moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Hen za hesko

Dowódca klucza bezzałogowych samolotów rozpoznawczych (bsr) Orbiter kpt. Robert Piotrowski dowodzi dwoma obsługami Alfa i Brawo, które w kraju wykonują zadania w składzie 1 Brygady Lotnictwa Wojsk Lądowych z Inowrocławia.


By zaprezentować sprzęt, którym posługują się w trakcie wykonywania lotów rozpoznawczych, należy przedstawić podstawowe dane taktyczno-techniczne. Samolot, który wielu nazwałoby latającym modelem, a fachowcy nazywają platformą latającą, może być wykorzystywany do prowadzenia obserwacji w dzień i w nocy. Może latać prawie dwie godziny, pokonując w tym czasie dystans do 15 km od miejsca startu. W czasie lotu nie można wykryć go żadnym z radarów. Usłyszeć również go nie można, bowiem napędzany jest silnikiem elektrycznym zasilanym z baterii akumulatorów. Przystosowanie do zadań odbywa się poprzez montaż na pokładzie odpowiednio kamer do obserwacji w dzień, w nocy oraz kamer treningowych do wykonywania lotów szkoleniowych. Kamera nocna umożliwia prowadzenie obserwacji w podczerwieni, stąd też przy jej wykorzystaniu możliwe jest wykrywanie miejsc świeżo ukrytych improwizowanych urządzeń wybuchowych (IED) również w dzień. Operator (taki naziemny pilot) prowadzi lot rozpoznawczy za pomocą komend przekazywanych z komputera nazywanego stacją kontroli i kierowania (z ang. Personal Ground Control Station). Obrazy z kamer mogą być przekazywane do stanowisk dowodzenia na odległość nawet 150 km. Orbiter może wystartować z każdej płaskiej powierzchni, na której możliwe jest ustawienie 2-metrowej wyrzutni. Zestaw przenieść można w 4 plecakach, przez żołnierzy obsługi.

Ogromne znaczenie ma praca techników, dla których rzeczywistość niewiele różni się od problemów techników SIL-u z SGPSz. Warunki eksploatacyjne, jakie narzuca rzeczywistość Afganistanu, wymagają natychmiastowych działań naprawczych. Zapylenie i wszechobecne kamienie powodują, że po każdym niemal lądowaniu st. kpr. Michał Gawęda i kpr. Jerzy Matuszak mają pełne ręce roboty, by Orbitery były zawsze gotowe do wykonywania zadań.
W niektórych przypadkach, a takim była awaria systemu otwierania spadochronu, jedynie wysokie umiejętności pozwalają uratować samolot przed zniszczeniem. W maju miał miejsce jedyny taki przypadek, ale wtedy plut. Grzegorz Kucharski przejął ręczne sterowanie podczas lądowania i sprowadził Orbitera na ziemię w całości.

Dowódca XIII zmiany PKW Afganistan zapoznał się z systemem bezzałogowych samolotów rozpoznawczych Orbiter. Prezentacja odbyła się na terenie bazy Ghazni. Na co dzień wykonywane są, średnio, 2-3 loty rozpoznawcze, których celem jest rozpoznanie rejonów działania żołnierzy XIII zmiany Polskich Sił Zadaniowych wykonujących zadania w rejonie odpowiedzialności. Orbitery dają możliwość wglądu hen za hesko, co czyni wykonywanie zadań bezpieczniejszym.

Źródło: mjr Dariusz Osowski/ rzecznik prasowy PKW Afganistan

PZ

autor zdjęć: mjr Marek Pawlak, archiwum PKW

dodaj komentarz

komentarze


Pomorscy terytorialsi w Bośni i Hercegowinie
Formoza – 50 lat morskich komandosów
Polska, Litwa – wspólna sprawa
Dzień wart stu lat
Wojska amerykańskie w Polsce pozostają
„Zamek” pozostał bezpieczny
Kontrakt na „Orkę” jeszcze w tym roku?
Sejm za Bezpiecznym Bałtykiem
MON chce nowych uprawnień dla marynarki
Nieoceniona siła edukacji
Sukces Polaka w biegu z marines
Premier ogłasza podwyższony stopień alarmowy
Szef MON-u z wizytą we Włoszech
Polskie Homary za kołem podbiegunowym
Gdy ucichnie artyleria
Rząd powołał pełnomocnika ds. SAFE
Historyczna przeprowadzka do Cytadeli
Żołnierze pomagają w akcji na torach
Wojsko Polskie stawia na bezzałogowce
F-35 z Norwegii znowu w Polsce
Marynarze podjęli wyzwanie
Norweska broń będzie produkowana w Polsce
Wojskowe przepisy – pytania i odpowiedzi
Is It Already War?
Wojskowy bus do szczęścia
Pilica w linii
Ogień z Leopardów na Łotwie
Terytorialsi na wirtualnych polach walki
My, jedna armia
Krajowa produkcja amunicji
Zełenski po raz trzeci w Białym Domu
Militarne Schengen
Merops wdrażany natychmiast
Najmłodszy żołnierz generała Andersa
MSPO 2025 – serwis specjalny „Polski Zbrojnej”
Nowe zasady dla kobiet w armii
Szwedzkie myśliwce dla Ukrainy
Kapral Bartnik mistrzem świata
„Horyzont” przeciw dywersji
Wojsko na Horyzoncie
Borsuki zadomowiły się na poligonie
Dostawa Homarów-K
Szczyt europejskiej „Piątki” w Berlinie
Plan na WAM
Rosja usuwa polskie symbole z cmentarza w Katyniu
W gotowości, czyli cywile na poligony
Warto być wGotowości
Niebo pod osłoną
Debiut #wGotowości, czyli szlaki przetarte
Nietypowy awans u terytorialsów. Pierwszy taki w kraju
Nieznani sprawcy wysadzili tory
Niepokonani koszykarze Czarnej Dywizji
Aleksander Władysław Sosnkowski i jego niewiarygodne przypadki
Razem na ratunek
Elementy Wisły testowane w USA
W Zamościu już wiedzą, jak się chronić
Polski „Wiking” dla Danii
Drony w szkołach
Mundurowi z benefitami
Brytyjczycy na wschodniej straży
GROM w obiektywie. Zobaczcie sami!

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO