moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Kolejne Rosomaki WEM

Do końca 2026 roku wojsko otrzyma kolejną partię specjalistycznych kołowych transporterów opancerzonych Rosomak w wersji wozów ewakuacji medycznej – WEM. Agencja Uzbrojenia właśnie podpisała w tej sprawie kontrakt z ich producentem, spółką Rosomak S.A. Wartość umowy na dostawę 29 pojazdów wynosi 450 mln zł.

Ważą około 22 t, mają długość 7,77 m, szerokość 2,83 m i wysokość 3,33 m, co oznacza, że są najwyższą (jeśli chodzi o kadłub) odmianą kołowych transporterów opancerzonych Rosomak w polskiej armii. Rosomaki w wersji wozu ewakuacji medycznej (WEM) to podstawowe pojazdy pododdziałów zmotoryzowanych, których zadaniem jest bezpieczna ewakuacja z pola walki rannych i poszkodowanych żołnierzy.

Obecnie w wyposażeniu wojska jest 37 „medycznych” Rosomaków. Pierwsze egzemplarze (dokładnie sześć) zostały przekazane w 2008 roku do 12 i 17 Brygady Zmechanizowanej. Dostawy Rosomaków WEM zakończyły się w 2011 roku.

1 grudnia tego roku wicepremier i minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak poinformował w mediach społecznościowych, że polscy żołnierze otrzymają kolejne transportery tego typu. – Zabezpieczenie medyczne w Siłach Zbrojnych RP jest kluczowe. Podpisaliśmy umowę na kolejne wozy ewakuacji medycznej na podwoziu transporterów opancerzonych Rosomak. W najbliższych latach do wojska trafi kilkadziesiąt pojazdów do ewakuacji rannych z pola walki – napisał szef resortu obrony.

Za 29 pojazdów wojsko zapłaci ich producentowi – firmie Rosomak S.A., która należy do Polskiej Grupy Zbrojeniowej – 450 mln zł. – Dostawy zostaną zrealizowane do 2026 roku – zapewnia ppłk Krzysztof Płatek, rzecznik prasowy Agencji Uzbrojenia. Pierwsze egzemplarze powinny zostać przekazane wojsku w 2024 roku.

KTO Rosomak-WEM jest wyposażony m.in. w podstawowy sprzęt ewakuacyjno-ratowniczy do udzielania pomocy medycznej, system wspomagania załadunku noszy, instalację tlenową oraz elektryczną do zasilania urządzeń medycznych, radiostację pokładową, systemy: przeciwpożarowy i przeciwwybuchowy, obrony przed bronią masowego rażenia oraz ostrzegania i przeciwdziałania. Pojazdy są zaopatrzone w urządzenia do odkażania i dezaktywacji. Rosomak WEM jest przystosowany do transportu w pozycji leżącej trzech rannych żołnierzy. Załoga pojazdu składa się z dowódcy wozu, podoficera sanitarnego, dwóch sanitariuszy i kierowcy-mechanika.

Krzysztof Wilewski

autor zdjęć: Maciej Nędzyński / CO MON

dodaj komentarz

komentarze


Polacy pobiegli w „Baltic Warrior”
 
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Jak Polacy szkolą Ukraińców
Transformacja wymogiem XXI wieku
Co słychać pod wodą?
Polskie „JAG” już działa
Donald Tusk po szczycie NB8: Bezpieczeństwo, odporność i Ukraina pozostaną naszymi priorytetami
„Jaguar” grasuje w Drawsku
Operacja „Feniks”. Żołnierze wzmocnili most w Młynowcu zniszczony w trakcie powodzi
Rosomaki w rumuńskich Karpatach
Fundusze na obronność będą dalej rosły
Wielkie inwestycje w krakowskim szpitalu wojskowym
Druga Gala Sportu Dowództwa Generalnego
Zyskać przewagę w powietrzu
Mniej obcy w obcym kraju
Operacja „Feniks” – pomoc i odbudowa
Nowe Raki w szczecińskiej brygadzie
Podziękowania dla żołnierzy reprezentujących w sporcie lubuską dywizję
Ostre słowa, mocne ciosy
Więcej pieniędzy za służbę podczas kryzysu
Terytorialsi zobaczą więcej
W obronie Tobruku, Grobowca Szejka i na pustynnych patrolach
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Wojsko otrzymało sprzęt do budowy Tarczy Wschód
Trudne otwarcie, czyli marynarka bez morza
Aplikuj na kurs oficerski
Determinacja i wola walki to podstawa
„Siły specjalne” dały mi siłę!
Użyteczno-bojowy sprawdzian lubelskich i szwedzkich terytorialsów
Ogień Czarnej Pantery
Wybiła godzina zemsty
Czarna Dywizja z tytułem mistrzów
Medycyna „pancerna”
„Szczury Tobruku” atakują
Szkoleniowa pomoc dla walczącej Ukrainy
Nasza broń ojczysta na wyjątkowej ekspozycji
Sejm pracuje nad ustawą o produkcji amunicji
Szwedzki granatnik w rękach Polaków
„Feniks” wciąż jest potrzebny
Olympus in Paris
Setki cystern dla armii
Selekcja do JWK: pokonać kryzys
Trzy medale żołnierzy w pucharach świata
Cele polskiej armii i wnioski z wojny na Ukrainie
Polsko-ukraińskie porozumienie ws. ekshumacji ofiar rzezi wołyńskiej
Olimp w Paryżu
Rekordowa obsada maratonu z plecakami
Zmiana warty w PKW Liban
„Nie strzela się w plecy!”. Krwawa bałkańska epopeja polskiego czetnika
Bój o cyberbezpieczeństwo
Karta dla rodzin wojskowych
Jesień przeciwlotników
Pożegnanie z Żaganiem
Ustawa o zwiększeniu produkcji amunicji przyjęta
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Czworonożny żandarm w Paryżu
Żaden z Polaków służących w Libanie nie został ranny
Homar, czyli przełom

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO