moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Sierżant Łukasz Krawiec

Na misji chciał zdobyć więcej żołnierskiego doświadczenia. Po powrocie zamierzał założyć rodzinę, zbudować dom. Był jednym z pięciu żołnierzy z 20 Bartoszyckiej Brygady Zmechanizowanej, którzy 21 grudnia 2011 roku zginęli w Afganistanie w ataku na polski konwój.


St. szer. Łukasz Krawiec służył w wojsku od 2007 r. Od początku w 16 Batalionie Zmechanizowanym w Morągu, podlegającym 20 Bartoszyckiej Brygadzie Zmechanizowanej. Zaczynał jako żołnierz służby zasadniczej, potem został szeregowym zawodowym. – To był prawdziwy żołnierz, profesjonalista – wspomina kolegę st. chor. Sławomir Arkisiewicz, szef kompanii w 16 Batalionie Zmechanizowanym.

Łukasz, strzelec wyborowy, nie zamierzał poprzestać na stopniu szeregowego. –Marzył, by zostać kapralem.  Zdecydował się na wyjazd do Afganistanu, aby na misji zdobywać wojskowe doświadczenie – tłumaczy szer. Paweł Gałuszka z 20 BZ. To był drugi wyjazd Łukasza do Afganistanu, wcześniej służył tam na przełomie lat 2008/2009.  – Do misji podchodził z respektem, nie zgrywał bohatera – opowiada szer. Gałuszka. Na X zmianie st. szer. Krawiec trafił do Zespołu Odbudowy Prowincji (PRT). Ochraniał specjalistów zajmujących się pomocą Afgańczykom i odbudową lokalnej infrastruktury.

– Mówiliśmy na niego „Bobek”, bo był niski, niepozorny i trochę pyzaty – wspominają z sympatią koledzy. Dodają, że sprawiał wrażenie cichego i spokojnego, jednak potrafił być stanowczy. – Kiedyś jeden z kolegów niemiło z niego zażartował i Łukasz tak mu odpowiedział, że żartowniś od razu umilkł. „Bobek” miał silną osobowość i charakter, umiał wzbudzać szacunek – dodaje szer. Gałuszka.

Łukasz był wesołym chłopakiem, chętnie opowiadał żarty i dużo się śmiał. Wszyscy podkreślają, że nigdy nie przeszedłby obojętnie obok kogoś, kto potrzebował pomocy. Nie tylko środowisko wojskowe wspomina st. szer. Łukasza Krawca. Mieszkańcy jego rodzinnej miejscowości – Jelnej pod Leżajskiem – pamiętają go jako skromnego i pracowitego chłopaka, członka ochotniczej straży pożarnej i ministranta.

– Życie sierż. Krawca zostało przerwane w momencie nadziei na założenie rodziny i zrealizowanie planów – napisał abp Józef Michalik, ordynariusz archidiecezji przemyskiej, w liście odczytanym na pogrzebie. Łukasz faktycznie miał wiele planów. Choć w Morągu świetnie mu szło, po powrocie z misji miał zostać przeniesiony do jednostki wojskowej w Nisku na Podkarpaciu, aby być jak najbliżej rodziców. Ze swoją dziewczyną planowali ślub.

– W Afganistanie chłopaki z PRT służyli w bazie Ghazni, ja byłem w Vulcan. Odwiedzaliśmy się, kiedy jechaliśmy do swoich baz coś załatwić – wspomina szer. Gałuszka. 19 grudnia 2011 r. Paweł Gałuszka w bazie Ghazni spotkał się z kolegami, ale Łukasza wśród nich nie było. – Poszedłem do stołówki i kiedy kończyłem obiad, Łukasz wchodził akurat na salę. Nie zauważył mnie. Przez chwilę chciałem do niego podejść, ale zrezygnowałem, bo bardzo się spieszyłem – mówi szeregowy.

Dwa dni później pod pojazdem, którym jechał st. szer. Krawiec, wybuchła mina pułapka. Zginął on i czterech kolegów. – Do dziś żałuję, że nie usiadłem z nim na chwilę, nie zjedliśmy obiadu – stwierdza smutno szer. Gałuszka.

St. szer. Łukasz Krawiec został pośmiertnie awansowany na stopień sierżanta, a prezydent Bronisław Komorowski odznaczył go Krzyżem Kawalerskim Orderu Krzyża Wojskowego oraz Gwiazdą Afganistanu.

Anna Dąbrowska

autor zdjęć: arch. PKW Afganistan

dodaj komentarz

komentarze

~pk
1407490800
Gość był nieziemski ;)
48-12-48-51

Arteterapia dla weteranów
Mundurowi z benefitami
Spadochroniarze do zadań… pod wodą
Pierwsze Rosomaki w Załuskach
Wellington „Zosia” znad Bremy
Wojskowe przepisy – pytania i odpowiedzi
Pierwsze Czarne Pantery w komplecie
Awanse w dniu narodowego święta
Czy to już wojna?
Rząd powołał pełnomocnika ds. SAFE
Szczyt europejskiej „Piątki” w Berlinie
Szwedzkie myśliwce dla Ukrainy
Lojalny skrzydłowy bez pilota
Palantir pomoże analizować wojskowe dane
Starcie pancerniaków
Im ciemniej, tym lepiej
OPW budują świadomość obronną
Standardy NATO w Siedlcach
Sportowcy na poligonie
Ułani szturmowali okopy
Formoza – 50 lat morskich komandosów
Marynarze podjęli wyzwanie
Polski „Wiking” dla Danii
Plan na WAM
Brytyjczycy na wschodniej straży
Rekordowe wyniki na torze łyżwiarskim
Nieznana strona Grobu Nieznanego Żołnierza w Warszawie
Wojska amerykańskie w Polsce pozostają
Szef MON-u z wizytą we Włoszech
Ku wiecznej pamięci
Aleksander Władysław Sosnkowski i jego niewiarygodne przypadki
Grecka walka z sabotażem
Nowe zasady dla kobiet w armii
Gdy ucichnie artyleria
Torpeda w celu
„Łączy nas bezpieczeństwo”. Ruszają szkolenia na Lubelszczyźnie
F-35 z Norwegii znowu w Polsce
System identyfikacji i zwalczania dronów już w Polsce
Kosmiczna wystawa
MON chce nowych uprawnień dla marynarki
Sukces Polaka w biegu z marines
Awanse generalskie na Święto Niepodległości
Święto wolnej Rzeczypospolitej
Dzień wart stu lat
Niepokonani koszykarze Czarnej Dywizji
Abolicja dla ochotników
Kaman – domknięcie historii
MSPO 2025 – serwis specjalny „Polski Zbrojnej”
„Road Runner” w Libanie
Pomorscy terytorialsi w Bośni i Hercegowinie
Dolny Śląsk z własną grupą zbrojeniową
Pancerniacy na „Lamparcie ‘25”
Zasiać strach w szeregach wroga
Renault FT-17 – pierwszy czołg odrodzonej Polski
Obrońcy Lwowa z 1939 roku pochowani z honorami
Kraków – centrum wojskowej medycyny
Zełenski po raz trzeci w Białym Domu
Jesteśmy dziećmi wolności
Mity i manipulacje
Były szef MON-u bez poświadczenia bezpieczeństwa
Izrael odzyskał ostatnich żywych zakładników
GROM w obiektywie. Zobaczcie sami!
Jak zwiększyć bezpieczeństwo mieszkańców polskich miast?
Pięściarska uczta w Suwałkach
Straż pożarna z mocniejszym wsparciem armii

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO