moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Hiszpański test „Jastrzębi”

Walki powietrzne, niszczenie celów na ziemi i morzu, poszukiwanie pilota, który musiał się katapultować na terytorium nieprzyjaciela – to tylko część zadań, jakie musieli wykonać polscy piloci F-16 podczas ćwiczeń w Hiszpanii.

Ćwiczenia w Albacete zakończyły się przed czterema dniami. Wczoraj ostatni piloci wrócili do 31 Bazy Lotnictwa Taktycznego w Poznaniu. – Mamy za sobą blisko miesiąc ciężkiej pracy – podkreśla kpt. pil. Adam Jantas, dowódca polskiego komponentu.

Hiszpańskie ćwiczenia były kolejną odsłoną programu TLP (Tactical Leadership Programme). Wzięli w nich udział lotnicy z kilkunastu krajów. – Doskonalili taktykę oraz procedury potrzebne do realizacji międzynarodowych operacji lotniczych – tłumaczy por. Krzysztof Nanuś, rzecznik poznańskiej bazy. Polskę reprezentowały samoloty F-16, piloci, nawigator i kilkudziesięciu żołnierzy z obsługi naziemnej. Ćwiczenia rozpoczęły się 9 września. – Niemal każdego dnia wzbijaliśmy się w powietrze, a zadania, które mieliśmy do wykonania, były naprawdę bardzo różnorodne – przyznaje kpt. pil. Jantas.

Piloci „Jastrzębi” przełamywali obronę powietrzną przeciwnika, czyli innymi słowy: toczyli symulowane walki z samolotami wroga. Do ich zadań należało też niszczenie celów naziemnych. – Robiliśmy to zarówno przy użyciu bomb, jak i rakiet – wyjaśnia kpt. pil. Jantas. Operacje wymagały od pilotów dużej precyzji, tym bardziej że często cele znajdowały się blisko cywilnych zabudowań. Jedna z misji wiązała się z odszukaniem na Morzu Śródziemnym nieprzyjacielskiego okrętu i zaatakowaniu go. – Należało się idealnie zgrać z innymi samolotami tak, aby nie zostać zestrzelonym – zaznacza kpt. pil. Jantas. – Zadanie było o tyle trudne, że w Polsce tego nie ćwiczyliśmy – dodaje. Była też misja polegająca na odszukaniu pilota, który wcześniej musiał się katapultować nad terytorium wroga. – Nasi piloci osłaniali grupę poszukiwawczą. Musieliśmy też stoczyć pojedynek z nisko lecącymi nieprzyjacielskimi śmigłowcami – wspomina kpt. pil. Jantas.
Według założeń organizatorów piloci podczas TLP mają działać w warunkach maksymalnie zbliżonych do tych, które panują na polu walki. – Zróżnicowane zadania miały dać odpowiedź na pytanie, czy piloci są elastyczni, czy potrafią podejmować natychmiastowe decyzje, szybko reagować na zmieniającą się sytuację – tłumaczy kpt. pil. Jantas.

TLP uchodzi za jedną z najlepszych „szkół lotnictwa”. Program jest realizowany od 2009 roku. Pierwsze ćwiczenia odbyły się w Belgii. Potem, ze względu na pogodę, zostały przeniesione do bazy lotniczej w Albacete. Polska przystąpiła do programu w 2010 roku. Nasi piloci biorą udział w ćwiczeniach każdego roku.

Łukasz Zalesiński

autor zdjęć: Por. pil. Łukasz Gradziński

dodaj komentarz

komentarze


Mundurowi z benefitami
Is It Already War?
Rosja usuwa polskie symbole z cmentarza w Katyniu
Polskie Homary za kołem podbiegunowym
MON chce nowych uprawnień dla marynarki
Żołnierze pomagają w akcji na torach
Kapral Bartnik mistrzem świata
Plan na WAM
Brytyjczycy na wschodniej straży
Zełenski po raz trzeci w Białym Domu
Ogień z Leopardów na Łotwie
Pomorscy terytorialsi w Bośni i Hercegowinie
GROM w obiektywie. Zobaczcie sami!
Marynarze podjęli wyzwanie
Torpeda w celu
Niepokonani koszykarze Czarnej Dywizji
Militarne Schengen
Polski „Wiking” dla Danii
Kontrakt na „Orkę” jeszcze w tym roku?
„Horyzont” przeciw dywersji
Szwedzkie myśliwce dla Ukrainy
„Zamek” pozostał bezpieczny
Studenci ewakuowali szpital
Wojska amerykańskie w Polsce pozostają
Gdy ucichnie artyleria
Polska, Litwa – wspólna sprawa
Najmłodszy żołnierz generała Andersa
Norweska broń będzie produkowana w Polsce
Dodatkowe zapory
Aleksander Władysław Sosnkowski i jego niewiarygodne przypadki
Dywersja na kolei. Są dowody
Straż pożarna z mocniejszym wsparciem armii
Terytorialsi na wirtualnych polach walki
Razem na ratunek
Nowe K9 w Węgorzewie i Toruniu
Wojskowe przepisy – pytania i odpowiedzi
Dzień wart stu lat
W Zamościu już wiedzą, jak się chronić
Ułani szturmowali okopy
Pierwsze Czarne Pantery w komplecie
„Road Runner” w Libanie
Niebo pod osłoną
„Łączy nas bezpieczeństwo”. Ruszają szkolenia na Lubelszczyźnie
MSPO 2025 – serwis specjalny „Polski Zbrojnej”
Izrael odzyskał ostatnich żywych zakładników
Historyczna przeprowadzka do Cytadeli
Palantir pomoże analizować wojskowe dane
Nowe zasady dla kobiet w armii
Rząd powołał pełnomocnika ds. SAFE
Szczyt europejskiej „Piątki” w Berlinie
F-35 z Norwegii znowu w Polsce
Szef MON-u z wizytą we Włoszech
Obrońcy Lwowa z 1939 roku pochowani z honorami
Mity i manipulacje
Formoza – 50 lat morskich komandosów
Borsuki zadomowiły się na poligonie
Wojskowy bus do szczęścia
Nieznani sprawcy wysadzili tory
Dostawa Homarów-K
Jak zwiększyć bezpieczeństwo mieszkańców polskich miast?
My, jedna armia
Premier ogłasza podwyższony stopień alarmowy
Sukces Polaka w biegu z marines
Merops wdrażany natychmiast

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO