moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

50. rocznica powstania 7 Łużyckiej Dywizji Desantowej

W tym roku mija pięćdziesiąt lat od czasu powstania 7 Łużyckiej Dywizji Desantowej, czyli „Niebieskich Beretów” albo jeszcze inaczej – polskiej piechoty morskiej z prawdziwego zdarzenia. Nie ma już dywizji, sprzętu, ćwiczeń letnich czy zimowych, zwłaszcza w ekstremalnych warunkach. Pozostały wspomnienia.

Przed pięćdziesięciu laty ówcześni dowódcy Wojska Polskiego stwierdzili, że należy stworzyć własne siły specjalne – w ówczesnym znaczeniu. Należały do nich „Czerwone Berety”, czyli spadochroniarze pułkownika Edwina Rozłubirskiego, i „Niebieskie Berety” pułkownika Henryka Rzepkowskiego. Nazwiska obydwu późniejszych generałów pełnią w tym miejscu wyłącznie funkcję symboliczną.
W 1963 roku powstała 7 Łużycka Dywizja Desantowa, inaczej rzecz ujmując – polska piechota morska. W tamtych odległych latach żołnierze dywizji stanęli przed czymś zupełnie nowym: wykonywaniem zadań po przejściu morzem i lądowaniu na bronionym morskim brzegu z wykorzystaniem transporterów i czołgów pływających. Dzisiaj po dywizji nie ma śladu. W Gdańsku powstała jednak grupa zapaleńców, która postanowiła, że półwiecze dywizji zasługuje na zaakcentowanie i przypomnienie.
– Ktokolwiek jechał kolumną topasów jesienią z Gdańska do Przytoru za gazikiem dowódcy dywizji z marszową 70 km na godzinę czy podążał transporterem pływającym kilkaset metrów do brzegu na plażę w Zaspie, ten dobrze wie dlaczego tak bardzo zależy nam, by spotkać się raz jeszcze – powiedział Józef Wąsiewski, żołnierz "Niebieskich Beretów od 1964 roku.

Główne uroczystości jubileuszowe odbędą się 13 czerwca br. w Centralnym Muzeum Morskim w Gdańsku. Na ten dzień zaplanowano:
– konferencję popularno-naukową pt. „7 Łużycka Dywizja Desantowa 1963–1986. Miejsce, rola i zadania Wojsk Obrony Wybrzeża w systemie obronnym Polski. Wybrzeże jako teatr działań wojennych”;
– otwarcie wystawy czasowej poświęconej „Niebieskim Beretom”.    

Dwa kolejne dni (14 i 15 czerwca br.) uczestnicy obchodów spędzą w podróży historyczno-wojskowej do garnizonów dywizji – Słupska i Lęborka oraz na poligon w Ustce, gdzie przewidziano:
– prezentację współczesnego uzbrojenia jednostek OPL oraz 7 Brygady Obrony Wybrzeża;
– pokaz desantu morskiego;
­– uroczyste wręczenie sztandaru 1 Lęborskiemu Batalionowi Zmechanizowanemu;
– odsłonięcie pomnika upamiętniającego 7 Łużycką Dywizję Desantową w Słupsku.

Podczas uroczystości zakończenia jubileuszu – 8 października br. – nastąpi odsłonięcie obelisku upamiętniającego działalność „Niebieskich Beretów”.

W Komitecie Honorowym obchodów zasiadają między innymi Prezydent Miasta Gdańska Paweł Adamowicz oraz dowódca Wojsk Lądowych gen. broni Zbigniew Głowienka.  

Więcej informacji o obchodach tutaj.

„Polska Zbrojna” jest patronem medialnym jubileuszu.

*

Jesienią 1958 roku, na bazie składu osobowego i sprzętu rozformowanych 3 i 5 Brygady Obrony Wybrzeża, utworzono 23 Dywizję Piechoty, która przejęła zadania rozwiązanych brygad. W styczniu 1963 roku przeprowadzono jej reorganizację na dywizję desantową. Początkowo planowano, że 23 Dywizja Piechoty zostanie przeformowana na dywizję zmechanizowaną. Z zamiaru tego jednak zrezygnowano w związku z przyjętą koncepcją utworzenia Frontu Polskiego, przewidzianego do działań na kierunku nadmorskim. Dywizja miała być wykorzystana w działaniach bojowych desantu morskiego. W 1963 roku 23 Dywizję Desantową przemianowano na 7 Łużycką Dywizję Desantową.

W następnym roku dywizja otrzymała pływające transportery TOPAS produkcji czechosłowackiej oraz czołgi pływające PT-76. Dywizja szkoliła się między innymi na poligonach: Okonek, Drawsko Pomorskie i Orzysz, a w zakresie działań desantowych na plażach: Ustki, Ognicy i Jelitkowa. 7 Dywizja Desantowa należała do jednostek pierwszego rzutu operacyjnego WP, utrzymujących pełną gotowość bojową do działań. Sprawdzianem jej możliwości bojowych był udział w licznych ćwiczeniach Układu Warszawskiego, jak: „Odra – Nysa - 69”, „Braterstwo Broni - 70", „Fala - 77”, „Braterstwo Broni - 80”, „Sojusz - 81” i „Sojusz - 83”.  W 1986 roku dywizję przemianowano na 7 Łużycką Brygadę Obrony Wybrzeża, zachowując jej dotychczasową organizację (jej stan osobowy był niższy od typowej dywizji – liczył około 6000 żołnierzy). W strukturach Zjednoczonych Sił Zbrojnych Układu Warszawskiego występowała ona już od lat sześćdziesiątych ubiegłego wieku jako brygada. Dopiero w 1989 roku brygadę przeformowano na strukturę batalionową.

„Niebieskie Berety" były wizytówką armii na Wybrzeżu. Żołnierze dywizji tworzyli w 1974 roku II zmianę Polskiej Specjalnej Jednostki Wojskowej ONZ na Bliskim Wschodzie, zdobywając uznanie wojskowych całego międzynarodowego kontyngentu stacjonującego na Wzgórzach Golan.
Poza działalnością szkoleniową jednostki dywizji uczestniczyły w rozbudowie trójmiejskiej infrastruktury komunikacyjnej, budowie lotniska w Rębiechowie, budowie fabryki domów w Kokoszkach, Portu Północnego w Gdańsku. W zasadzie żadna większa trójmiejska inwestycja nie odbywała się bez udziału żołnierzy w niebieskich beretach. Żołnierze brali też udział w budowie olsztyńskiego osiedla Kortowo i w pracach przy budowie Huty Katowice.

W 1986 roku dywizję przeorganizowano w brygadę, co stanowiło wstęp do likwidacji polskiej piechoty morskiej. Zmiany polityczne w Europie końca XX wieku i polityka odprężenia wpłynęły na zmianę koncepcji obronnych. Brygadę uznano za relikt zimnej wojny i ostatecznie rozwiązano ją w 1994 roku. Symbolika „nieprzemakalnej dywizji” przetrwała jednak, początkowo w 8 Dywizji Obrony Wybrzeża, a po jej likwidacji w słupskiej 7 Pomorskiej Brygadzie Obrony Wybrzeża. Wprowadzone w 1963 roku, jako nakrycie głowy, niebieskie berety, a w 1964 roku oznaki rozpoznawcze są użytkowane przez kolejne pokolenia żołnierzy Wojsk Obrony Wybrzeża.

PZ

autor zdjęć: PZ

dodaj komentarz

komentarze


Jakie wyzwania czekają wojskową służbę zdrowia?
 
Ukraińscy żołnierze w ferworze nauki
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Gunner, nie runner
W Rumunii powstanie największa europejska baza NATO
NATO zwiększy pomoc dla Ukrainy
NATO na północnym szlaku
Lekkoatleci udanie zainaugurowali sezon
Wojna w świętym mieście, część trzecia
Kolejne FlyEye dla wojska
Operacja „Synteza”, czyli bomby nad Policami
Systemy obrony powietrznej dla Ukrainy
Kadisz za bohaterów
Morska Jednostka Rakietowa w Rumunii
25 lat w NATO – serwis specjalny
Zmiany w dodatkach stażowych
Czerwone maki: Monte Cassino na dużym ekranie
Wytropić zagrożenie
Morze Czarne pod rakietowym parasolem
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Gen. Kukuła: Trwa przegląd procedur bezpieczeństwa dotyczących szkolenia
Wypadek na szkoleniu wojsk specjalnych
Znamy zwycięzców „EkstraKLASY Wojskowej”
Strategiczna rywalizacja. Związek Sowiecki/ Rosja a NATO
Puchar księżniczki Zofii dla żeglarza CWZS-u
Święto stołecznego garnizonu
Zachować właściwą kolejność działań
Wojna w świętym mieście, epilog
Więcej pieniędzy dla żołnierzy TSW
Wojna w Ukrainie oczami medyków
Żołnierze ewakuują Polaków rannych w Gruzji
Przełajowcy z Czarnej Dywizji najlepsi w crossie
Rekordziści z WAT
Rozpoznać, strzelić, zniknąć
W Italii, za wolność waszą i naszą
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Sandhurst: końcowe odliczanie
Kosiniak-Kamysz o zakupach koreańskiego uzbrojenia
Aleksandra Mirosław – znów była najszybsza!
Wojskowy bój o medale w czterech dyscyplinach
Charge of Dragon
Donald Tusk: Więcej akcji a mniej słów w sprawie bezpieczeństwa Europy
Na straży wschodniej flanki NATO
W Brukseli o wsparciu dla Ukrainy
Tusk i Szmyhal: Mamy wspólne wartości
Active shooter, czyli warsztaty w WCKMed
NATO on Northern Track
SOR w Legionowie
Front przy biurku
Szybki marsz, trudny odwrót
Polscy żołnierze stacjonujący w Libanie są bezpieczni
Polak kandydatem na stanowisko szefa Komitetu Wojskowego UE
Pod skrzydłami Kormoranów
Szpej na miarę potrzeb
Żołnierze-sportowcy CWZS-u z medalami w trzech broniach
Wojna w świętym mieście, część druga
Sprawa katyńska à la española
Ramię w ramię z aliantami
Wojna na detale

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO