moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Transportery na biegunach

Wycofane z wojska pływające transportery samobieżne żyją drugim życiem. Cztery amfibie służą naukowcom na stacjach polarnych Polskiej Akademii Nauk w Arktyce i na Antarktydzie. Jak zapewniają naukowcy, w surowych warunkach podbiegunowych spisują się znakomicie.


Dwa PTS-y od 2005 roku wykorzystują naukowcy w Polskiej Stacji Polarnej Hornsund na Spitsbergenie. Na drugiej półkuli, w Polskiej Stacji Antarktycznej im. Henryka Arctowskiego, dwie inne maszyny pojawiły się w 1977 roku. – Służą nam głównie do transportu ładunków, paliwa i zaopatrzenia ze statków kotwiczących kilkaset metrów od brzegu. W drugą stronę dostarczamy na nich wyposażenie i śmieci odsyłane do kraju – mówi Mikołaj Karwat, informatyk obecnej XXXV Wyprawy Polarnej na Spitsbergen i zarazem kierowca transportera.

Obsługa techniczna PTS-ów w warunkach podbiegunowych wymaga od personelu stacji sporo pracy. Ale wysiłek się opłaca. Transportery, które w kraju pokonują jedynie rzeki, tu wykorzystywane są w morzu przy stanie wody do 4 stopni w skali Beauforta. Amfibiom nie przeszkadzają też trudne warunki terenowe. Spełniają swoją funkcję, gdy wodę pokrywa niewielka kra lub ziemia jest grząska po wiosennych roztopach.

Na początku istnienia obu stacji polarnicy używali więcej sprzętu wojskowego. Mieli między innymi pontony i kutry KH-200. Jarosław Roszczyk – szef techniczny stacji antarktycznej – jest zdania, że sprzęt wojskowy zawsze sprawdzał się w antarktycznych mrozach. – W wypadku naszej stacji statek zaopatrzeniowy staje na kotwicy kilka kilometrów od brzegu i cały towar przewozimy z niego na PTS-ach – podkreśla Jarosław Roszczyk.

Polarnicy – kierowcy gąsienicowych amfibii – do wypraw przygotowują się w Centrum Szkolenia Wojsk Inżynieryjnych i Chemicznych we Wrocławiu. Uczą się jazdy w trudnym terenie, precyzyjnego parkowania i załadunku towarów. W ramach ćwiczeń pływają po Odrze. – Staramy się wyszkolić ich jak najlepiej. Wiemy, że warunkach polarnych będą zdani sami na siebie. Dużo uwagi przykładamy, aby umieli uruchomić transporter i jeździć nim w bardzo niskich temperaturach oraz pływać po niespokojnej wodzie pokrytej krą – podkreśla mjr rez. Dariusz Dylong, wykładowca.

* * * * *

Pierwsza samodzielna polska ekspedycja naukowa wyruszyła do Antarktyki pod koniec 1975 roku. Na początku była to wyprawa morska, która miała ocenić zasoby kryla i ryb na Oceanie Południowym. Naukowcy wylądowali jednak na Wyspie Króla Jerzego, położonej w archipelagu Szetlandów Południowych, po zachodniej stronie Półwyspu Antarktycznego. Dwa lata później na wyspie stała już Stacja Antarktyczna Polskiej Akademii Nauk. Jej patronem został Henryk Arctowski, wybitny polski badacz polarny, uczestnik pierwszej naukowej wyprawy do Antarktyki na statku "Belgica". To jedyna całoroczna polska stacja antarktyczna. Dzięki jej założeniu Polska stała się trzynastym, pełnoprawnym członkiem Układu Antarktycznego.

Polska Stacja Polarna na Spitsbergenie im. Stanisława Siedleckiego została utworzona w 1957 roku. Nadzór nad stacją, położoną nad Zatoką Białego Niedźwiedzia, sprawuje Zakład Badań Polarnych i Morskich Instytutu Geofizyki Polskiej Akademii Nauk. Fiord Hornsund wraz z polską stacją został w 2002 roku uznany przez Unię Europejską za jedno z sześciu flagowych miejsc w Europie do badań biologicznych i geofizycznych jako miejsce o wyjątkowo małym przekształceniu i skażeniu środowiska.

Bogusław Politowski

autor zdjęć: Mikołaj Karwat

dodaj komentarz

komentarze


Żandarmeria skontroluje także cywilów
Orlik na Alfę
Nawrocki: zdaliśmy test wojskowy i test solidarności
Czy trzeba będzie zrekonstruować samolot „Slaba”?
Premier do pilotów: Jesteście bohaterami
Światowe podium dla zawodniczek Wojska Polskiego
By znaleźć igłę, w Bałtyku trzeba najpierw znaleźć stóg
Pogrzeb ofiar rzezi wołyńskiej
Miliardy na budowę schronów
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
MSPO 2025 – serwis specjalny „Polski Zbrojnej”
Największy transport Abramsów w tym roku
Cios w plecy
W Sejmie o rosyjskich dronach nad Polską
Debiut polskich Patriotów
„Nieustraszony Rekin” na wodach Bałtyku
Black Hawki nad Warszawą
Państwo odbuduje dom w Wyrykach
Grupa E5 o bezpieczeństwie wschodniej flanki NATO
Trenują przed „Zapadem ‘25”
Apache’e nad Inowrocławiem
Sikorski: potrzebujemy ściany antydronowej
Żelazna Dywizja zdaje egzamin celująco
Ograniczenia w ruchu lotniczym na wschodzie Polski
Hekatomba na Woli
Ostry kurs na „Orkę” – rząd chce podpisać kontrakt do końca roku
NATO – jesteśmy z Polską
Koncern Hanwha inwestuje w AWL
Cena wolności. Powstańcze wspomnienia
Prezydent przestrzega przed rosyjską dezinformacją
Zwycięska batalia o stolicę
Już mają brąz, a mogą mieć złoto!
Triumf żołnierzy-lekkoatletów
Polsko-ukraińskie rozmowy o współpracy
Australijski AWACS rozpoczął misję w Polsce
„Road Runner” w Libanie
Krok ku niezależności
Dwie agresje, dwie okupacje
Pytania o rosyjskie drony. MON wyjaśnia
Człowiek w pętli
Husarz z polskim instruktorem
Brytyjczycy na wschodniej straży
Aby państwo polskie było gotowe na każdy scenariusz
GROM w obiektywie. Zobaczcie sami!
Sojusznicy wysyłają dodatkowe wojska
H145M – ciekawa oferta dla Polski
Młody narybek AWL-u na szkoleniu
Wojskowi szachiści z medalem NATO
Wieża z HSW nie tylko dla Warana
Brytyjczycy żegnają Malbork
Obowiązek budowy schronów staje się faktem
Święto Wojsk Lądowych
Szkolenia antydronowe tylko w Polsce
Niemiecki plan zniszczenia Polski
Wielkie zbrojenia za Odrą
Żołnierze USA i Bradleye jadą do Polski
Kurs dla najlepszych w SERE
NATO uruchamia „Wschodnią Straż”
Z najlepszymi na planszy
Rekompensaty na nowych zasadach
Nagrody MSPO – za uniwersalność konstrukcji
17 września 1939. Nigdy więcej
W poszukiwaniu majora Serafina
Czołgiści w ogniu
Premiera na MSPO: Pocisk dalekiego zasięgu Lanca
Pożegnanie z Columbią
Polska zwiększy produkcję amunicji artyleryjskiej

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO