moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Łotysz pomoże wyszkolić JTAC-ów

W dęblińskiej Szkole Orląt działa jedyny w Europie Środkowo-Wschodniej ośrodek, gdzie się szkoli żołnierzy, którzy naprowadzają samoloty i śmigłowce na cele naziemne. Już niedługo pracę w nim rozpocznie łotewski oficer, który jest najwyższej klasy specjalistą w tej dziedzinie. Pomoże wyszkolić kolejnych wysuniętych nawigatorów naprowadzania lotnictwa.

JTAC (Joint Terminal Attack Controller) – wysunięty nawigator naprowadzania lotnictwa – to żołnierz, od którego dobrego przygotowania i precyzji zależy, czy namierzony cel zostanie bezbłędnie trafiony. W Szkole Orląt kwalifikacje zdobywają specjaliści z Wojsk Lądowych i Wojsk Specjalnych.

– Od chwili powstania ośrodka w 2008 roku szkoliliśmy już 58 żołnierzy na kursach podstawowych, na kursach doskonalących zaś 74 – mówi ppłk Maciej Komsta, kierownik Ośrodka Szkolenia Personelu Taktycznych Zespołów Kontroli Obszaru Powietrznego w Dęblinie.

Ośrodek w Dęblinie już wkrótce stanie się placówką z międzynarodową obsadą. Do zespołu polskich wykładowców dołączy Łotysz, major Edmunds Svencs. JTAC z najwyższymi w tej specjalności uprawnieniami. Jest instruktorem i ewaluatorem (tzn. może nadawać uprawnienia na poziomie podstawowym i zaawansowanym – w tym i dla instruktorów). Jako JTAC służył w Afganistanie, uczestniczył także w akredytacji łotewskiego programu szkolenia żołnierzy naprowadzających lotnictwo. Z dęblińskimi „dżejtakami” już współpracował od pięciu lat. W WSOSP spędzi dwa lata, przy czym jego kontrakt może być jeszcze przedłużony o następny rok. W przyszłości ośrodek planuje ściągnąć jeszcze jednego zagranicznego instruktora, najprawdopodobniej również z Łotwy.

– Zatrudnienie łotewskiego oficera w Dęblinie jest dla nas bardzo ważne. Staramy się o amerykańską i natowską akredytację naszego ośrodka. Svencs był zaangażowany w podobny proces na Łotwie, więc skorzystamy z jego doświadczenia – przyznaje ppłk Maciej Komsta.

Major Edmunds Svencs będzie pierwszym w Polsce wysuniętym nawigatorem naprowadzania lotnictwa, który ma uprawnienia na najwyższym poziomie. Dzięki jego kwalifikacjom w Dęblinie szybko wyszkolą się polscy instruktorzy i ewaluatorzy w tej dziedzinie. Ośrodek w Dęblinie nie miał dotąd ani jednego nauczyciela z takimi uprawnieniami jak Łotysz. Polacy nie mogli m.in. nadawać certyfikatów szkolonym przez siebie żołnierzom. Korzystali z pomocy instruktorów z USA i Łotwy.

Dlaczego przez pięć lat nie doczekaliśmy się polskiego instruktora w tej dziedzinie? Teoretyczne i praktyczne przygotowanie żołnierze mają. Wymogiem podstawowym było stworzenie narodowego programu szkolenia wysuniętych nawigatorów naprowadzania lotnictwa (na poziomie Sztabu Generalnego WP) i polskich wytycznych szkoleniowych. Taki dokument po kilkuletnich przygotowaniach wprowadzono dopiero w marcu 2013 roku. Kolejnym warunkiem jest posiadanie natowskiej i amerykańskiej akredytacji ośrodka. – To proces rozciągnięty w czasie. Odbyły się już dwie wizyty – amerykańska i natowska. Kolejna, najpewniej ostatnia komisja, przyjedzie do Dęblina w listopadzie – wyjaśniają pracownicy z Dęblina. Prawdopodobnie akredytacja będzie przyznana w kwietniu 2014 roku.

Wyszkolenie dobrego wysuniętego nawigatora naprowadzania lotnictwa jest bardzo skomplikowane, czasochłonne i kosztowne. Większość kształci się w Dęblinie, niektórzy w amerykańskich lub kanadyjskich ośrodkach. Koszt wyszkolenia jednego żołnierza w tej specjalności przekracza 800 tysięcy złotych, a żeby podtrzymać jego kwalifikacje, rocznie trzeba wydać jeszcze ponad 200 tysięcy. W cenę wlicza się między innymi nalot statków powietrznych i zużycie środków ogniowych.

Magdalena Kowalska-Sendek

autor zdjęć: USAF

dodaj komentarz

komentarze


Aleksander Władysław Sosnkowski i jego niewiarygodne przypadki
Tomahawki dla Ukrainy? Pentagon mówi „tak”, Trump mówi „nie”
Wellington „Zosia” znad Bremy
Mundurowi z benefitami
Męska sprawa: profilaktyka
Standardy NATO w Siedlcach
System identyfikacji i zwalczania dronów już w Polsce
Pierwsze Rosomaki w Załuskach
Czy to już wojna?
Kaman – domknięcie historii
F-35 z Norwegii znowu w Polsce
Bataliony Chłopskie – bojowe szeregi polskiej wsi
Jesteśmy dziećmi wolności
Nie daj się zhakować
Gdy ucichnie artyleria
Izrael odzyskał ostatnich żywych zakładników
Były szef MON-u bez poświadczenia bezpieczeństwa
Polski „Wiking” dla Danii
Abolicja dla ochotników
Komisja Obrony za Bezpiecznym Bałtykiem
Starcie pancerniaków
Marynarze mają nowe motorówki
Wojskowe przepisy – pytania i odpowiedzi
Sukces Polaka w biegu z marines
Dzień wart stu lat
Brytyjczycy na wschodniej straży
Odznaczenia za wzorową służbę
Szef MON-u z wizytą we Włoszech
Kolejny kontrakt Dezametu
Kircholm 1605
„Road Runner” w Libanie
Pięściarska uczta w Suwałkach
Mity i manipulacje
Zasiać strach w szeregach wroga
Święto wolnej Rzeczypospolitej
MSPO 2025 – serwis specjalny „Polski Zbrojnej”
Arteterapia dla weteranów
Marynarze podjęli wyzwanie
Rusza program „wGotowości”
Nieznana strona Grobu Nieznanego Żołnierza w Warszawie
OPW budują świadomość obronną
MON chce nowych uprawnień dla marynarki
Nowe zasady dla kobiet w armii
Redakcja „Polski Zbrojnej” w szkole przetrwania
Wojska amerykańskie w Polsce pozostają
Renault FT-17 – pierwszy czołg odrodzonej Polski
Awanse w dniu narodowego święta
Palantir pomoże analizować wojskowe dane
Poszukiwania szczątków rosyjskich dronów wstrzymane
Rekordowe wyniki na torze łyżwiarskim
Koniec dzieciństwa
Rząd powołał pełnomocnika ds. SAFE
Szwedzkie myśliwce dla Ukrainy
MiG-i-29 znów przechwyciły rosyjski samolot
Sportowcy na poligonie
Zełenski po raz trzeci w Białym Domu
Szkolenia obronne tuż-tuż. Instruktorzy uczą się przekazywać wiedzę
Prof. Ilnicki – lekarz żołnierskich dusz
Pomorscy terytorialsi w Bośni i Hercegowinie
Awanse generalskie na Święto Niepodległości
Inwestycja w bezpieczeństwo
Pancerniacy na „Lamparcie ‘25”
Lojalny skrzydłowy bez pilota
GROM w obiektywie. Zobaczcie sami!
Niepokonani koszykarze Czarnej Dywizji

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO