministra Waldemara Skrzypczaka.
„Wyrażamy nadzieję, że medialna kampania przeciwko osobie Pana Waldemara Skrzypczaka nie będzie miała wpływu merytorycznego na podejmowane przez Pana decyzje osobowe, co pozwoli na sprawną kontynuację prac nad tworzeniem Polskiej Grupy Zbrojeniowej” – czytamy w piśmie adresowanym do Donalda Tuska oraz ministra obrony narodowej Tomasza Siemoniaka.
Od kilku miesięcy w mediach, zwłaszcza w jednym z dzienników, regularnie pojawiają się teksty na temat szczególnego zainteresowania Służby Kontrwywiadu Wojskowego generałem Waldemarem Skrzypczakiem. Najpierw były to informacje o tym, iż SKW nie przedłużyła wiceministrowi poświadczenia bezpieczeństwa, potem, że Służba podejrzewa generała o korupcję, ze wskazaniem na osobę izraelskiego lobbysty. W tym czasie w mediach pojawiły się teksty o niekorzystnych dla wojska decyzjach, jakie rzekomo miał podejmować Skrzypczak, m.in. o tym, że polskie wojsko chce leasingować okręty podwodne od niemieckiej armii.
Małgorzata Kucab, wiceprzewodnicząca NSZZ Pracowników Wojska, który zrzesza kilka tysięcy osób zatrudnionych w 13 Wojskowych Przedsiębiorstwach Remontowo-Produkcyjnych, mówi że związkowcy nie mogli bezczynnie przyglądać się atakom na wiceministra.
– Dla nas zawsze najważniejsze jest dobro rodzimych firm zbrojeniowych i Polaków w nich pracujących. Także wiceminister stoi na stanowisku, że pieniądze przeznaczone na programy modernizacyjne w armii powinny być inwestowane w Polsce, dlatego nie mogliśmy nie zareagować – podkreśla Małgorzata Kucab.
Jednak nie tylko związkowcy protestują przeciwko temu, w jaki sposób media opisują generała Skrzypczaka.
Kilka dni temu z apelem do premiera o nieuleganie negatywnemu „PR”, wystąpiło Polskie Lobby Przemysłowe imienia Eugeniusza Kwiatkowskiego – organizacja społeczna zrzeszająca stowarzyszenia i instytucje pozarządowe (m.in. ośrodki akademickie), związki zawodowe, które chcą działać na rzecz rozwoju polskiego przemysłu, w tym również obronnego.
„Stał się przedmiotem ataku z ich strony i krzywdzących go niesłusznych oskarżeń, m.in. za pośrednictwem mediów, na które oni mają wpływ.” – napisano o Skrzypczaku w piśmie do szefa rządu i ministra obrony narodowej.
Przedstawiciele Lobby podkreślają, że minister Skrzypczak jest atakowany przez zagranicznych lobbystów, którym pokrzyżował plany. „Jest człowiekiem bezinteresownym i rzetelnym, patriotą bardzo mocno zaangażowanym w umacnianie potencjału polskiego przemysłu obronnego i jego zaplecza badawczo-rozwojowego. Stojąc na gruncie prawa zamówień publicznych i kryteriów merytorycznych, nie poddaje się naciskom różnych zagranicznych grup interesów, które przez zawodowych lobbystów starają się wymusić korzystne dla siebie decyzje w zakresie zamówień dla Wojska Polskiego” – czytamy dalej w piśmie do premiera.
List Niezależnego Samorządnego Związku Pracowników Wojska do prezesa Rady Ministrów Donalda Tuska, do wiadomości ministra obrony narodowej Tomasza Siemoniaka. Odnosząc się do ukazujących się w mediach negatywnych opinii dotyczących Podsekretarza Stanu w MON ds. Uzbrojenia i Modernizacji. Wyrażamy stanowisko Niezależnego Samorządnego Związku Zawodowego Pracowników Wojska. Reprezentując organizacje zakładowe NSZZ PW funkcjonujące m.in. w Wojskowych Przedsiębiorstwach Remontowo-Produkcyjnych, od wielu lat współpracujemy z Podsekretarzem Stanu w MON ds. UiM, nie pomijając osoby Ministra Obrony Narodowej, który pełni w imieniu Ministra Skarbu Państwa nadzór właścicielski nad WPRP. Od czasu objęcia funkcji przez Pana Waldemara Skrzypczaka zauważalny jest wzrost wyników finansowych, a tym samym rozwój kondycji WPRP, na co niewątpliwie ma wpływ nadzór MON. Dzięki dużemu zaangażowaniu Pana Ministra W. Skrzypczaka uruchomione zostały długo oczekiwane przez załogi pracownicze wieloletnie programy modernizacji technicznej, zaczęła funkcjonować współpraca między zakładami w ramach zawieranych konsorcjów zadaniowych, w realizacji których uczestniczą podmioty nadzorowane przez MON. Ma to niebagatelne znaczenie dla rozwoju zakładów, a tym samym dla utrzymania miejsc pracy w dobie światowego kryzysu gospodarczego. W naszej ocenie krystalizacja koncepcji utworzenia Polskiej Grupy Zbrojeniowej jest dużą zasługą Pana Waldemara Skrzypczaka. Z informacji, które pojawiły się w mediach po Konferencji Podsekretarzy Stanów towarzyszącej MSPO, mamy nadzieję, że będzie to podmiot oparty o zdrowe zasady funkcjonowania, ze względu na jego ścisły związek z systemem obronnym Państwa, gdyż duży wpływ na jego działalność będzie miał Minister Obrony Narodowej. Jest to zbieżne z naszymi postulatami, podnoszonymi wielokrotnie w pismach kierowanych m.in. do Pana Premiera. Jesteśmy przekonani, że obecnie prezentowane w mediach negatywne opinie przeciwko osobie Pana Waldemara Skrzypczaka są nieprawdziwe i głęboko krzywdzące. W naszej ocenie jest On osobą znającą doskonale potrzeby uzbrojenia i sprzętu wojskowego sił zbrojnych, a szczególnie pozyskiwanie technologii i polonizację wyrobów, oraz prezentującą głęboki patriotyzm przejawiający się troską o funkcjonowanie i rozwój techniczny polskich zakładów, dla systemu obrony Państwa. Wyrażamy nadzieję, że prowadzona medialna antykampania przeciwko osobie Pana Waldemara Skrzypczaka nie będzie miała merytorycznego wpływu na podejmowane przez Pana Premiera decyzje osobowe, co pozwoli na sprawną kontynuację prac nad tworzeniem Polskiej Grupy Zbrojeniowej. Zastępca Przewodniczącego NSZZ Pracowników Wojska mgr Małgorzata Kucab |
* * * * *
List Polskiego Lobby Przemysłowego im. Eugeniusza Kwiatkowskiego do prezesa Rady Ministrów Donalda Tuska, do wiadomości ministra obrony narodowej Tomasza Siemoniaka.
Zwracamy się do Pana Premiera – w sprawie kampanii prasowej wymierzonej w wiceministra obrony narodowej Pana gen. Waldemara Skrzypczaka – jako organizacja społeczna non profit, istniejąca 20 lat (od marca 1993 roku). Polskie Lobby Przemysłowe jest bowiem wyłącznie organizacją opiniotwórczą i opiniodawczą, opierającą swoją aktywność na pracy społecznej. Skupiamy prezesów polskich firm, a zwłaszcza pracowników naukowych będących ekspertami w swojej dziedzinie, zarówno z uczelni, jak i zaplecza badawczo-rozwojowego przemysłu; ponadto od początku naszego istnienia ściśle współpracujemy w sprawach polityki przemysłowej i gospodarczej ze związkami zawodowymi różnych nurtów. W naszej działalności staramy się kierować polską racją stanu w gospodarce. Głównym przedmiotem naszego zainteresowania jest kondycja i przyszłość strategicznych branż polskiego przemysłu, w tym polskiego przemysłu obronnego i jego zaplecza badawczo-rozwojowego. Z tego względu od dawna współpracujemy m.in. z Ministerstwem Obrony Narodowej, a konkretnie z pionem odpowiedzialnym za uzbrojenie i modernizację polskiej armii, a także z poszczególnymi rodzajami Sił Zbrojnych RP. Z Panem gen. Waldemarem Skrzypczakiem współpracujemy od dawna, kiedy był jeszcze dowódcą Wojsk Lądowych, a ostatnio podsekretarzem stanu w MON ds. uzbrojenia i modernizacji. Z pełnym przekonaniem stwierdzamy, że Pan minister Waldemar Skrzypczak w sposób partnerski i podmiotowy traktuje organizacje pozarządowe i związkowe współpracujące z MON, reprezentujące stronę społeczną, obywatelską. Jest człowiekiem bezinteresownym i rzetelnym, patriotą bardzo mocno zaangażowanym w umacnianie potencjału polskiego przemysłu obronnego i jego zaplecza badawczo-rozwojowego. Stojąc na gruncie prawa zamówień publicznych i kryteriów merytorycznych, nie poddaje się naciskom różnych zagranicznych grup interesów, które przez zawodowych lobbystów starają się wymusić korzystne dla siebie decyzje w zakresie zamówień dla Wojska Polskiego. Dlatego też, naszym zdaniem, stał się przedmiotem ataku z ich strony i krzywdzących go niesłusznych oskarżeń, m.in. za pośrednictwem mediów, na które oni mają wpływ. To co spotkało Pana gen. Waldemara Skrzypczaka bardzo przypomina skoncentrowany atak mediów za czasów rządów AWS na Romualda Szeremietiewa, który wówczas piastował to samo stanowisko co gen. Skrzypczak. Również wtedy zbliżały się decyzje dotyczące kluczowych kontraktów na zakup uzbrojenia dla polskiej armii (zakup samolotu wielozadaniowego, samobieżnej haubicy, kierowanych pocisków przeciwpancernych i kołowego transportera opancerzonego). Ówczesny premier Jerzy Buzek, pod naciskiem mediów oskarżających wiceministra Szeremietiewa o korupcję, natychmiast go odwołał. Po wielu latach niezawisły sąd go uniewinnił, lecz te media, które nagłaśniały rzekomą korupcję odwołanego wiceministra, nawet o tym nie wspomniały, a tylko jedno z nich („Gazeta Wyborcza”) zamieściło na ten temat maleńką, kilkuzdaniową wzmiankę! Koordynator Polskiego Lobby Przemysłowego dr hab. Paweł Soroka profesor Uniwersytetu Jana Kochanowskiego w Kielcach i Warszawskiej Szkoły Zarządzania – Szkoły Wyższej w Warszawie |
autor zdjęć: arch. MON

komentarze