moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Para ratowników i pies w kopalni złota

Poszukiwanie, pierwsza pomoc i ewakuacja rannego z wnętrza kopalni złota, zjazd z psem kolejką tyrolską, pomoc rannemu zwierzęciu – to niektóre zadania, jakie stanęły przed uczestnikami zawodów SAR Challenge dla grup poszukiwawczo-ratowniczych z psami służbowymi w Złotym Stoku na Dolnym Śląsku. Terytorialsi z 12 Wielkopolskiej BOT z suczką Misty zajęli drugie miejsce.

Żołnierze WOT w trakcie  SAR Challenge

Zawody grup poszukiwawczo-ratowniczych z psami SAR Challenge w Złotym Stoku w Sudetach odbyły się po raz pierwszy. Zorganizował je Tomasz Stępień, emerytowany policjant, były dowódca jednostki policyjnej K9 i właściciel firmy Project K9 MED, oferującej szkolenia z zakresu udzielania pomocy ludziom i psom (tym służącym w grupach ratowniczych oraz należącym do osób prywatnych), skierowane zarówno do służb mundurowych w Polsce i za granicą, jak i cywilów. – Zauważyliśmy, że brakuje rywalizacji stricte dla grup poszukiwawczo-ratowniczych z psami, stąd właśnie pomysł na te zawody. Program jest całkowicie dostosowany do specyfiki działań takich zespołów, odpowiada ich pracy – tłumaczy organizator.

 

REKLAMA

Wymagające zadania

Na starcie stanęło sześć dwuosobowych zespołów (przewodnik i nawigator) wraz z psami – głównie przedstawiciele Ochotniczej Straży Pożarnej, ale także terytorialsi z Poznania ze służącą w brygadzie od kilku miesięcy Misty – suczką rasy border collie.

Zawody odbywały się w trudnym, górzystym terenie Sudetów Wschodnich oraz we wnętrzach kopalni złota w Złotym Stoku, której korytarze sięgają aż 130 m pod ziemią. To chętnie odwiedzana atrakcja turystyczna, jednak na czas weekendowej rywalizacji część szlaków wydzielono jedynie dla uczestników zawodów, tak by turyści i ratownicy nie wchodzili sobie w drogę.

Żołnierze WOT w trakcie   SAR Challenge

Przed zawodnikami stanęło siedem zadań: przeprowadzenie rozmowy z rodzicami (a właściwie pozorantami, którzy się w nich wcielili) osoby zaginionej w taki sposób, by od roztrzęsionych, zdenerwowanych ludzi uzyskać informacje cenne dla prowadzenia akcji poszukiwawczo-ratowniczej, udzielenie pomocy psu służbowemu rannemu w trakcie akcji w kopalni, poszukiwanie wraz z czworonogiem osoby zaginionej we wnętrzach kopalni i udzielenie jej kwalifikowanej pierwszej pomocy, pokonanie mostu linowego z psem podpiętym w uprzęży i holowanym na linie, udzielenie w kopalni pomocy osobie z licznymi obrażeniami oraz przejście toru przeszkód.

Misty na medal

Z zawodów SAR Challenge w Złotym Stoku zwycięsko wyszli członkowie zespołu ratowników z Jednostki Ratownictwa Specjalistycznego OSP w Skarbimierzu i Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej w Kędzierzynie-Koźlu. Terytorialsi z Poznania zaś wywalczyli drugie miejsce, co – jak sami podkreślają – jest dla nich ogromnym wyróżnieniem, grupa ratownicza K9 w 12 Wielkopolskiej BOT działa bowiem dopiero od roku, a pięcioletnia Misty pełni służbę w brygadzie zaledwie od kwietnia. – Nasza grupa K9 funkcjonuje od niedawna, a żołnierze rywalizowali z doświadczonymi ekipami. Dlatego jesteśmy bardzo zadowoleni z wyników, szczęśliwi, że zespół zajął drugie miejsce – zaznacza kpt. Anna Jasińska-Pawlikowska, oficer prasowy 12 Wielkopolskiej Brygady Obrony Terytorialnej.

Żołnierze WOT w trakcie   SAR Challenge

Uczestnicy SAR Challenge większość zadań mieli zaliczyć w 20 minut, jednak w zawodach liczyła się nie tyle szybkość, co jakość udzielanej pomocy. Kolejnym etapom przyglądali się sędziowie, którzy przyznawali punkty za wykonanie każdego z zadań. – Nie każdy sobie zdaje sprawę, że tak jak są pewne wymogi dotyczące procedury pomocy ludziom, tak samo dotyczy to rannych zwierząt, więc zaliczając to zadanie, gdzie w rolę rannego czworonoga wcielał się pies każdej ekipy, byliśmy oceniani za zachowanie procedur, kompleksowość pomocy, umiejętność zapanowania nad psem itp. Na szczęście i my, i Misty w roli pozorantki wypadliśmy dobrze – podkreśla kpr. Elżbieta, która jest przewodniczką w zespole poszukiwawczo-ratowniczym i prywatnie właścicielką suczki.

Stawić czoło emocjom

Podopieczna wielkopolskich terytorialsów doskonale poradziła sobie też z wytropieniem rannego w kopalnianych korytarzach. Jednym z najbardziej wyczerpujących zadań, jakie stanęły przed ratownikami, było z kolei wyciągnięcie z gruzowiska we wnętrzu kopalni rannego, 80-kilogramowego człowieka (którego rolę „odegrał” manekin), a następnie przetransportowanie go na noszach na górę, jednak kpr. Elżbieta zaznacza, że to wcale nie zadanie sprawnościowe okazało się tym najtrudniejszym. – Rozmowa z osobami, które wystąpiły w rolach matki i ojca zaginionej dziewczyny, to był prawdziwy koszmar! – przyznaje ratowniczka. – Świetnie zagrali ludzi postawionych w ekstremalnej sytuacji, którzy nie dają sobie rady z emocjami, nie panują nad agresją, a na dodatek było to małżeństwo skłócone ze sobą, obwiniające siebie nawzajem. Rozmowa z nimi, tak by wyciągnąć przydatne informacje, okazała się prawdziwą drogą przez mękę. Było sporo emocji, agresji słownej z ich strony – opowiada przewodniczka z 12 Brygady OT.

– Rzeczywiście, potwierdzam. To zadanie okazało się prawdziwym wyzwaniem dla ekip, które stanęły do zawodów. Do roli pozorantów zaangażowaliśmy byłych policyjnych psychologów i negocjatorów, czyli ludzi, którzy z takimi sytuacjami mieli do czynienia, i oni naprawdę zgotowali naszym uczestnikom piekło. A uzyskanie informacji od nich było kluczowe, bo na tym opierało się poszukiwanie zaginionej osoby – podkreśla Tomasz Stępień, organizator zawodów.

Przyszłoroczne zawody SAR Challenge w Złotym Stoku będą miały rozszerzoną formułę. Potrwają dłużej – trzy dni, z których pierwszy będzie poświęcony warsztatom i wykładom.

Marcin Moneta

autor zdjęć: WOT

dodaj komentarz

komentarze


Były szef MON-u bez poświadczenia bezpieczeństwa
Pomorscy terytorialsi w Bośni i Hercegowinie
Grecka walka z sabotażem
Polski „Wiking” dla Danii
Marynarze podjęli wyzwanie
Obrońcy Lwowa z 1939 roku pochowani z honorami
Awanse w dniu narodowego święta
„Road Runner” w Libanie
Standardy NATO w Siedlcach
Palantir pomoże analizować wojskowe dane
Starcie pancerniaków
Wojskowe przepisy – pytania i odpowiedzi
Ku wiecznej pamięci
Szef MON-u z wizytą we Włoszech
Plan na WAM
Święto wolnej Rzeczypospolitej
Mundurowi z benefitami
Najmłodszy żołnierz generała Andersa
System identyfikacji i zwalczania dronów już w Polsce
OPW budują świadomość obronną
Torpeda w celu
Renault FT-17 – pierwszy czołg odrodzonej Polski
Dolny Śląsk z własną grupą zbrojeniową
Wellington „Zosia” znad Bremy
Arteterapia dla weteranów
F-35 z Norwegii znowu w Polsce
Awanse generalskie na Święto Niepodległości
Nieznana strona Grobu Nieznanego Żołnierza w Warszawie
„Zamek” pozostał bezpieczny
Szczyt europejskiej „Piątki” w Berlinie
Szwedzkie myśliwce dla Ukrainy
Sukces Polaka w biegu z marines
Gdy ucichnie artyleria
GROM w obiektywie. Zobaczcie sami!
Izrael odzyskał ostatnich żywych zakładników
Kaman – domknięcie historii
Straż pożarna z mocniejszym wsparciem armii
Dzień wart stu lat
Ułani szturmowali okopy
Rząd powołał pełnomocnika ds. SAFE
Brytyjczycy na wschodniej straży
Sportowcy na poligonie
Abolicja dla ochotników
Jesteśmy dziećmi wolności
Pierwsze Czarne Pantery w komplecie
Zełenski po raz trzeci w Białym Domu
Pięściarska uczta w Suwałkach
Pancerniacy na „Lamparcie ‘25”
Lojalny skrzydłowy bez pilota
Wojska amerykańskie w Polsce pozostają
MSPO 2025 – serwis specjalny „Polski Zbrojnej”
Spadochroniarze do zadań… pod wodą
Mity i manipulacje
Rekordowe wyniki na torze łyżwiarskim
Jak zwiększyć bezpieczeństwo mieszkańców polskich miast?
Im ciemniej, tym lepiej
Czy to już wojna?
Kosmiczna wystawa
Kraków – centrum wojskowej medycyny
Pierwsze Rosomaki w Załuskach
Niepokonani koszykarze Czarnej Dywizji
Zasiać strach w szeregach wroga
Nowe zasady dla kobiet w armii
MON chce nowych uprawnień dla marynarki
Formoza – 50 lat morskich komandosów
„Łączy nas bezpieczeństwo”. Ruszają szkolenia na Lubelszczyźnie
Aleksander Władysław Sosnkowski i jego niewiarygodne przypadki

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO